Nuteńka[*][*][*][*] Heniuś. Jest nas pięcioro.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 23, 2009 22:54

czekaj czekaj, to dopiero suche.. :roll:

kupilam saszetki, z kurakiem i wolowina. rano zobaczymy co z tego bedzie.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon lut 23, 2009 23:00

będzie dobrze :wink:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pon lut 23, 2009 23:22

A reszta drużyny też będzie to Urinary wsuwać pod nieobecność opiekunów? Ja mam nieustający problem w ochronie nerkowych chrupek Hillsa przed zakusami cmentarnych panienek...
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon lut 23, 2009 23:29

nie bardzo wlasnie wiem jak to rozwiazac.. bede probowac rudą rano nakarmic tak, by juz nie zarla potem ich suchego. na pewno urinary nie bedzie na wierzchu..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto lut 24, 2009 11:24

I jak się macie Dziewczyny??

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto lut 24, 2009 12:47

Nutka pożarła rano suche, saszetkę nie za bardzo chciała.

próbowałam podac nospę, nic z tego, muszę ją rozpuscic i strzykawą dac, bo bede leczyc pogryzienia tygodniami :wink:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto lut 24, 2009 12:55

lepiej obudować tabletkę masełkiem i na trochę do zamrażalnika.
A potem spróbuj do paszczy jednak.

Nospa się kiepsko rozpuszcza i w połączeniu z wodą nie traci niestety na smaku. Ta opcja nie uchroni Cię przed atakiem żarłacza, szycie na pogotowiu gwarantowane :twisted:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 24, 2009 12:56

strzykawa podawalam jej juz rozne rzeczy, na spika za kark i do paszczy - najlepsze rozwiazanie:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto lut 24, 2009 18:57

No-spa ma wg wetów obrzydliwy smak, nie wiem czy po podaniu strzykawką kot się nie będzie ślinił i pluł. Moja niedotykalska kicia piwniczna czasem to dostaje i zjada w surowej wątróbce, którą uwielbia. Dla domowych mam jeden sposób - trochę pasty Gimpeta (ma odpowiednią gęstość) na palec, w to wciskam pastylkę, kota przytrzymuję za skórę i wkładam do pysia. Ma to tę zaletę, że pastylka nie spada, kiedy tym palcem rozwieram od boku szczęki.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto lut 24, 2009 21:29

hahaha opisałaś sytuacje, która miała u mnie miejsce:) Nutka śliniła się i pluła jak szalona, ale przełknęła i to jest najwazniejsze. Nospa jest szaleńczo gorzka.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro lut 25, 2009 9:35

Dzis rano zamknęłam ryżą wredotę w pokoju i podałam mix - urinary mokre + kilka ziarenek suchego w tym. Jadła w warunkach ekstremalnych to jest siedząc na komputerze i mając miskę na komputerze (tj na skrzyni wielkiego, stacjonarnego kompa;) ). I... az się uszy trzesly!

Az pytalam mamy czy nie karmi tych zwierząt :wink:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw lut 26, 2009 9:41

Moja mama zadzwoniła do mnie do pracy i powiedziała że na jednej rece wyrobił jej się muskuł dzis rano.. od sciagania kota z miejsc, gdzie byc nie powinien a z uporem wchodził :wink:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw lut 26, 2009 9:43

I tak tam wlezie, a muskuł jeszcze większy Mama będzie mieć:twisted: .

Moje Footra zdewastowały mi kwiatka, który wisiał w takim miejscu, że byłam PEWNA, że ocaleje :!: :ryk: Naiwna jestem... :wink:

Kwiatek nie ocalał... :twisted:

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon mar 02, 2009 13:05

Satoru co dobrego słychac w Twoim kocim towarzystwie. Juz zdrowe ?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon mar 02, 2009 15:48

Heh stara bida u mnie, ruda ma się okej, za 2 tyg pobieramy siuśki do badania, mokrego nie chce, suche wpiernicza jak szalona. Przymierzamy się do kastracji małego burego tornada.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 166 gości