Szczecin: Norek-kociątko spod ziemi szuka kochającego domu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 27, 2008 19:26

dzieki wielkie za odzew ,ciotka agiis jak zwykle niezawodna i obiecala zawiezc nas. Wielka buźka za odzew :1luvu:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 27, 2008 19:37

huuuuraaaa!! Maniuś ma dom!! :ryk: Norek jest piękny! Masz już jakichś chętnych? Powinna być kolejka do takiego przystojniaka 8)

Choinkowe całuski :*

dharma

 
Posty: 253
Od: Sob wrz 06, 2008 19:58
Lokalizacja: Warszawa- Bemowo

Post » Sob gru 27, 2008 20:02

Szczerze mowiac jeszcze na powaznie nie szukalam domu dla Norka :oops:
W poniedzialek jedziemy sie zaszczepic.Postanowilam zaszczepic go ta nowa szczepionka.Droga jest ale podobno nie ma po niej zadnych sensacji .
Norek zamienil sie w strasznego lobuziaka ,placze sie pod nogami jak ten maly owsik,zaczepia nas zeby z nim sie bawic ,jak dotykam go do lebka to przytula sie do dloni albo strzela baranka.Mruczy okrutnie ;)) Musze jeszcze sprawdzic jak zachowuje sie w obecnosci obcych ludzi bo nie chce zeby moje sloneczko znowu przezywalo stresy . :lol:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 27, 2008 20:16

O! Ja też proponuje swoją karete żeby podrzucić Mańka do domku. Fajna pani mu się trafiła? Jakby co to wiesz, jeden sms i jade. Maniek gratulacje!!!!!!!! :dance:

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 27, 2008 20:19

Moje sloneczko? Dobrze czytam? Gdzie się podział Norek-potworek? :ryk: :ryk:

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 27, 2008 20:20

Kya a może go sobie zostawisz? :twisted:
Jesteś dla niego jak Mama, Ty też się z nim zżyłaś.

dharma

 
Posty: 253
Od: Sob wrz 06, 2008 19:58
Lokalizacja: Warszawa- Bemowo

Post » Sob gru 27, 2008 20:20

kya pisze:skusil go...zlapal go z kawalkiem mojego palca Obrazek
Mam nauczke zeby zarcie podawac mu jak koniowi na otwartej dloni :twisted:


a pamietasz to?

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 27, 2008 20:40

Kochana,sama wiesz ,ze Norek byl dzikusem jakiego swiat nie widzial i ile czasu trzeba bylo zeby zamienic go w normalnego kociaka .Pewnie ,ze sie z nim zzylam ale 2 koty wystarcza mi w zupelnosci. Po prostu postaram sie znalezc mu dobry domek ,z kims kto naprawde pokocha go . Byc moze za jakis czas znowu jakis kociak stanie na mojej drodze a ja nie moge z domu zrobic kociarni jesli chce tu nadal mieszkac :lol:

Domek dla Manka to samotna pani mieszkajaca w kawalerce .Czasami odwiedza ja corka i 6 letni wnuczek .Mam nadzieje,ze Maniek nie odwali zadnego numeru i dogadaja sie szybko .

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 27, 2008 21:22

Jak tak patrze na to zdjecie : http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/B ... 031694.jpg i na Norka to widze bardzo duze podobienstwo :ryk: :ryk: :ryk:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 27, 2008 22:33

tylko Norka tak byś nie nakarmiła :twisted: odgryzłby ci paluszki

jak chcesz obcych to mogę zobaczyć czy Noruś mi butów nie wygryzie ;)

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 27, 2008 23:05

Butow nie wygryzie ale musze przetestowac czy bardzo boi sie obcych czy tez leci do nich jak do swoich :lol:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 28, 2008 10:43

Kya jesteś genialna, tak oswoić dzikuska... 8O 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie gru 28, 2008 16:53

Chyba jest teraz "przeswojony" bo rozrabia jak pijany zając :twisted:
Dzisiaj zobacze jego zachowanie jak przyjedzie Dominika. Czy bedzie uciekal przed kims obcym czy nie .Taki maly test jego zaufania do czlowieka . Jutro jedziemy sie zaszczepic ,juz widze jaka bedzie awantura i co uslysze z Norkowego gardziolka :twisted:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 28, 2008 22:33

Norek nie nadaje sie do adopcji :( Na widok Dominiki zaczal prychac i syczec.Wbil sie w kąt i mial wzrok dawnego Norka . Nie wyobrazam sobie oddac go komus i skazywac na kolejne dni strachu zanim sie nie przyzwyczai . Podobno jest za mlody na badania bialaczkowe . I co ja mam teraz zrobic?

Maniek pojechal do nowego domu.Mam nadzieje ,ze to juz bedzie jego prawdziwy dom . Pani sympatyczna ,malo ma wiedzy o kotach ale chetnie slucha rad . Mam nadzieje,ze Maniek bedzie tam szczesliwy. Fotka z nowego domku:
Obrazek

Dominika ,jeszcze raz wielkie dzieki!! :1luvu:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 28, 2008 22:56

wiesz, można powoli przyzwyczajać go do obcych, ale to straszna praca - biedny Norek :( Trzeba zrobić wywiad - może jest jakiś sposób na test dla takiego malucha

Dzięki Dominika za pomoc (auto idzie do warsztatu wrrry)

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: KotSib i 67 gości