Balbinka i Pikasia, zdjęcia stare i nowe

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 06, 2008 13:13

Jak tam dziś?

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Nie lip 06, 2008 19:58

Wyniki się poprawiły - nie są jeszcze w normie, ale parametry wątrobowe spadają i są coraz bliżej górnej granicy normy. Ponieważ Balbinka je, to dostałyśmy na jutro leki do domu i mamy jutro dzień wolny.
Mam meldować Pani Doktor telefonicznie, jak sprawy stoją.
Więc prosimy o dalsze zamawianie losu.

A ja próbowałam złapać oddech po ostatnim tygodniu i naładować baterie na kolejny.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 06, 2008 20:02

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lip 07, 2008 18:55

Ech, dziś mamy niestety krok do tyłu :?
Z samego rana Balbinka nawet skubnęła co nieco, ale popołudniu już apetyt w odwrocie.
Wcisnęłam jej minimum jedzenia, żeby podać leki dopyszcznie.

Oszukuję się, że to przez tę beznadziejną pogodę.
Ale jeśli się nic nie zmieni na plus, to jutro pewnie wrócimy do kroplówek :(
Kciuki mile widziane.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 07, 2008 18:56

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lip 07, 2008 19:12

Kciuki, smilku.
To pogoda. Mam nadzieję.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pon lip 07, 2008 19:15

Cały czas trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

mayah

 
Posty: 94
Od: Czw kwi 21, 2005 8:50
Lokalizacja: Warszawa (jeszcze) Ochota

Post » Pon lip 07, 2008 19:17

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lip 07, 2008 19:23

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lip 07, 2008 19:32

Dodzwoniłam się do Pani Doktor - powiedziała mi, że tak może być, że taki mały kryzys nie jest czymś nadzwyczajnym.
Rano mam podać leki i jeśli Balbi nie zaskoczy z jedzeniem, to popołudniu jedziemy.

Z tego wszystkiego mam fazę czarnego humoru - zaczynam wierzyć, że Balbinie na apetyt służą podróże na Białobrzeską :twisted:

A Pikaśka umacnia swoją opinię KotaKtóryZjeWszystko.
Każda karma lecznicza jest mniamuśna
Do convalescenca tak się wyrywała, że mało nie wyszła z siebie.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 09, 2008 19:59

Jutro Balbinka będzie mieć rtg wszystkiego, co się da, z głównym naciskiem na główkę.
Niestety, z jedzeniem jest kiepsko.
Ona nawet chce, prosi, ale o prostu nie może jeść.
Musimy ją do tych zdjęć znarkotyzować, bo musi mieć unieruchomioną główkę, a zdjęć będzie trochę (poza szczęką trzeba obejrzeć stawy, mięśnie skroniowe, no wszystko po prostu, pod różnymi kątami).
Niewykluczone, że trzeba będzie założyć sondę.
Tego się boję, tzn. nie karmienia, tylko niemożliwości zabezpieczenia przed wyrwaniem :?
W ogóle się boję.
Pomyślcie o nas ciepło, proszę.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 09, 2008 20:00

smilku, szukalam dzis Waszego wątku. Myslimy, trzymamy, będzie ok.
jejej, się narobiło, no :(

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro lip 09, 2008 20:08

ale u was sie porobiło :(

trzymamy kicuki za kochaną Balbi...
bedziemy o Was cieplutko myśleć :D
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Śro lip 09, 2008 20:22

Dorotko, myślimy o Was bardzo ciepło :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lip 09, 2008 20:33

Smil, musi być dobrze, Balbinok się na pewno wyliże :ok:
Ściskamy

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 10 gości