~~~Piorunka(felv+).......................................[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 24, 2009 22:11

Wydaje mi się, ze ważniejsze jest by kicia miała tymczas, jest nieźle, więc na razie starczyłby ludzki intron i beta-glukan, za jakis czas można by pomyśleć o Virbagenie (jeśli nie ma objawów białaczki, to wystarcza seria z 3 zastrzyków, jeżeli ona wazy 3 kilo, to potrzebna jest tylko jedna ampułka Virbagenu 10MJ, nie wiem ile teraz kosztuje, ale chyba ok. 300 zł).

Koszt leczenia:

Jeżeli przyjmujem opcję tańszą, to mamy wydatek:

na beta-glukan - 30 zł - 30 kapsułek, czyli ok. 900 dawek
na Roferon A (ludzki intron) - 70 zł - standardowa dawka 30 j, czyli ampułka 3 mln jedn./0,5 ml starcza na 100 000 dawek
sól fizjologiczna, pare strzykawek i probówek (mogę podesłac próbówki) - ok. 10-20 zł

Te leki (ok. 120 zł), trzeba podzielić na przynajmniej kilka kotów, żaden kot tyle sam nie zużyje.


Do tego trzeba raz na jakiś czas sprawdzić krew, ewentualnię suplementować zelazo, o czym pisała NITKA/KARINKA, u mnie morfologia kosztuje 40-50 zł (podstawowa), zelazo i witamina C, ok. 15-20 zł myślę.

Jeśli chcemy pomysleć o Virbagenie, to w przypadku Piorunki, tak jak pisałam tylko jedna ampułka jest potrzebna na serie dla bezobjawowych nosicieli. Nie ma sensu w nią pakować serii 3x5 zastrzyków, skoro jest nieźle i organizm może bardzo ładnie zareagować na leczenie.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie maja 24, 2009 22:15

Erin, ale wyniki są niezłe, więc według mnie najważniejszy jest tymczas dla niej, na szybko można zacząć z ludzkim, a za chwilę myślec ewentualnie o Virbagenie.

Nawet najlepsze leki nic nie dadzą, jeśli kicia nie będzie pod czyjąś opieką :(

Dlatego myśle, ze nie ma co straszyc ewentualnego dt kosztami Virbagenu, o tym można pomyśleć za chwilę, myślę, ze dom to podstawa tutaj.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie maja 24, 2009 22:15

Scanomune to z zapasów schroniskowych, więc wiecie.. poza tym o tyle lepszy, że nie trzeba go rozcieńczać ani odmierzać w jakiś sposób.. po prostu jedna kapsułka i tyle.. :roll:

A ile kosztuje interferon koci? Coś mi się obiło o uszy, że około 200 zł tak? tylko nie pamiętam ile dawek wychodzi za te 200 zł..
:roll: I to się podaje w zastrzyku ?




Mileno.. nawet się nie tłumacz.. nie można przecież wziąć wszystkich na tymczas...
Twoja pomoc w postaci porad jest wielka.. serio... dziękuję za nią !!!

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie maja 24, 2009 22:26

Też byłabym za Virbagenem Omega. Kicia mało waży to i wyszłoby mniej, ale to i tak są dość spore koszta.
Martwię się, żeby pieniądze znowu nie stały na przeszkodzie. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie maja 24, 2009 22:29

Interfero koci to Virbagen Omega i kosztuje około 250 złotych za 10Mj.
Podaje się w zastrzyku przez 5 dni następnie 14 dni przerwy i następnie 5 zastrzyków i 60 przerwy i znowu 5 zastrzyków.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie maja 24, 2009 22:31

A może aukcja cegiełkowa na allegro? :( :( :(

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie maja 24, 2009 22:41

Kasia, w tym schronie problemem jest brak opiekuna. Są trzej pracownicy, którzy co rano podają psom i kotom karmę, czyszczą wybiegi, wymieniają piasek w kociarni. A zwierząt jest grubo ponad setka. Ale nie są w stanie dopilnować zjedzenia leków przez zwierzęta, zwłaszcza przez koty. Wiesz dobrze jak trudne w opiece są dzikie koty, a takie też mamy tu chore. Z psami jest łatwiej, ale podaj nawet łagodnemu kotu krople do oczu. Nie mówię już nawet o kwestii złapania takiego kota na wybiegu. Niestety mamy w tej chwili tylko 3 izolatki i wszystkie są zajęte. Pracownicy kończą pracę o 12 i potem już ich nie ma. Mnie dojazd do schroniska zajmuje 2 h. I tyle samo powrót. A np. takiemu Ryśkowi trzeba zakrapiać oczy trzy razy dziennie. Będzie cudem jak uda się to zrobić co trzy dni, takie są realia.

Bardziej niż choroby tych zwierząt, frustruje mnie bezsilność. :( Z pieniędzmi, zwłaszcza na pilne leczenie, jakoś damy radę. Ale potrzebujemy domów dla tych kotów. Zastanawialiśmy się nawet dziś z Anią, czy możliwe jest wzięcie do jakiegoś domu Skarpetki (nasza 9-letnia kotka z guzami na listwie mlecznej) na 2 tygodnie po operacji, a potem odwiezienie jej do schronu. Ale to chyba byłoby nieludzkie. Nieludzkie jest też nieleczenie jej. Takie mamy dylematy...

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Nie maja 24, 2009 22:54

Aniu, wiadomo, że Virbagen byłby idealny, ale ja staram się myśleć oszczędnosciowo, bo nawet jeśli uda sie zebrać pieniądze na Virbagen, a nie będzie choćby tymczasu, to niestety nie będzie dobrze :( Nie chciałabym, zeby ktoś, jako potencjalny dt przestraszył sie tych kosztów, tylko o to mi chodzi :(

Dlatego wg mnie lepsza jest nawet opcja oszczędnościowa, ale w domu :(

Koszt ludzkiego interonu+ beta glukan- ok. 120 zł
Koszt serii Virbagenu dla bezobjawowych - ok. 250 zł
Koszt serii Virbagenu 3x5 zastrzyków - ok. 1250 zł

Zakładam, ze kicia waży 3 kg, a ampułka Virbagenu nadal jest po 250 zł.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie maja 24, 2009 23:15

milenap pisze:Nie chciałabym, zeby ktoś, jako potencjalny dt przestraszył sie tych kosztów, tylko o to mi chodzi :(


Na pewno mocno wesprzemy finansowo każdy dom tymczasowy. Może nawet w całości. Byle tylko się znalazł. I nie zapominajmy też, że Piorunka wciąż ma niezdiagnozowane problemy z oddychaniem. Tzn. oddycha tak jakby z trudnością, choć to może tylko tak słychać. W czasie jedzenia brzmi to tak, jakby ktoś próbował jeść i połykać z zatkanym nosem. Trudno powiedzieć jak bardzo jest to niekomfortowe dla niej. W obliczu "potencjalnej" białaczki zeszło to trochę na drugi plan.

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Nie maja 24, 2009 23:20

Tajemniczy Wujku Z., może wpiszcie w tytule, ze wesprzecie finansowo dt? i może taka informacja w banerku? Wiele osób po prostu boi się kosztów. (sama szukałam ok. rok temu tymczasu dla białaczkowca, informacja o pokryciu kosztów bardzo pomogła).

A Piorunka miała jakieś prześwietlenie? to jest kwestia oskrzeli/pluc, czy noska?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon maja 25, 2009 6:21

milenap pisze:Erin, ale wyniki są niezłe, więc według mnie najważniejszy jest tymczas dla niej, na szybko można zacząć z ludzkim, a za chwilę myślec ewentualnie o Virbagenie.

Nawet najlepsze leki nic nie dadzą, jeśli kicia nie będzie pod czyjąś opieką :(

Dlatego myśle, ze nie ma co straszyc ewentualnego dt kosztami Virbagenu, o tym można pomyśleć za chwilę, myślę, ze dom to podstawa tutaj.


Mileno, to na pewno. Na początek ludzki Intron jak najbardziej, a Virbagen ewentualnie za jakiś czas. Tylko, żeby nie miała żadnych objawów białaczki :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon maja 25, 2009 8:36

milenap pisze:Aniu, wiadomo, że Virbagen byłby idealny, ale ja staram się myśleć oszczędnosciowo, bo nawet jeśli uda sie zebrać pieniądze na Virbagen, a nie będzie choćby tymczasu, to niestety nie będzie dobrze :( Nie chciałabym, zeby ktoś, jako potencjalny dt przestraszył sie tych kosztów, tylko o to mi chodzi :(

Wiem o tym, ale odpowiedziałam tylko na pytanie iskry666
A ile kosztuje interferon koci? Coś mi się obiło o uszy, że około 200 zł tak? tylko nie pamiętam ile dawek wychodzi za te 200 zł..
:roll: to się podaje w zastrzyku ?

A jakie są warunkach w schronisku to niestety wiem, jak już pisałam wcześniej. :(
Praktycznie zerowe szanse na leczenie. :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon maja 25, 2009 13:28

Kiciuniu, co tak cichuteńko siedzisz w kąciku? :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon maja 25, 2009 14:21

Byłam dzisiaj w schronie na sekundę.. dałam witaminki Piorunce.. grzała się na słonku.. jak podeszłam i zagadałam do niej to odpowiedziała cichutko : miau..

Chyba pierwszy raz miauknęła do mnie....
W niedzielę mam rozmowę z 'zarządem' głównie własnie w sprawach zdrowotnych.. się dowiem dokładnie co i jak z leczenie Piorunki.
Na pewno jeżeli znajdzie się dom tymczasowy to większość kosztów leczenia jak nie wszystkie pokryjemy my i fundacja..
W tej sytuacji nie wyobrażam sobie inaczej...

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pon maja 25, 2009 15:00

Domku wypatrz koteczkę i daj szansę !!!

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123 i 104 gości