Ja PODOBNO... Szylka a właściwie Bajka w DT u A59!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 08, 2009 16:58

Podłącze sie do życzeń!!!

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon mar 09, 2009 0:00

Obiecane zdjęcia Bajeczki :wink:

Tak Bajeczka śpi z Alusiem
Obrazek

Aluś mocno zadowolony :wink:
Obrazek

Bajeczka chyba też
Obrazek

A tu przytulactwo 8)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon mar 09, 2009 13:16

jeju, jakie tuli tuli :1luvu:. To zawsze mnie rozczula..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon mar 09, 2009 22:07

PFffffffffffffffffff :lol: zaraz Ola bedzie sie musiala pytac Alusia o pozwolenstwo na wydanie Bajki :D

pzdr
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Wto mar 10, 2009 0:15

GreenEvil pisze:PFffffffffffffffffff :lol: zaraz Ola bedzie sie musiala pytac Alusia o pozwolenstwo na wydanie Bajki :D

pzdr
GreenEvil


Spoko, spoko :wink: Takie wspólne spanko to raczej ewenement 8) Generalnie to Aluś z Bajeczką ładnie się bawią, ale śpią oddzielnie i bardzo o siebie są zazdrośni :? Jak biorę Bajeczkę do łóżka na spanko (niestety malutka nie umie sama wspiąć się na tapczan :( ) to Aluś natychmiast ląduje w łóżku - no taka zazdrosna maupeczka jest :lol: :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto mar 10, 2009 21:01

Nie chciałam o tym wcześniej pisać, ale teraz już muszę :(
Niestety nawrót kk u Bajeczki robi bardzo niedobrą robotę :cry:
Zaordynowany przez wetów antybiotyk nie zadziałał :( Bajeczka coraz gorzej się czuła i niewiele jadła.

Przez cały wieczór była bardzo mocno osowiała, nie chciała jeść.
A o drugiej w nocy stan Bajeczki bardzo się pogorszył :cry: Już myślałam, że będę musiała jechać po nocy do lecznicy. Ale rozwodniłam Gerberka dodałam scanomune i napoiłam Bajeczkę. Wyczyściłam nosek ze strasznej ropy. A potem wsadziłam kiciunię do chusty i do czwartej ją grzałam, aż zasnęła. Zanim zasnęła jeszcze dwa razy ją napoiłam.

Rano Bajeczka znowu nie bardzo chciała jeść, ale już była w zdecydowanie lepszym stanie.

Mamy zaordynowane nowe leki, z jedzeniem dalej niezbyt dobrze ale samopoczucie Bajeczki zdecydowanie lepsze :wink:

I z tym chorym oczkiem się niestety pogorszyło. Teraz mamy 2-tygodniową przerwę w kuracji zaordynowanej przez dr. Garncarza. I nie bardzo wiem co robić :? W trakcie ostatniej wizyty dr Grancarz bardzo zwracał uwagę na podwyższenie odporności organizmu Bajeczki - bo to ważne przy leczeniu chorego oczka. A tu .... nie podwyższenie odporności, tylko zmniejszenie :(

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto mar 10, 2009 22:14

Aleksandra59 pisze: A potem wsadziłam kiciunię do chusty i do czwartej ją grzałam, aż zasnęła. Zanim zasnęła jeszcze dwa razy ją napoiłam.


Olu to bardzo pomaga, takie opatulenie i trzymanie blisko siebie w cieple. Też tak robiłam i Maszeńka, po operacji, po takim grzaniu, czuła się wyraźnie lepiej.
U nas też była podobna historia, tak długo jak mała dostawała zestaw od dr Garncarza do oczka (ten sam), to i nosek i ucho były lepsze. Jak skończył się pierwszy etap kuracji oczkowej - nastąpił błyskawiczny rzut nawrotu kataru i ogólne pogorszenie. No a krótko potem okazało się, że w uszku jest polip. Może ten zestaw antybiotyków nie był trafnie dobrany dla Bajeczki, to się przecież zdarza. U Maszy na katar dobrze zadziałał w końcu Keflex, brała go długo, bo nie jest mocny, ale znosiła go dobrze. Potem dostała jeszcze Metronidazol, żeby przed operacją wytłuc bakterie beztlenowe, które są odpowiedzialne za stany ropne. U niej chodziło o podleczenie zapalenia ropnego w uchu.

Bajeczka też w końcu poczuje się lepiej, pod Twoją opieką - wszytko będzie dobrze. :aniolek:
Gacek&Puchatek&Łapek&Maszeńka
[/URL]ObrazekObrazek

Duduś

 
Posty: 313
Od: Czw kwi 15, 2004 9:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 10, 2009 23:02

Bajeczko trzymaj się!!!!!!!!!! Wysyłam Ci same dobre myśli, bądz silną dziewczynką!
Obrazek
Ostatnio edytowano Wto mar 10, 2009 23:09 przez dominikanna1, łącznie edytowano 1 raz

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 10, 2009 23:06

:(
zdrowiej kotuniu
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto mar 10, 2009 23:15

To za Bajeczkę dobre myśli i kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Wto mar 10, 2009 23:30

Dudusiu - dzięki :D Jeżeli chodzi o Bajeczkę to jest podejrzenie właśnie o zapalenie bakteryjne - stąd zmiana leków. W przypadku Bajeczki najgorsze jest to, że pogorszenie stanu zdrowia malutkiej nastąpiło w tydzień po podaniu serii Zylexisa 8O 8O

Bajeczka nie czuje się teraz najlepiej, ale bardzo Aluś malutką wspiera - poszedł właśnie poprzytulać się do Bajeczki.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro mar 11, 2009 1:01

:D :D :dance: :dance2: - jest dobrze :D Bajeczka mruczanko włączyła :D Tak sama z siebie :wink: Jeszcze jedno pojonko i spanko idziemy 8)
To mruczanko Bajeczki stawia mnie na nogi - malutka od kilku dni nie mruczała :? A teraz mruczy :D :D :D
No proszę - ile szczęścia człekowi może dać takie niby durne mruczenie kociastego :wink:
Tylko teraz to ja spać tak szybko z tego szczęścia nie pójdę :lol: :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro mar 11, 2009 12:16

Olu, a próbowałas moze na wzmocnienie odporności podawać F-lizynę?
zajrzyj tutaj-nie przeszkadza podawaniu żadnych leków, nie wchodzi w interreacje(mój Amber miał podawane dwa razy to poskutkowało), zapytaj swojego weta:

http://www.animalglob.pl/product_info.p ... ts_id=3945

ta własciwa, sprowadzona bezpośrednio z USA lub Kanady jets bezsmakowa, niestety, u nas juz przerobili na smierdzące rybą paskudztwo :evil: ale już jest :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26882
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro mar 11, 2009 19:15

Jak się koteńka dzisiaj czuje ?
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro mar 11, 2009 19:22

Bajeczko :ok:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 64 gości