Sisi :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 25, 2009 18:13

do końca tygodnia jeśli starczy ci tych kropli
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Śro mar 25, 2009 18:37

oki :)
My sie zegnamy na dzis i idziemy spac, ja do lozka a Sisi na swoj parapecik :D
Obrazek

arven

 
Posty: 181
Od: Wto lut 24, 2009 14:28
Lokalizacja: Dobieszowice/k Piekar Sl.

Post » Czw mar 26, 2009 8:09

Jaka cisza tutaj 8O
Czyżby Sisi przespała ładnie całą noc? :lol:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 26, 2009 13:16

wlasnie wrocilam z uczelni i musze powiedziec ze moj kanarek jest ciagle w calosci ;)
Sisi w porownaniu z ostatnia noca dala mi ja w polowie przespac :) stwierdzila ze w mojej szafce z ciuchami jest calkiem wygodnie :D jedynie o po 3 rano miauczala bo moj tata zamknal lazienke gdzie ma kuwetke a w drugiej juz bylo sioo ;)
"Heeeeej, Duuuza... oooootworz miiii laaaazienke..." :) i potem, o dziwo wskoczyla na moje lozko i zasnela na mojej poduszce :D normalnie jestem w szoku ze ze mna spala :)
jak teraz wrocilam to biegala za mna wszedzie i jak w koncu usiadlam przy kompie to wskoczyla na kolanka i nie ma zamiaru zejsc :D
Ciesze sie ze sie juz przekonala do mnie ;)
Mrrrrrr.... :1luvu: :1luvu:
Obrazek

arven

 
Posty: 181
Od: Wto lut 24, 2009 14:28
Lokalizacja: Dobieszowice/k Piekar Sl.

Post » Czw mar 26, 2009 13:21

hehe, to masz utrudnione korzystanie z kompa... zupełnie jak ja... Kawa siedzi na kolanach... tylko, ze ja straciła, złudzenia co do jej miziatości w stosunku do mnie :roll: a teraz mam podejrzenia, że znowu rujka sie zaczyna...
ObrazekObrazek

batumi

 
Posty: 702
Od: Śro lut 04, 2009 11:31
Lokalizacja: Wawa

Post » Czw mar 26, 2009 13:39

na szczecie mam dostetecznie duze biurko wiec ma sie gdzie polozyc i machac ogonem :) moze nakrece jakis fimik z nia, np jak goni za laserem jak wczoraj :D
Sisi chyba faktycznie woli byc jedynaczka w domu bo czuje sie dosc swobodnie - przynajmniej chyba bardziej niz jak byla u sawanki, gdzie sa jeszcze 3 inne kotki ;)
Obrazek

arven

 
Posty: 181
Od: Wto lut 24, 2009 14:28
Lokalizacja: Dobieszowice/k Piekar Sl.

Post » Czw mar 26, 2009 15:33

arven pisze:na szczecie mam dostetecznie duze biurko wiec ma sie gdzie polozyc i machac ogonem :) moze nakrece jakis fimik z nia, np jak goni za laserem jak wczoraj :D
Sisi chyba faktycznie woli byc jedynaczka w domu bo czuje sie dosc swobodnie - przynajmniej chyba bardziej niz jak byla u sawanki, gdzie sa jeszcze 3 inne kotki ;)


też tak myślę , u nas była wycofana a teraz może się już rozluźnić , oj to teraz już wiem czemu u mnie żaden kot nie jest nakolankowy - konkurencja nie śpi :twisted:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Czw mar 26, 2009 15:57

U mnie nie ma konkurencji a mój nie jest nakolankowy :crying:
A ja bym tak chciała kota nakolankowego :crying:
Ja chcę Sisi :crying:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 26, 2009 16:02

estre pisze:Ja chcę Sisi :crying:


Nie oddam ;]
Nie moglam sobie chyba lepszego kotka wymarzyć ;] Sisi jest grzeczna, miziasta i bardzo uczuciowa (czasem jak zrobi focha na mnie przez te uszka i oczka to dlugi czas nie chce sie poglaskac, ale potem daje sie przekupic czekolaka:D )
Obrazek

arven

 
Posty: 181
Od: Wto lut 24, 2009 14:28
Lokalizacja: Dobieszowice/k Piekar Sl.

Post » Czw mar 26, 2009 16:43

Nie no, nie zabiorę :lol:
Znajdę może kiedyś jakieś cudo miziaste i wezmę do domu ;) (ale mnie to się marzy MCO)

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt mar 27, 2009 10:46

Witam po kolejnej nocy ;)
Z dnia na dzien jest coraz lepiej, kicia juz nie boi sie sama chodzic po mieszkaniu (bo tak to przewaznie miauczala zebym z nia szla np do kuchni ;P ), nie miauczala w nocy (chyba ze nie slyszalam ;P ), od razu jak sie polozylam to wskoczyla do mojego lozka i zajela je w wiekszej czesci, beztrosko sie rozwalajac :D
Przypomnialo mi sie prawo kociego snu w tym wypadku:
Koty spia z ludzmi, gdy tylko jest to mozliwe, w pozycji tak niewygodnej dla ludzi, jak to tylko mozliwe dla kota. :D

Juz nie strzela fochow jak jej czyszcze oczka i kropie uszy (juz sie krople skonczyly :( ), wiec jest ok :)
ogolnie Sisi chyba juz zrozumiala ze tu jest jej domek i nigdzie jej nie oddam, czuje sie jak u siebie - co mnie bardzo cieszy ;)

pozdrowienia od Sisi z jej miejsca nakolankowo - przykomputerowego ;P
Obrazek

arven

 
Posty: 181
Od: Wto lut 24, 2009 14:28
Lokalizacja: Dobieszowice/k Piekar Sl.

Post » Pt mar 27, 2009 13:04

Ostatnio edytowano Wto kwi 07, 2009 12:05 przez arven, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

arven

 
Posty: 181
Od: Wto lut 24, 2009 14:28
Lokalizacja: Dobieszowice/k Piekar Sl.

Post » Pt mar 27, 2009 18:39

Filmik i fotki cudowne i parapecik też :D
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Nie mar 29, 2009 18:17

ojejku....tak dawno nie sprawdzałam co u niej:)Bardzo się cieszę,że już jest u arven,że się pokochały:)Niesamowite sa te zmiany u mnie nie było mowy o wejściu na kolana,o nieustannym mruczeniu o spaniu w łóżku...spała ciągle na starym foteliku samochodowym i czuła się niepewnie przy reszcie kotów...Będę tu często zaglądać bo aż mi sie ciepło na sercu robi jak to czytam:)
Rozpaczliwie szukam jednookiego,pręguska-Koksika...

Shishka

 
Posty: 702
Od: Nie sty 27, 2008 14:22
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie mar 29, 2009 18:40

Ja zaglądam cały czas.. chociaż mało piszę..
Ale bardzo się cieszę, że z Sisi wszystko w porządku, że zaakceptowała nowy, już swój, domek..
I cieszę się z jeszcze jednego - z tego jak arven zaadoptowała Sisi..
Dla mnie jest to wspaniały przykład, że mimo naszych początkowych obiekcji, można się nie obrazić..
Że da się zrozumieć powody naszych obaw i tak wspaniale pokazać, że nasze obawy są niesłuszne.. :1luvu:
I za każdym razem jak zacznie się jakaś jazda, że nie chcemy od razu, w ciemno komuś oddać kota, będę opisywać właśnie historię Sisi i arven.. :D
Że można, że nie trzeba się od razu obrażać, że wystarczy dać się poznać i jeśli ktoś ma 'czyste intencje' to kota od nas dostanie..
Arven, mam nadzieję, że mogę?


estre pisze:Znajdę może kiedyś jakieś cudo miziaste i wezmę do domu ;) (ale mnie to się marzy MCO)


MCO nie mam 'na składzie' ale Juniorek jest wspaniałym, miziastym, spokojnym, kochającym inne koty, wszystkożernym i wzorowo kuwetkującym kiciem.. :D :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 153 gości