Koty u B.Wahl.cz.II.DT dla 4 kotek!!na juz!

[Kasia D.]

Butle są na wymianę: zawozi się do stacji lpg gaz pustą a kupuje pełną. U nas kosztuje toto 40-41zł

[memka]

Ja też mam kawałek wykładziny pcv, długi (6m), ale niestety wąski (70cm).
Może dałoby się zrobić z tego jakiś chodnik, albo przykryć najbardziej dziurawe miejsca.

[mikrejsza]

widziałam że na pierwszej stronie cześć deklaracji się pozmieniała na wpłaty-moje deklarowane pieniążki też już dawno poszły na konto fundacji Argos, pisałam to w wątku Jany-także jeśli można to proszę tu też o odznaczenie coby bałaganu nie było

[CoolCaty]

Jeśli chodzi o testy zrobione w Boguszycach, to ja wymieniłam koty, które przywiezione do mnie miały robione testy. Na miejscu zrobiłyśmy bardzo dużo testów (kilkanaście przy pierwszym zabieraniu kotów i 11 przy drugiej wizycie). Kazdy kto deklarował przyjęcie kotów wyłącznie ujemnych miał zrobione testy.

[Georg-inia]

dziewczyny, ja tak czytam i trochę nie wiem mówicie, że tam nie ma wody bieżącej? to po co komu pierne rzeczy?

dowiozę do CC, co mi się uda... może jakieś cify i domestosy, bo to się przyda nie tylko teraz, ale i na zaś.

[CoolCaty]

Tak, dzwoniłyście do Kasi spod schroniska...
Kasi powiedziała, że nie może zabrać kotów dodatnich !

W końcu jak to jest ?

Oczywiście, że nie miały robionych, bo miały mieć zrobione na miejscu i KŚ miał zabrać tylko ujemne...

Brawo, dopawdy

A maocie pomysł, co zrobić, jeśli będą dodatnie ?

Juz mi ręce opadają od takich wypowiedzi. Po co z góry zakładać, że jest na pewno źle i że koty sa na pewno specjalnie nie zbadane? Jaki miałybysmy cel w wysyłaniu kotów dodatnich do osób deklarujących przyjęcie kotów wyłącznie ujemnych? No jaki?

Powtarzam: każdy kto deklarował przyjęcie kotów wyłącznie ujemnych- takie koty dostał! Po to robiłam testy w aucie! Koty były wynoszone z samochodu i segregowane. Tam gdzie miały pojechac wyłącznie ujemne - pojechały tylko takie!!!!

[Anna_33]

Nie mowilysmy, ze nie ma wody) zastanawialysmy sie, czy jest.
Poza tym nawet gdyby jej nie bylo na miejscu., to jakos piora te rzeczy
Na kuchennych zdjeciach widac kran,zlew, kuchenke i lodowke.

[Anna_33]

Jest tak jak mowi Caty, uwagi na temat jakie kto chce koty mialysmy wydrukowane.Przy kotach z Kociego Swiata, nie bylo uwag, poza tym, ze ma byc 6 plus Kosmaty. Dzwonilam z pola walki do KS i rozmawialysmy.
Mozecie mnie udusic, ale za nic nie pamietam, czy potwierdzalysmy zrobione testy, czy nie. Istnieje ryzyko, ze KS dostal koty bez testow.W koncu jechaly najpierw do kliniki.. Kudlaty na pewno testow nie mial, skoro jechal w kupie z reszta, to reszta prawdopodobnie tez nie..

[CoolCaty]

zapraszam do wątku Jańci i pomocy w szukaniu jej domku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=91087&start=0

[zmorka]

widziałam że na pierwszej stronie cześć deklaracji się pozmieniała na wpłaty-moje deklarowane pieniążki też już dawno poszły na konto fundacji Argos, pisałam to w wątku Jany-także jeśli można to proszę tu też o odznaczenie coby bałaganu nie było

Moje deklarowane też już dawno przelane na konto Argosu.

[kosmatypl]

Juz mi ręce opadają od takich wypowiedzi. Po co z góry zakładać, że jest na pewno źle i że koty sa na pewno specjalnie nie zbadane?

ciach..

Powtarzam: każdy kto deklarował przyjęcie kotów wyłącznie ujemnych- takie koty dostał! Po to robiłam testy w aucie! Koty były wynoszone z samochodu i segregowane. Tam gdzie miały pojechac wyłącznie ujemne - pojechały tylko takie!!!!

Jest tak jak mowi Caty, uwagi na temat jakie kto chce koty mialysmy wydrukowane.Przy kotach z Kociego Swiata, nie bylo uwag, poza tym, ze ma byc 6 plus Kosmaty. Dzwonilam z pola walki do KS i rozmawialysmy.
Mozecie mnie udusic, ale za nic nie pamietam, czy potwierdzalysmy zrobione testy, czy nie. Istnieje ryzyko, ze KS dostal koty bez testow.W koncu jechaly najpierw do kliniki.. Kudlaty na pewno testow nie mial, skoro jechal w kupie z reszta, to reszta prawdopodobnie tez nie..

nie dość, że w końcu nie wiem czy miały czy nie miały, to jeszcze dostaję op...., że chcę wiedzić

tak, jechały do kliniki, ale żeby klinika zrobiła testy musi wiedzić, że ma to zrobić - a otrzymałą informację, że wręcz przeciwnie - są po testach.

W moim przypadku to nie zwykła ciekawać, tylko elementarna uczciwość wobec stada moich kotów i potencjalnych adoptującyh...

Dla mnie w tym temacie EOT

[CoolCaty]

Kosmaty, ok, tylko o formę wypowiedzi chodzi.
Ja ze swojej strony nie wiem, które koty gdzie pojechały, bo siedziałam w aucie i robiłam testy. Wiem na 100%, ze długowłosy kot nie miał robionych testów.
Jeśli dzień przed wyjazdem nie było w wątku deklaracji, ze bierzecie koty wyłącznie ujemne, to testów zrobionych nie mają.
Jeśli było napisane, że koty wyłącznie ujemne, to mają testy zrobione.

[kalewala]

jak już pisała wcześniej Coolcaty, deklaruję:

4-5 kocich posłanek - polar+ocieplacz+ortalion, ok.40*55cm, pierne

odpowiednik vitoparu - odsmradzacz

oraz

dwa wełniaczki-dywaniki ok.0,60-1,20m na podłogę lub pod zwierzaczki, też można je prać

kawałek solidnie impregnowanej tkaniny 1,40*2,20m, wzorek moro, jako narzuta na łóżko/kanapę, też do prania

mały jasiek + poszewki na niego

[Kaprys2004]

Kupię następujące towary z listy:

- 3-4 szczotki ryzowe
- kije do szczotek (rozumiem, żeby można szorować pod sufitem?)
- 2 wiaderka plastikowe (takie w komplecie razem z mopem?)
- 2 plastykowe miski .....
- mop
- ścierki do podłogi (ale niekoniecznie tylko do mycia podłóg)
- zmywaczki gąbkowe i druciane.
- ręczniki papierowe.
- wory na śmieci

[kalewala]

Kaprys2004, weźcie trochę starych bawełnianych podkoszulek na ścierki, samymi mopami nie da rady sprzątać.
Zmywaczki gąbkowe i druciane.
Ręczniki papierowe.
Wory na śmieci ktoś deklarował, ale może wartoby częśc śmieci spalić na miejscu - jakiś płyn palny do polania?