



a to pierwsze zdjęcia- niezbyt może wyraźne, ale Layla przyjechała dosłownie 20 minut temu, zwiedza teraz powoli mieszkanie i nie chcę jej zbyt stresowac:




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Anka60 pisze:Ojej, jakie chudziutkie biedactwo. Kosteczki sterczą na grzbiecie.![]()
Ale biała cudnie i ślicznota z niej będzie, aaach.
Zdrówka życzę pięknej kici.
Anka60 pisze:Ona chyba maluchy urodziła niedawno, bo brzusio taki powiększony. Czy te maluchy z plaży są właśnie jej ?
Ale oczy ma piękne i patrzy tak prosto w obiektyw ? I nie wygląda wcale na przestraszoną, chodzi sobie, fajnie.
Anka60 pisze:3300 g ! - myślałam, że mniej. Mój Watson waży 2800 g. i wcale nie jest taki chudy, no, raczej malutki + kupa futra.
Anka60 pisze:Ale będzie z niej cudeńko !
A ja ostatnio uwielbiam białe i gdyby nie ciągłe kłopoty, to już bym się za białym dla siebie rozglądała. Na razie choć popatrzę, popodziwiam pięknoty.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Google [Bot] i 37 gości