To już dziś, dziś dziiisiaaj!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 17, 2003 19:57

Gratuluje powiekszenia rodziny :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pt paź 17, 2003 20:57

:balony: GRATULACJE :balony:
A jak papug/i :?:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt paź 17, 2003 22:56

Gratulacje! :balony: :D
Przyjdzie, przyjdzie do Was, kiedy zobaczy, ze to Wy dajecie papu, miziaki, i w ogole robicie za sluzacych kici :lol:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Sob paź 18, 2003 3:54

Inka pisze:Przyjdzie, przyjdzie do Was, kiedy zobaczy, ze to Wy dajecie papu, miziaki, i w ogole robicie za sluzacych kici :lol:

Jasne, nie ma od razu... proces wychowania człowieka wymaga cierpliwości :wink:

Gratulacje 8)

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 18, 2003 7:50

Gratuluję! :kitty:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Sob paź 18, 2003 10:33

Przychodzi!!! :D :D :D A kiedy przestajemy miziać płacze i znowu trzeba miziać, no i w ogóle nie życzy sobie zostawać sama w pokoju, bo znowu płacze, ale wystarczy że jest ktoś obok i już moze stawić czoła firankom albo dywanowi :twisted:
A teraz pytanko: przywieźliśmy małą wczoraj wieczorem i jak dotąd nic nie zjadła, tzn. nie chce z miski, tylko trzeba pannie podać z ręki :roll: a i to niechętnie. Muszę dodać że dostaliśmy "wyprawkę" z żarełkiem, które zna i jadła, micha stoi koło "domku", kuweta tymczasowo po drugiej stronie pokoju (docelowo w łazience). Mała jest rozbrykana i nie wygląda jak kot ze złym samopoczuciem, O CO CHODZI??? Kiedy kocina zacznie :catmilk: (jeść)?

Mopek

 
Posty: 21
Od: Pt paź 10, 2003 17:44
Lokalizacja: Wawa

Post » Sob paź 18, 2003 10:41

Sądząc po tym, co piszesz, jeść zacznie gdy emocje nieco opadną, a kota zgłodnieje :wink: Ogólnie chyba wsio w porządku.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 18, 2003 10:51

Jesli je z reki to trudno, na poczatek warto sie zlamac :-) Jak sie zadomowi to i z miski zacznie :-) Wazne, ze w ogole je. Biala nie jadla przez dwa dni :-( nawet z reki...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob paź 18, 2003 11:10

Gratulacje :D :D :D :D

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 18, 2003 17:13

Wspaniale :) A do miski sie przekona (chociaz naszemu sie z miski mokrego jesc nie udalo :roll: ale nie chce was straszyc, bo on to wogole bestia nieprzejednana). Byleby zglodniala i oswoila z mieszkaniem. I tak juz ladnie, skoro do was przychodzi i karze sie miziac :D :ok:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob paź 18, 2003 17:21

No i po kłopocie, wcina kicia aż jej się te kudłate uszka trzęsą :lol: , ciamka przy tym niemiłosiernie i w ogóle to się zastanawiam, czy mamy kotka czy świnkę 8O . No i stwierdziła że nie jest taka znowu gupia kocica, żeby spać w jakimś obciachowym domku typu K-1 (jeden kot), kiedy jej ludzie wylegują się na taaaakim wielkim, miękkim łożu :twisted: . No i teraz musimy z TZ zaglądnąć pod każdą poduchę, czy nie czai się tam jakiś kot-niespodzianka. :roll:

Mopek

 
Posty: 21
Od: Pt paź 10, 2003 17:44
Lokalizacja: Wawa

Post » Sob paź 18, 2003 17:58

No co wy, kot w lozku to moje niespelnione marzenie 8) Ciesze sie ze kotecka sie aklimatyzuje :ok:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości