
Wczesniej skakala na klamkę. Wyjsc chciala.
Srod jest taki w domu, ze nie wiem, czy jej kurka, nie ułatwię zadania.
Jak odkryc zrodło smrodu?
A. Bawiła się też myszką.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sibia pisze:jestem na kosmicznych obcasach po proszonej kolacji, szalenie elegancka, prosze sobie zwizualizować jak łażę na czworakach
sibia pisze:Czym to zabić, no?
sibia pisze:Ale ja smród chciałam zabić, nie siebie
redaf pisze:sibia pisze:Ale ja smród chciałam zabić, nie siebie
Boś gupek.
Teraz masz wybór między zabić smród a zabić siebie.
A mogłaś zabić mnie![]()
Zełgać, że..
Bure jest zdrowe .
Bez kataru...
Robali...
Szmaragdowe oczy ma...
Tymczasowy dom tymczasowy jest potrzebny!
Ratunku!
Na moim tarasie nie takie smrody się panoszyły
smil pisze:sib, jest nadzieja dla Ciebie!
Jeśli nie wypiłaś tych procentażowych oraz płynu do szyb, to jeszcze możesz kibitką wywieźć Burą na Sybir.
Znaczy na południowe rubieże miasta naszego.
sibia pisze:redaf, cfffaniak, doskonale wie, żem pijana.
Sondowała mnie na rózne sposoby, między innymi musiałam szybko mówić Madagaskar i Giblartar.
Użytkownicy przeglądający ten dział: crisan, Kankan, nfd, Talka, zuza, zuzia115 i 12 gości