Piąty diabełek w naszym domu!Zdjęcia pozostałych na str4

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 30, 2003 18:49

A to dopiero !! Nachwilkemusiałam odejść ,a Miya cały czas mnie goni :D chodzi za mną krok w krok,a jak usiadłam to wskoczyłami na kolankach, zaczęła mruczeć, przymilać się i mlaskać :lol: Słodka !!!!

Ryu-Chanek

 
Posty: 50
Od: Pon wrz 22, 2003 10:18
Lokalizacja: Rojca

Post » Wto wrz 30, 2003 19:48

Gratulacje :D :!:
Ale macie fajne towarzystwo w domu :!: :D

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 30, 2003 22:12

Anka pisze:Jak tak opisujesz, to prawie że sama chciałabym być kotem u Was :lol:
:ryk: Jasne i do TŻ na kolana :smiech3: :wink:
Kotki właśnie skończyły swe szaleństwa, bawia sie już zupełnie zgodnie Aisha przestała lamentowac gdy Miya ją goni tylko odwzajemnia sie tym samym. Kociaki nawet jedza ze wspólnej miski, wprawdzie nakładam im oddzielnie ale i tak muszą sprawdzic czy drugi kotek nie ma czegos lepszego :lol: Nie słychac juz zadnego warczenia, burczenia tylko odgłosy wesołej zabawy. Właśnie Aisha owineła się TŻ wkoło szyi i czaruje go mrucząc :D Chyba nie mam miejsca na poduszce wtuliła sie w TŻ zajmując moje miejsce :twisted: ! Tusio stał sie bardziej przymilastym kotem całą ostatnią noc spał obok mnie przytulony jak piesek, musiałam go miziac za uszkiem ale dzis zdecydował spać z Miyą i Simonem narazie :wink:
Naprawdę mamy kochane kotki to nie nasza zasługa chyba mamy szczęście do kotków :D :love:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Śro paź 01, 2003 12:24

Co u maluszków? Otóż jak zwykle wesoło,miło i przytulańsko. W nocy Aisha spała z nami, także Tusiu się przykleił do mnie i całą noc musiałam go miziać aż ręka boli :lol: Smonekspał z Kaja A Miya z Adriankiem objeła go łapką zasłaniając oko. Wstały o 5.15 razem ze mną i od razu były baardzo głodne. Musielibyście widzieć jak zabawnie wygląda gromadka kotó i piesek plącząca mi sie pod nogami a potem gdy niose im żarełko jaki miaukot, popiskiwanie, każdy z nich ma inny głosik, bigną przodem do pokoiku gdzie niosę im miseczki, właża mi pod nogi, przeskakują przez siebie cały czas patrząc w górę na miski.Aisha na chwile sie zawieruszyła to Miya miaucząc pobiegła po nią żeby siostrzyczce czasem śniadanko nie przepadło. Teraz Myia spi w objęciach Aishy, Simon klei sie do TŻ a Tusiu... Spi przytulony do panienek. O Simon położył się koło monitora i patrzy co ja za bzdury wypisuję "Och pańciu ładnie to tak o nas plotkować?" Niedawno wrócilismy ze sklepu wszystkie zwierzątka oprócz chomika i żółwii wyszły nas przywitać tzn tak myśleliśmy ale jak sie okazało przyszły sprawdzić co kupiliśmy 8) Za to, że były grzeczne dostały trochę "zmikrofalówkowanej" wątróbki ach jak one wcinały.Później były szaleństwa Tusiu bawił sie głównie z Aishą, a Simon z Miyą pomiędzy nimi brykała Sonia.
Panienki pozdrawiaja Katonków :lol: :D :1luvu: :catmilk:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Śro paź 01, 2003 12:28

Ale masz sielankę :spin2: nic tylko pozazdrościć :D

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro paź 01, 2003 12:32

Zaden problem, więcej zwierzaków i sielanka gotowa,słowo! :wink:
Pozdrawiam!

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Śro paź 01, 2003 13:16

U mnie tez dzieja sie takie cuda gdy przygotowuje jedzenie :lol: Kazdy kot piszczy i patrzy wielkimi oczami - TAKIE sa glodne :lol:

Wesole masz towarzystwo :)
Glaski dla kotkow, pieska, chomisia i zolwi

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Śro paź 01, 2003 16:52

O Simon położył się koło monitora i patrzy co ja za bzdury wypisuję "Och pańciu ładnie to tak o nas plotkować?"

Teraz już wiem czemu Simon tak patrzył co ja wypisuję, poprostu był przerażony że robię tyle "byków" :oops:
Wszystkim dziękuję za pozdrowienia i ślę miziaki dla waszych kotków :1luvu:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Czw paź 02, 2003 18:05

U mnie tez dzieja sie takie cuda gdy przygotowuje jedzenie :lol: Kazdy kot piszczy i patrzy wielkimi oczami - TAKIE sa glodne :lol:
Ach te koty :lol: :D
Zabawnie wyglądało jak mała Aisha goniła dziś Tusia ale ona zaczepliwa. Potem obie kotki zaczęły zaczepiać Sonie a ona jak zawsze była wniebowzięta :lol: W tej chwili kociaczki i piesaczek śpią poprzytulani razem tak że nie wiadomo gdzie jest początek jednego ,a koniec drugiego.
Zwierzątka wszystkich pozdrawiają!!

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Czw paź 02, 2003 18:24

Ale fajna gromadka Ci sie trafila :D Pisz czesto :D

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt paź 03, 2003 4:56 111111111111(*

Po wieczornej zabawie kotki spaly całą noc. za to teraz nadrabiaja zaległości.Ganiają jak oszalełe. Naprawdę super wyglada jak mała Aisha goni Tusia i jak tylko go złapie jest zamiana. Tusiu wygląda super taki jest duży pomiędzy tymi maluchami. Simon wczoraj był jakis taki ospały. Martwiłam sie bo miał strupek pod nosem i po wizycie u weta smaruje go mascią Pimufocort czy tak jakoś, którą on oczywiście zaraz zlizuje, bałam się ze sie podtruł, bo taki był spokojny, no ale teraz szaleje równo i wygląda na wesołego. Strupek mu zszedł, teraz został taki ciemny proszek, i na brudce też takie cos ma.
Acha Tusiu na nocne spanie chyba juz na stałe wybrał sobie nasze łóżko, w pobliżu mojej głowy i koniecznie muszę go miziać.
Wszystki kotki bardzo wesołe i mruczastera?ppppppp lto co zrobiłam na kolorowo to sprawka Miyi i temat to też ona :lol: pozdrawiam wszystki kotki i ich pańci :D

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Pt paź 03, 2003 5:13

Tusiu oszalał biega, skacze, podskakuje, cwierka aż coś czy jak nazwac te dzwieki, wszystkie koty patrzą ogłupiałe i na wszelki wypadek sycza jak się zbliża, roznosi go normalnie o i jeszcze sie turla. Zaraz muszę wkroczyc do akcji...i go uspokoic trochę, o chyba osłyszał sam sie uspokoił i obserwuje maluszki jak się gonią, no to chyba wszystko w porządku, jednak nie znowu zaczyna on sie wydaje taki ciężki jak biega za tymi małymi kotkami z tym,że one sie nie dają :lol: Teraz Simon dla odmiany goni panny ale on jednak duzo spokojniejszy i ucieka jak Tusiek go goni :( No a ten ta naprawde zwariował znowu ćwierka i rzuca się nawet na swój cień, podskakuje podgryza tapczan, drapie pazurami i wygląda na bardzo szczęśliwego. Idę dac im sniadanie. (Simon ma od wczorajszej kolacji pekaty brzuchol powinien odpuścic sobie śniadanie :twisted: )

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Pt paź 03, 2003 10:49

Kochana Betix!!
Strasznie dziękujemy za opowieści o koteczkach!! Pisz jak najczęściej i jak najwięcej, bo to cudowne opowieści. U nas pozostała pustka po kotach i trochę smutno. Ale za to mamy więcej czasu dla naszych starych rezydentów - teraz dopiero zauważyliśmy, jak Luna wydoroślała... No i że Pan Pała chyba musi pójść na dietę :oops:
Strasznie miło wspominamy Wasz ciepły domek pełen zwierząt.
To cudownie, że kociaki tak szybko i bezproblemowo się zaadaptowały. To jednak przede wszystkim Wasza zasługa. Charakterki to one jednak mają - wiemy coś o tym.
Ściskamy Was mocno - jesteście kochani.
Wymizieć prosimy WSZYSTKIE zwierzęta!!

Katony

katonka

 
Posty: 4378
Od: Wto lis 19, 2002 21:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 03, 2003 10:55

Zwierzeta wymiziam od Was z wielką checią. Cieszę się bardzo że jestescie zadowoleni z ich domku. Bardzo je tu kochamy. Teraz kotki śpia ( w końcu!) ide dziewczynom wciskac Pratel :twisted:
Pozdrawiamy :1luvu:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Pt paź 03, 2003 11:14

No i po kłopocie,jeszcze musiałam Miye przepraszac bo się pogniewała. Aishy wcisłamza drugim podejściem, a Miyi za hmczwartym moze, bo jak dostała tabletkę to tak sie miotała łebkiem że nie sposób było jej utrzymać, bałam się ze je kark skrece albo co :? Ona jest całkiem podobna charakterkiem do Simona :D tylko ze on teraz jakis taki spokojny, poza godzinami głupawki ale nawet wtedy jakis taki nachmurzony :? A może mi sie wydaje? Ide go wymiziać, albo lepiej nie niech sie wyspi,czeka go dzisiaj kapiel w Nizoralu :twisted:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 89 gości