Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

[maria_z]

Ostatnie zdjęcia Tofika:


A tutaj Amisia - smutna po wyjeździe Tofika, znajduje pocieszenie na kolanach mojego męża:

[Agnieszka Marczak]

Ostatnie zdjęcia Tofika:


A tutaj Amisia - smutna po wyjeździe Tofika, znajduje pocieszenie na kolanach mojego męża:

Jak Amisi smutno to może wezcie jednego z moich Są grzeczne i śliczne.Mam przepełnienie Moge oddać Tycjanka,mojego najfajniejszego chłopczyka Jest samodzielnyi wyjatkowo spokojny.Biało szary

[soso]

Albo z moich

[Agnieszka Marczak]

Potrzebny DT dla kotków od soso i dwóch rudych z Robotniczej PILNE

[maria_z]

Niestety mogę być tylko DA, teraz będę częściej wyjeżdżała i nie mogę nic obiecać, bo nie mam kogo prosić o opiekę nad kotami. Żal mi ich wszystkich bardzo, ale nie dam rady.

[dzidzia]

Ostatnie zdjęcia Tofika:


A tutaj Amisia - smutna po wyjeździe Tofika, znajduje pocieszenie na kolanach mojego męża:

Piękne są, bardzo wyładnialy u Ciebie

Potrzebny dom stały albo nawet tymczasowy dla przepięknej szylkreci, ok roku, wysterylizowana, dom bez kotów. Jest w lecznicy na Stogach

[Anulka]

Dziś byłam na Żabiance na Subisława (chyba 27), w każdym bądz razie jest to pierwszy pawilon w stronę plaży, na górze jest jakas restauracja, fryzjer, na dole apteka i itp... Na pierwszym piętrze, na samym końcu galerii (na zewnątrz budynku) stoi stary fotel, pod nim karton, a w nim 2 kotki z małymi kociakami Jedna kocica jest czarna, druga szara. Maluchy chyba 3 1 na pewno czarny, 2 śliczne pręgowane szaraczki. Mogą mieć około 2 tygodni
Koty ktoś dokarmia, ale dziś słyszalam, że "śmierdzi i należy je wynieść" Zresztą to nie jest miejsce dla maluchów Pewnie je stamtąd wyrzucą, albo jeszcze coś gorszego
Wiem, że jesteście załadowane kotami na maksa, ale może gdzieś znajdzie się jakiś kąt? Ja niestety jutro idę na operację... Wiem też, że nie mam prawa prosić o pomoc, ale może stanie się jakiś cud? Deklaruję pomoc finansową.
Pozdrawiam, i chylę czoła przed Waszą pracą

[seja]

Ja jako DT pękam w szwach...

Jak wyeksportuję swoje duże tymczasy to i tak już nic na DT wziąć nie mogę , bo wyjeżdżam.
Kociąt na DT będzie za chwilę 7...

----------------
Karmicielka łapie moją 5tkę kociąt, bo nie mogłam ich złapać, gdyż kotka i kocięta były w budce, a mama dość agresywnie wysławiała się w moim kierunku
Czekamy aż jak super kotka wyjdzie z budki na spacer...
Mam nadzieje , że karmicielka przeżyje, bo to ostra kotka i nie wiem czy się nie rzuci jak zobaczy jak ktoś wybiera kociaki...

[Agnieszka Marczak]

Anulka prosze Cie dowiedz się więcej.czy te kotki są oswojone w jakim są wieku i gdzie żyły wczesniej.Zapytaj jak długo będą mogły tam przebywać.Sprawdz czy maja kuwetę i czy są należycie karmione.Co się stanie z kocicami jak małe podrosną.Jeśli możesz daj mój telefon i poproś żeby zadzwonili do mnie ja pogadam.trzeba coś zrobić z tymi kotkami,wysterylizować a maluchom znalezć dom
Nie mozna tak tego zostawić

[Anulka]

Agnieszko, dzwoniłam tam do zakładu fryzjerskiego, ale nie udało mi się uzyskać zbyt dużo informacji. Wiem jedynie, że w poniedziałek, tydzień temu, kotka przyniosła te kociaki w pysku. Stróż nocny przygotował im karton i tak tam pomieszkują. On też je dokarmia. Kuweta im nie potrzebna bo śpią na dworzu . Dla maluchów jest niebezpiecznie, ponieważ jak zaczną wychodzić z kartonu to mogą spaść (1 piętro). Nie wiedzą też do kiedy tam mogą być. Ale z tego co dziś rano słyszałam to niezbyt długo Dałam im Twój nr telefonu, powiedziały że jutro zadzwonią. W razie czego dam Ci nr do tego zakładu, ponieważ ja od jutra będę w szpitalu. Nr 058 5579022. Maluszki są śliczne Powodzenia

[Agnieszka Marczak]

Anulko ja nic nie pomogę póki co.Moge jedynie porozmawiać i poprosić opiekunów o cierpliwość.jak zwolni mi się DT to zaopiekuję się tymi kotami a kotki postaram się ciachnąć,pod warunkiem,że będą jeszcz te sterylki

[seja]

No to mam 4 z 5.
Całe towarzystwo odpchlone i odrobaczone.
14.06 nastęne odrobaczanie-jak jeszcze będą u mnie

Porobie zdjęcia wieczorkiem i wstawię ogłoszenia.

[dzidzia]

Mario, Amisia ma takie piękne różowe poduszeczki myjesz jej łapeczki?

[kinga-kinia]

Dziś byłam na Żabiance na Subisława (chyba 27), w każdym bądz razie jest to pierwszy pawilon w stronę plaży, na górze jest jakas restauracja, fryzjer, na dole apteka i itp... Na pierwszym piętrze, na samym końcu galerii (na zewnątrz budynku) stoi stary fotel, pod nim karton, a w nim 2 kotki z małymi kociakami Jedna kocica jest czarna, druga szara. Maluchy chyba 3 1 na pewno czarny, 2 śliczne pręgowane szaraczki. Mogą mieć około 2 tygodni
Koty ktoś dokarmia, ale dziś słyszalam, że "śmierdzi i należy je wynieść" Zresztą to nie jest miejsce dla maluchów Pewnie je stamtąd wyrzucą, albo jeszcze coś gorszego
Wiem, że jesteście załadowane kotami na maksa, ale może gdzieś znajdzie się jakiś kąt? Ja niestety jutro idę na operację... Wiem też, że nie mam prawa prosić o pomoc, ale może stanie się jakiś cud? Deklaruję pomoc finansową.
Pozdrawiam, i chylę czoła przed Waszą pracą

Jak sie nie znajdzie DT to jest hotelik u Izy5 tylko to są koszta
Anulko życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i zapraszamy do przyłączenia sie do nas

[sabina skaza]

mamy wolne pieniądze, nie za dużo- ale troszkę.... anulka iza5 dla PKDT bankowo zrobi ceny preferencyjne dla mateczek z kociętami. galeria na balkonie w pawilonie, to nie zabawa, koty nie będą tam bezpieczne
zrobił się jakiś dramat wiosenny, aż takiego nawału pracy i kotów to żadna z nas się nie spodziewała
UWAGA UWAGA- CHCEMY ZAKUPIĆ NA STAN WYBIEG DUŻY, ZADASZONY Z MOCNEJ KONSTRUKCJI METALOWEJ- COŚ W STYLU DUŻEJ KLATKI DLA KRÓLIKA Z DOMKIEM LĘGOWYM CHRONIĄCYM OD ZIMNA I OD WIATRU
BĘDZIE TO IDEALNY TYMCZASOWY APARTAMENT DLA MATEK KOCICH KARMIĄCYCH- BEZPIECZNY I NAPRAWDĘ FAJNY. PIENIĄDZE NA TO MAMY- ALE POTRZEBUJEMY PILNIE KAWAŁKA OGRODU!!!!!!!!!!!!! KTOŚ Z WAS MA MOŻE ZNAJOMYCH Z OGRODEM, KTÓRZY BY CHCIELI NAM POMÓC I PRZEKOMAROWAĆ MATKI KARMIĄCE????????? ŁATWY MONTAŻ, WYBIEG LEKKI, MOŻNA GO PRZENOSIĆ Z OGRODU DO OGRODU.

złe wieści- jakaś menda o 21.00 podrzuciła mojej siostrze do ogrodu przyblokowego karmiącą, domową kotkę w kartonie i 5 maluchów ok. 3 tyg
alicja ma 32 metrowe mieszkanko, pracuje na 2 etaty, zajmuje się chorymi rodzicami i ich psem po operacji, ponadto ma rezydenta miśka i kociczkę grację- staruszkę tymczaskę. jest podłamana, ale kotkami się zaopiekuje. prosiła o pomoc w wyadoptowaniu gracji- już powoli traci nadzieję, ze koteczkę ktoś zechce...pocieszyłam ją- że nasza weteranka miśka tez idzie do adopcji, że trzeba trochę czekać. założę gracji nowy wątek, bo o to prosiła moja siostra.
alicja ma teraz 8 kotów a nie ma jej nigdy w domu, ktoś jej naprawdę zrobił wilczą przysługę, bo wiadomo że ta osoba musiała wiedzieć, ze alicja jest DT dla PKDT- nikt z obcych przecież tego nie wiedział. w wejherowie jest masa ogródków przyblokowych, a kocica właśnie trafiła do niej...dziwny ten zbieg okoliczności nie????

w sobotę na posiadówce u znajomych spotkałam laskę która ze świętym spokojem opowiadała jak denerwowała ich- ich ruda persiczka niesterylizow., i mąż jednego dnia wywiózł ją do AKAD. MORSKIEJ i podrzucił karmicielce do kociego stada......po prostu szlag mnie trafił i pogratulowałam męża, który pewnie niedługo wywiezie im dzieci na plac zabaw do trąbek wielkich lub odda do domu dziecka, z uwagi na to że były np. za głośne....laska strasznie się wzburzyła- jak ja niby będąc w ciąży mam czelność porównywać dzieci do kotów. chwała bogu, że owego męża tam nie było- bo by niechybnie zarobił od ciężarnej z plaskacza, a mi uszło by to płazem i zwaliła bym na buzujące hormony


soso- wiezie kocięta obłużaki do michała, studenta , kolego lali. soso dogadaj się z nim co do kociej wyprawki, niech michał do nas zadzwoni i przeleje mu maja pieniążki na nie!!!!!!!!! elu dziś czy jutro kocięta wędrują do michała>????????? czuję się za nie w pełni odpowiedzialna :!
aha- ginekolog stwierdził u mnie prawdopodobnie 2 dziewczynki,, żadnemu bliźniaczkowi jajeczka nie rosną, a to już 6 miesiąc się rozpoczął będę miała z kim łapać koty
złe wieści- prze kolejne 4 tyg mam zalecenie: "ROBIĆ NIC!!!!!!!!!!!!!!!!!!" nie mogę się prężyć i napinać bo dzieciaki będą szukać sobie dogodnej pozycji i aby nie trafić do szpitala - muszę się w tym miesiącu strasznie pilnować więc z góry przepraszam,bo będe naprawdę bierna
ale nadrobię wkrótce