Zezik-:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 06, 2008 19:07

Na ziemi chodzą anioły :1luvu:

dark_swan

 
Posty: 499
Od: Sob mar 29, 2008 7:32

Post » Śro sie 06, 2008 19:13

ciesze sie że pani ochłoneła bo teraz potrzeba jej siły dla siebie i dla Zezika :wink:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Śro sie 06, 2008 20:56

alez się cieszę :D :D :D
bardzo , bardzo dziękujemy :D :D :D

pojutrze postaram sie dowiedziec i potwierdzic ze przyszły pieniazki.

Zeziku-kciuki cały czas.

Czesio po operacjii musiał siedziec w kontenerku dwa dni.
Klatka była za duza, za bardzo mógłby sie w niej poruszac.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sie 06, 2008 21:43

Wytrzymaj maluszku, zobacz ile ciotek się o Ciebie martwi :)
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Śro sie 06, 2008 22:17

Będzie dobrze :D

dark-swan opowiedz pani o Czesiu, ktory przeszedł identyczną operację i jest teraz zdrowym, pięknym kocurem :D
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro sie 06, 2008 22:25

aktualnie nie mogę pomoc finansowo :oops: ale trzymam za Was mocno kciuki, trzeba walczyć o sierściuszka, na pewno się uda!!! :ok: :ok: :ok: :ok:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro sie 06, 2008 22:29

tangerine1 pisze:Będzie dobrze :D

dark-swan opowiedz pani o Czesiu, ktory przeszedł identyczną operację i jest teraz zdrowym, pięknym kocurem :D


Ale ja nic o Czesiu nie wiem, tylko tyle, ze miał podobny zabieg i czuje się po nim dobrze - to Pani móiłam... A tak w ogóle wole jak się mi pisze 'bounty' lub batonik - niestety nick był zajęty ;P

dark_swan

 
Posty: 499
Od: Sob mar 29, 2008 7:32

Post » Czw sie 07, 2008 9:23

od mojej znajomej kociary poszło 100 zł wczoraj na Zezika :wink: kase uzbieramy trzeba za operacje trzymac kciuki :ok:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Czw sie 07, 2008 9:47

Dziękuję, a mam pytanie, bo skoro to idzie na konto fundacji, to jak bedzie wygladało 'wybranie' tych pieniażków - na operacje i póxniejsze leczneie? Mam kupowac wtedy na fakture, czy jak?

dark_swan

 
Posty: 499
Od: Sob mar 29, 2008 7:32

Post » Czw sie 07, 2008 9:53

tak by było najlepiej :wink: na koniec leczenia faktura na SOS. bo z tych pieniążków trzeba nam sie rozliczyc :D
dane do faktury
"FUNDACJA S.O.S. dla ZWIERZĄT"
41-303 Dąbrowa Górnicza
ul. Kasprzaka 62 m21
NIP: 6292374672
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Czw sie 07, 2008 10:05

Wiem jakie sa dane o S.O.S bo w koncu sama z fundacją współpracuje ;)
Ale kurcze z tymi fakturkami moze być problem, nie mogłabym po porstu rachunków bra, ale pieniazki mieć wcześniej - wiem, że to dziwnie, ale my juz jesteśmy okropnie zadłużone w lecznicy i już mi gupio :oops:
A wiem jak to bywa, że potem to się odwleka :/


Zresztą pod tym wzgledem (spłacania faktów przez fundacje, i to za nie raz ich własnych podopiecznych) mam złe doświadczenia, i nie zabadzo jestem chetna się w takie coś bawić, ostatnio na spłacenie jednej faktury przez pewną fundacje, za ICH kota czekałyśmy 9 m-cy, i u weta zwierzaków leczyć nie mogłyśmy, bo miałyśmy 600 zł. długu :/

dark_swan

 
Posty: 499
Od: Sob mar 29, 2008 7:32

Post » Czw sie 07, 2008 10:18

nie umiem Ci odpowiedziec bo jak znasz zasady to tłumaczyć nie musze :wink: jeśli da sie załatwić wczesniej to załatwimy 8) :lol: pieniądze idą na konto SOS więc trzeba sie poprostu dogadać :)
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Czw sie 07, 2008 10:28

Wiem, wiem - i mam nadzieję, że uda sie obgadac, bo sami popatrzcie - lekarzez naszej lecznicy sa dla nas bardzo dobrzy, bardzo na pomagają, lecza nie raz za free - po porstu aniło, ale my juz mamy swoje długi - mamy 6 podopiecznych, z tego 15-letniego bardzo chorego psiaka, sunie z S.O.S (pomijając fakt, ze miała byc na płatnym tymczasie, a tymczasem echo), kaleką suńcie, malutkiego koteczka i co chwila się coś przewija. Lekarze bardzo nam pomagają (my za to odpracowywujemy) - pozwalają sie zadłużac, ale widzą, że Zezik ma dom, czy to by nie było przegięcie? coś na zasadzie 'Dasz palec, wezmą całą ręke'?
Ja to tak odczuwam, a mówie z fakturami mam złe doświadczenia...

Tutaj nasz wątek na dogomani http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... st10606103

jak ktoś chce, moze zajrzeć i zobaczyć, że sami rozliczamy się z każdego grosza - zresztą kociary jeżdżące na akcje (Bytom, Giszowiec, SCC, spotkanie w schronie) mnie tez znają lub kojarzą, wiec o pzekrętach mowy nie ma. Jesli daloby się ugadać tak z tymi rachunkami - rozliczenia bea, gdyby była jakas nadwyżka, to oczywiscie wróciłaby na konto fundacji, bo nie tylko Zezik jest potrzebujacy, a wręcz przeciwnie...


Wiecie o co mi chodzi?

Wiem, wiem - zasady... ja moze tylko tak głośno mysle, no ale dlugo w te kocki się bawie, zeby wiedziec jakie niekiedy z tego jajca smażone wychodzą...

dark_swan

 
Posty: 499
Od: Sob mar 29, 2008 7:32

Post » Czw sie 07, 2008 10:34

bounty-a my mamy z tym dobre doswiadczenia.
Oczywiscie ,ze zrobi,my tak,ze pieniazki przesle Ci wczesniej, ale potem potrzebujemy fakture na leczenie i tyle.
Nie mozemy zbierac pieniedzy prywatnie-tak sie porobiło niestety-bo było oczywiscie łatwiej -fakt :wink:

Dzis Ci juz na pewno przeslę, 100 zł-wczoraj po prostu zapomniałam, przepraszam, miałam kiepski dzień.
a w sobote posle nastepne 200

mam nadzieje,ze na razie to starczy, w przyszłym tyg spytam ile zeszło w całości

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sie 07, 2008 10:50

dark_swan pisze:Wiem, wiem - i mam nadzieję, że uda sie obgadac, bo sami popatrzcie - lekarzez naszej lecznicy sa dla nas bardzo dobrzy, bardzo na pomagają, lecza nie raz za free - po porstu aniło, ale my juz mamy swoje długi - mamy 6 podopiecznych, z tego 15-letniego bardzo chorego psiaka, sunie z S.O.S (pomijając fakt, ze miała byc na płatnym tymczasie, a tymczasem echo), kaleką suńcie, malutkiego koteczka i co chwila się coś przewija. Lekarze bardzo nam pomagają (my za to odpracowywujemy) - pozwalają sie zadłużac, ale widzą, że Zezik ma dom, czy to by nie było przegięcie? coś na zasadzie 'Dasz palec, wezmą całą ręke'?
Ja to tak odczuwam, a mówie z fakturami mam złe doświadczenia...

Tutaj nasz wątek na dogomani http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... st10606103

jak ktoś chce, moze zajrzeć i zobaczyć, że sami rozliczamy się z każdego grosza - zresztą kociary jeżdżące na akcje (Bytom, Giszowiec, SCC, spotkanie w schronie) mnie tez znają lub kojarzą, wiec o pzekrętach mowy nie ma. Jesli daloby się ugadać tak z tymi rachunkami - rozliczenia bea, gdyby była jakas nadwyżka, to oczywiscie wróciłaby na konto fundacji, bo nie tylko Zezik jest potrzebujacy, a wręcz przeciwnie...


Wiecie o co mi chodzi?

Wiem, wiem - zasady... ja moze tylko tak głośno mysle, no ale dlugo w te kocki się bawie, zeby wiedziec jakie niekiedy z tego jajca smażone wychodzą...


wiesz my też mamy mnustwo podopiecznych i też borykami sie z kasa na każdym kroku niestety , Zezik jest jednym z tych którym staramy sie pomagać ale takich Zezików też mamy kilkoro nie jego jednego :? zrozum nas że to nie jest takie proste , staramy sie jak możemy ale też musimy trzymać sie pewnych zasad żeby wszystko było zgodne z prawem :wink: my z takim systemem działamy już troszke i nie mieliśmy jak dotąd problemów "płatniczych" :wink:
w tej chwili staram sie uzbierać jak najwięcej funduszy na leczenie głownie Zezika i DJ-ka kociaka ktory ma bardzo poważnie chore serce, sama diagnostyka to majątek o lekach już wspominać nie będe a niestety na nich będzie musiał już być do końca życia :(
jego wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3360232#3360232

poza nimi jest jeszcze mnustwo potrzebujących którzy też liczą na naszą pomoc .....grałam w totka z kumulacją ale niestety kicha , a szkoda :wink:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 1113 gości