POMÓŻ!!130 KOTÓW ma tylko IZĘ, proszę o zamknięcie wątku

[Ewik]

poproszę jeszcze raz pełen kod na banerek i opis jak się go wrzuca...

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/6hjn][img]http://feria.w.interii.pl/baner.gif[/img][/url]

Kopiujesz i wklejasz do podpisu.

[Ja-Ba]

[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d1fb0304e4bbec04.html][IMG]http://images35.fotosik.pl/33/d1

Feluś

[Ja-Ba]

Felek się schował...

A gdzie mam ten podpis?

[Ja-Ba]

będzie Felek?

[wiora]

Ja -ba Misia?to raczej MICHO
NO PIEKNA BALKONOWA KOCIA

[Ja-Ba]

Ja -ba Misia?to raczej MICHO
NO PIEKNA BALKONOWA KOCIA

Misia, Misiunia - damulka, waga zaledwie 4.500
Co to do ponad 7 kg Okruszka i felka...

[dominikanna1]

Opis masz w swoim profilu. Misia urocza!

[dominikanna1]

Może ktoś zna firme lub osobe która założyłaby mi siatkee zabezpieczającą balkon na 11 piętrze?

[wiora]

niestety ja nie moge pomoc nie znam zadnej takiej firmy,ja cale zycie na parterze bez balkonu,a siatke w oknie ojciec montowal sam.

musze sie juz pozegnac czas spac,bo od jutra znow ' swiateczne koty 'do kartonow trzeba pakowac przez pewnie 10 godz.takze spokojnej nocy

[Ja-Ba]

weszła stopka?

[Ja-Ba]

Oczywiście że nie
Dobranoc więc, nic nie zdziałam

[dominikanna1]

weszła stopka?

?

[Ja-Ba]

Może ktoś zna firme lub osobe która założyłaby mi siatkee zabezpieczającą balkon na 11 piętrze?

Taka firma jest zdaje się tylko w Warszawie ale facet podaje tam szczegółowy instruktaż na podstawie którego mój mąż zabezpieczył nasz balkon - dobrze i skutecznie. Zaraz poszukam i Ci wkleję.

[Ja-Ba]

Może ktoś zna firme lub osobe która założyłaby mi siatkee zabezpieczającą balkon na 11 piętrze?

http://kocia_stronka.republika.pl/siatki.html
tutaj znajdziesz

[iza71koty]

Witam Serdecznie Wszystkich!!!! Przepraszam ale wczoraj nie dalam rady nic już napisac bo jak wrociłam okolo 22.00 giej to bylam tak mokra i zmarznięta że potrzebowałam kilku godzin aby dojśc do siebie. Musiałam też palić w piecu bo bylo okrutnie zimno w mieszkaniu. Mialam wczoraj bardzo wiele spraw do zrobienia i prawdopodobnie cały ten tydzień będzie wyglądał podobnie. Z gory więc Was przepraszam za to że mogę być nieobecna. Zima zaskoczyla wszystkich. Koty też. Od wczoraj wiele kociakow sie nie pokazalo przy jedzeniu. miedzy innymi nie widze do dziś :Ogonka, Tygryska, Magdy, jej kolezanki tricolorki, Buby, Aldonki, takiej jeszcze jednej szarej koteczki, Płomyczka, Gapci, Halinki, Feli, Nikity i nie pamietam jeszcze kogo, bo naprawde dużo ich nie pokazalo się wcale. Myślę że ten snieg zupelnie zaskoczyl kociaki i mroz ktory jak na koncowkę listopada jest naprawde duży. Nie pamietam kiedy pod koniec listopada tak padalo i przymrozilo mocno. Zima nastała w wekend a wiec sluzby porzadkowe mają wolne. Wiadomo. Całe ulice i chodniki zamrożone az strach jechać. Wszędzie lod i przymarznięty snieg. Jest okropnie. Wczoraj byl Patryk i to nawet całkiem suchy, a padal wtedy śnieg więc moze w koncu skorzystal z tej swojej budki. Zapomnialam dodac że lek dostaje też Sara, ktora sama nie wiem czy jest przeziebiona bo przymnie nie kicha, czy ma chlamydie, bo jedno oczko zawsze ma gorsze i mniejsze. Przedwczoraj Sara dostała lek i wczoraj jej nie bylo . Przestraszylam się że może z nia coś żle. Ale dzis byla normalnie i jadła. Probowałam obadac Ide. Niewiem jak te oczka, chyba jest minimalna poprawa po leku, apetyt kicia ma cxaly czas. Dotykałam ją i glaskalam i nie wydaje się odwodniona. Ma raczej normalną masę ciała. Malwinka natomiast dalej ma brzydkie kupy choć minimalnie sie poprawily. Wczoraj ją odrobaczylam. Je jak sloń a wazy jak piorko. Nierozumiem. Wczoraj swoj lek dostały wszystkie pozostałe kotki czyli: Diabelek, Ida, Gabi i dopiero dziś Sara bo wczoraj nie przyszła, także miala dzień przerwy. Dziś też cala czworka dostała czyli to już czwarty dzień.