Ja-Ba a moze to było stado Kocich Aniołków i prosiło:Istna nie zostawiaj nas.....Ja-Ba pisze:Istna, chyba jakiś koci anioł siedział cichutko w kaciku gdy się tak żaliłas i byłas smutna... potem postanowił zadziałac..

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ja-Ba a moze to było stado Kocich Aniołków i prosiło:Istna nie zostawiaj nas.....Ja-Ba pisze:Istna, chyba jakiś koci anioł siedział cichutko w kaciku gdy się tak żaliłas i byłas smutna... potem postanowił zadziałac..
Pięknie Dziękujemy Ja-Ba. To wspaniałe wiadomości.Dziękujemy z Całego SercaJa-Ba pisze:Przelew na moje adoptusie poszedł
Zgadzam sie Wiora z Toba w zupełnosci!!!wiora pisze:niestety czlowiek nie nauczy sie szacunku do zycia dopoki biedy nie zazna -NIESTETY
NOT pisze:ISTNA.
Niedawno rozmawiałam z kolezanka pracujacą w firmie na terenie stoczni.
Istna pisze:NOT pisze:ISTNA.
Niedawno rozmawiałam z kolezanka pracujacą w firmie na terenie stoczni.
Hmm a nic nie słyszała na temat zabijania kotów stoczniowych ? Może by popytała znajomych ze stoczni - może ktoś słyszał coś od Franka czy Zdziśka... ?
iza71koty pisze:...Zdumiewa mnie sytuacja na opuszczonych działkach i nie wiem co o tym myśleć. Nie widuje kotów. Przychodzi tylko kilka i nie wiem czy to nie dlatego ze cały czas kreca sie tam ludzie.
...
Nie wiem juz co myślec.Nie wiem też co jutro i jak robić bo jestem z NOT umowiona na sterylki kotek z opuszczonych działek. Wydawało mi sie ze jedna była ciezarna. Teraz ta kotka nie ma brzucha więc nie wiem co myśleć. Ten brzuch też pojawil sie u niej jakos tak nagle bo z tego co widziałam to kot chodził za nią trzy tygodnie temu. Wiec nie mogła przecież urodzić.Teraz tego brzucha nie ma ale nie mam jak sprawdzić czy karmi bo to zupełna dzicz.Nie wiem czy jutro ktoś przyjdzie jeśli koty tak rzadko mi się pokazuja. Podejrzewać mogę że sie wygrzewają gdzieś w słońcu, Tyle tylko ze to dziwne ze przychodzi raptem tylko kilka sztuk.
Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44 i 42 gości