PASTELOWO- wątek adopcyjny dla kolorek

» Nie kwi 05, 2009 16:47

Szkoda jej do stajni, robi się normalnym kotkiem.Zaczęła mruczeć ale nadal ucieka przed człowiekiem. Zobaczymy po sterylce, może nabierze w końcu zaufania do człowieka :wink:

Stajnia to ostateczność, Gosiara też tak twierdzi

Zobaczymy... na razie się udomawia :wink:

» Nie kwi 05, 2009 17:33

Nam też się od początku wydawało, że ona jakoś do ludzi jednak ciągnie... skoro na rękach siedział to wszytsko jest możliwe :wink:

My np. miałyśmy 'nieco gorszy przypadek' bo Morisa była troszkę badziej dzika http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85791&highlight= Ale się udało i została pokochana taką jak jes
Trzymamy mocne :ok:

za DzikąDzicz

» Nie kwi 05, 2009 17:40

Dzicz obecnie Totek też nie siedzi na rękach i nie mruczy.Mruczy jak ją głaszcze w transporterku lub budce, ale to chyba dlatego, że nie może uciec :wink:

Miejmy nadzieję, ze nie będzie zawsze takim wystraszkiem i że znajdzie się dla niej spokojny i wyrozumiały domek :roll:

Sama trzymam za nią kciuki i oby się zmieniła po sterylce

Idę czytać o Waszej Szylkretce :wink:

» Nie kwi 05, 2009 19:27

Nasza niepelnosprawna Sabinka dzieki temu watkowi znalazla domek:)

Kasiafo tu własnie ją wypatrzyla i zakochała się w niej.W czwartek dziewczynkę zawiozłam do nowego domu.W sobote rozmawialam z Kasia towarzystwo się dociera jak na razie ,ale wszystko na dobrej drodze :ok:

Chyba można zdjąc sabinkę ,z pierwszej strony jaką kotkę szukającą domu :wink:

» Nie kwi 05, 2009 19:50

O tak Sabinkę damy do działy ,,w DS" i gromnie się z tego cieszymy :1luvu:

» Śro kwi 08, 2009 18:18

do góry!

» Śro kwi 08, 2009 18:47

To super!

» Śro kwi 08, 2009 19:37

Bardzo się cieszę że Sabinka ma dom

» Czw kwi 09, 2009 18:48

i hop!

» Pt kwi 10, 2009 12:39

Dwie dymne szylkretki, mama i córka:
http://adopcje.miau.pl/index.php?p=863

» Pt kwi 10, 2009 13:55

Brenda i Cyklopka sa wysterylizowane i zaszczepione na ch zakaźne.

Mozna dopisac w pierwszym poscie taka informacje.

Brenda miała pierwsza rujke i zrobiły jej się guzy na listwie mlecznej.
Teraz jest juz po sterylizacji.
guzy troszeczke sie zmniejszyły ale ciagle sa.
weci na razie kazali czekac.