
ps. Olu, Marcinie, strasznie mi przykro, że wtedy w Boliłapce nie mogłam z Wami chociaż chwilę pogadać.. Tak to jest jak się jest uzależnioną od spieszącego się człowieka..
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Aleba pisze:Z tym wcinaniem co popadnie to niestety jeszcze jej nie wychodzi - na razie Koza kręci noskiem na różne propozycje, a my się gimnastykujemy, co jej jeszcze dobrego podsunąć.
Z wagi na razie na szczęście nie spadła, nadal jest 2,1 kg.
Wczoraj zrobiłam jej testy na białaczkę i FIV, wynik ujemny.
Piotruś w środę był na przeglądzie u weta, wszystko z nim ok. Został zaszczepiony. Jeszcze mu tylko pazurki przytniemy i możemy eleganta wyprawić do Evvcik
Minik pisze:Aleba pisze:Z tym wcinaniem co popadnie to niestety jeszcze jej nie wychodzi - na razie Koza kręci noskiem na różne propozycje, a my się gimnastykujemy, co jej jeszcze dobrego podsunąć.
Z wagi na razie na szczęście nie spadła, nadal jest 2,1 kg.
Wczoraj zrobiłam jej testy na białaczkę i FIV, wynik ujemny.
Piotruś w środę był na przeglądzie u weta, wszystko z nim ok. Został zaszczepiony. Jeszcze mu tylko pazurki przytniemy i możemy eleganta wyprawić do Evvcik
dobrze ,że wyniki białaczkowe i FIV ujemne -PIĘKNIE
w jej przypadku to,że waga nie spada jest wielkim krokiem do przodu.. powolutku ale ku lepszemu- może jak się przeje Bozitą galaretkową zacznie poszukiwania smakowebosh....2,1 toż to kociak... dużo głasków dla niej, bo Pioterk widać na wylocie
trzymam kciuki za Was !
dominikanna1 pisze:Nie dobry wenflon! Trzymam kciuki zeby Koza lepij się czuła i jeszcze troche przytyła , mnie sie to zawsze zdarza na święta więc kici też sie może udać...![]()
![]()
![]()
Aleba pisze:Dzięki, kciuki na pewno się przydadzą.
Dzisiaj jest dzień bez leków podawanych dopyszcznie, co oznacza również dzień bez wymiotów.
Koza dostaje więc kroplówkę podskórnie + ornipural w zastrzyku (ornityny, którą brała do tej pory w kroplówce nie da się podać podskórnie). No i czekamy, niech się trochę te wylewy wchłoną, może uda się założyć nowy wenflon.
Kozunia trochę skubie jedzenie, no i w kuwecie robi już kupki prawie ładne. Tu przynajmiej poprawa jest widoczna.
A Piotruś już pakuje manatki przed jutrem
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości