Herr Kluszczoff, Masza, nasze ostatnie 10 lat....

[aamms]

no no...a jaki marynarz fajny

[evalla]

A jak w kuwetce nic nie zauważyłaś, to proponuję szczegółowy obchód mieszkanka.. ze szczególnym uwzględnieniem kątów wyłożonych wykładziną.. ..

No własnie tym bardziej że mówiłaś że dużo piła.

[jolciaa113]

Zrobiła rano słyszałam już po kłopotach...

Dała się trochę przeczesać, łazi i się łasi i nawet R. na ręce Ją bierze... To taki kociarz niepohamowany... mówię mu, żeby dał Jej trochę spokoju a On nic... I teraz Masza od razu przyłazi, daje się czesać, brać na ręce... On ma jakieś złote podejście

[Basiao]

Zrobiła rano słyszałam już po kłopotach...

Dała się trochę przeczesać, łazi i się łasi i nawet R. na ręce Ją bierze... To taki kociarz niepohamowany... mówię mu, żeby dał Jej trochę spokoju a On nic... I teraz Masza od razu przyłazi, daje się czesać, brać na ręce... On ma jakieś złote podejście

Strasznie się cieszę!
Pozdrowienia dla marynarza

[dalia]

alez fajnie sie czyta

[Ruach]

kocham Maszkę, bardzo

[batumi]

Zaznaczam teren i bardzo sie cieszę, ze Maszeńka tak super trafiła... Ja jestem świeżaczek w tym temacie ale mam wrażenie ze koty doskonale wiedzą, że trafiają do stricte swoich domków. One wszystkie inaczej zachowują się w DT i DS. Tak samo było przecież z moimi footrami. Pozdrowienia dla całej rodzinki Maszeńkowej

[MariaD]

Zrobiła rano słyszałam już po kłopotach...

Dała się trochę przeczesać, łazi i się łasi i nawet R. na ręce Ją bierze... To taki kociarz niepohamowany... mówię mu, żeby dał Jej trochę spokoju a On nic... I teraz Masza od razu przyłazi, daje się czesać, brać na ręce... On ma jakieś złote podejście

Wymiziaj Maszkę od ciotki (marynarza też )

[Dolores]

Wymiziaj Maszkę od ciotki (marynarza też )

[livy]

Wspaniałe wiadomości!
Bardzo się cieszę
Maszka jest u Was szczęśliwa

[Basiao]

Dzień Dobry !

[kyziczek]

ja też zaznaczam
fajnie się czyta takie dobre wieści

Podpisuję, się pod tym, co napisała Batumi. Moja Luna zanim z nami zamieszkała przez ponad miesiąc praktycznie nie wychylała nosa ze swojej budki, a po przyjeździe do mnie po 5 minutach odbył się obchód mieszkania i zawłaszczenie najlepszej miejscówki do wylegiwania się (zaznacze, że ta miejscówka nie znajdowała sie pod łóżkiem, grzejnikiem itd... )

[jolciaa113]

Masza radzi sobie już całkiem dobrze trochę się boi obcych i ucieka pod grzejnik, ale zwiedziła wczoraj całe piętro

Tylko nie uznaje nocy jako pory do spania dzisiaj o 3 rano stwierdziła, że półgodzinne kopanie w kuwecie + qupal to najlepsze co może być
A ja kuwetę ma w pokoju bo tak wyszło no i trzeba było wstać...

[Basiao]

Masza radzi sobie już całkiem dobrze trochę się boi obcych i ucieka pod grzejnik, ale zwiedziła wczoraj całe piętro

Tylko nie uznaje nocy jako pory do spania dzisiaj o 3 rano stwierdziła, że półgodzinne kopanie w kuwecie + qupal to najlepsze co może być
A ja kuwetę ma w pokoju bo tak wyszło no i trzeba było wstać...

Nie przejmuj się, jak się przyzwyczai do otoczenia do qupalki będą w dzień
Maszka miała układ pokarmowy funkcjonujący jak w zegarku- punkt dziesiąta, czas na kuwetkę
A przy kopaniu w kuwecie nic nie gadała? Czasem lubiła się wtedy poskarżyć, że żwirek nie taki, nie tyle, itp itd
Na zapaszki z kuwetki polecam odświeżacz- neutralizator Benek, ten niby bezzapachowy

[Basiao]

Dubelek