
Co słychać?

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sweet-a pisze: ....... gdy siedziałam w nocy na tarasie na moje schody weszła Fifi, podniosłam się i szłam powoli w jej kierunku żeby jej nie wystraszyć ale ona wcale sie nie bała [...] podeszłam do kici dała się złapać i tak bardzo śmiesznie miauczała otwierała pyszczek a nie wydawała dźwięku, gdy tylko uchyliłam drzwi do domu Fifi od razu wskoczyła do środka i obwąchując wszystko trafiła do kuchni, [...]i tak zajęła miejsce na ławce w kuchni i w naszych sercach....
sweet-a pisze:Paula ja mieszkam na małej wsi...
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 53 gości