Zaginął czarny kot -Kraków.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 02, 2009 7:16

hop :!:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 02, 2009 16:05

kota, odezwij się!

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto cze 02, 2009 20:36

Jeżeli wersja,że ktoś go znalazł jest prawdopodobna (moim zdaniem bardzo) mam jeszcze jeden pomysł....
P.s. Czy jeżeli ktoś bierze kota na "przegląd" do weterynarza ten jest w stanie stwierdzić czy ma wyszytą cewkę??
Wszystko z zewnątrz się dawno zagoiło!!!!!!!!!

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Wto cze 02, 2009 20:47

moze zapytaj swojego weterynarza
trzymam kciuki, zeby to byl jakis trop :idea: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 03, 2009 7:20

:ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 03, 2009 9:14

Antypatyczna pisze:Jeżeli wersja,że ktoś go znalazł jest prawdopodobna (moim zdaniem bardzo) mam jeszcze jeden pomysł....
P.s. Czy jeżeli ktoś bierze kota na "przegląd" do weterynarza ten jest w stanie stwierdzić czy ma wyszytą cewkę??
Wszystko z zewnątrz się dawno zagoiło!!!!!!!!!


ale czy wobec tego wet miłaby sparawdzać w ten sposób czy to nie Twoja zguba??
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 03, 2009 9:57

:ok:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro cze 03, 2009 11:33

:ok:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 03, 2009 11:39

Idula pisze:
Antypatyczna pisze:Jeżeli wersja,że ktoś go znalazł jest prawdopodobna (moim zdaniem bardzo) mam jeszcze jeden pomysł....
P.s. Czy jeżeli ktoś bierze kota na "przegląd" do weterynarza ten jest w stanie stwierdzić czy ma wyszytą cewkę??
Wszystko z zewnątrz się dawno zagoiło!!!!!!!!!


ale czy wobec tego wet miłaby sparawdzać w ten sposób czy to nie Twoja zguba??


Nie,ale tak sobie myślę,że jakby do nich trafił kot na przegląd
i zauważyliby (jeżeli to w ogóle możliwe) że ma wyszytą cewkę (w trakcie przeglądu/badania) to myślę,że zwróciłoby to ich uwagę-w końcu kotów z wyszytą cewką (w odróżnieniu od czarnych z krawatką których jest multum i nie każdy zwraca uwagę) jest chyba niedużo w Krakowie.
Jakby jeszcze dodatkowo powysyłać maile do lecznic ze szczegółowym opisem,że taki i taki kot,prawdopodobnie przygarnięty przez kogoś,może trafić do lecznicy z krwiomoczem (bez odpowiedniej diety raczej tak),ma kryształki i ma przy tym wyszytą cewkę to byłby już bardziej charakterystyczny opis niż opis samego wyglądu,który w jego przypadku jest bardzo pospolity.

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Śro cze 03, 2009 17:53

Antypatyczna pisze:
Idula pisze:
Antypatyczna pisze:Jeżeli wersja,że ktoś go znalazł jest prawdopodobna (moim zdaniem bardzo) mam jeszcze jeden pomysł....
P.s. Czy jeżeli ktoś bierze kota na "przegląd" do weterynarza ten jest w stanie stwierdzić czy ma wyszytą cewkę??
Wszystko z zewnątrz się dawno zagoiło!!!!!!!!!


ale czy wobec tego wet miłaby sparawdzać w ten sposób czy to nie Twoja zguba??


Nie,ale tak sobie myślę,że jakby do nich trafił kot na przegląd
i zauważyliby (jeżeli to w ogóle możliwe) że ma wyszytą cewkę (w trakcie przeglądu/badania) to myślę,że zwróciłoby to ich uwagę-w końcu kotów z wyszytą cewką (w odróżnieniu od czarnych z krawatką których jest multum i nie każdy zwraca uwagę) jest chyba niedużo w Krakowie.
Jakby jeszcze dodatkowo powysyłać maile do lecznic ze szczegółowym opisem,że taki i taki kot,prawdopodobnie przygarnięty przez kogoś,może trafić do lecznicy z krwiomoczem (bez odpowiedniej diety raczej tak),ma kryształki i ma przy tym wyszytą cewkę to byłby już bardziej charakterystyczny opis niż opis samego wyglądu,który w jego przypadku jest bardzo pospolity.


zawsze jest to dodatkowa próba...
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 04, 2009 7:13

:ok:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 04, 2009 21:50

Kolejna osoba ( z tzw.darem ) potwierdziła,że kot żyje i jest u kogoś 8O
Moje przeczucie od momentu jak kot uciekł jest identyczne i niezmienne.
Dam ogłoszenia jeszcze w innej części Krakowa.

P.s. Czy jest gdzieś na necie spis wszystkich lecznic w Krakowie?
Szukałam kiedyś przez Panoramę Firm,ale jak się okazuje nie ma tam wszystkich wyszczególnionych (przez przypadek na przykład od forumowiczki dowiedziałam się,że jest np.lecznica na Rusznikarskiej niedaleko mnie)

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Czw cze 04, 2009 22:20

:ok:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt cze 05, 2009 7:37

Antypatyczna pisze: (przez przypadek na przykład od forumowiczki dowiedziałam się,że jest np.lecznica na Rusznikarskiej niedaleko mnie)


I to całkiem niezła lecznica (czy raczej wetka - M. Boroń)

Tu link do Małopolskiej Izby Weterynaryjnej - może ten spis będzie lepszy: http://www.milw.pl/rejkrak.html

:ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 05, 2009 8:10

:ok:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], Myszorek i 257 gości