CK Jamajka - rozliczenie str.11

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 02, 2008 11:07

Up!
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Pon cze 02, 2008 11:24

kto może zaopiekować się Jamajką :( ?

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 02, 2008 12:14

W azylu nie ma możliwości ustalenia dawki insuliny i jej podawania. Jamajka musi być pod obserwacją, a tam to jest nie możliwe, gdyż wolontariusze są tylko parę godzin. Poza tym przy większej ilości kotów nie ma mowy o ścisłej diecie.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon cze 02, 2008 15:23

Jamajka bardzo bardzo prosi o opiekę. Kto otworzy serduszko dla niej? Tylko w domu ma szansę na leczenie, to jej być albo nie być :(

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 02, 2008 17:51

Podrzucam!

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon cze 02, 2008 21:22

Jutro bedzie wet na kociarni i zaczniemy podawanie insuliny.
Najgorsze w tym wszytkim jest to, że ona na kociarni zyje w ciagłym stresie a to niestety utrudnia ustabilizowanie poziomu cukru. Takie skoki poziomu cukru sa bardzo grozne, bo nie chodzi tylko o to, zeby cukier obnizyc ale, zeby utrzymac go na jednym poziomie.
Strasznie sie o nią boję :(

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Pon cze 02, 2008 21:26

Biedna.. :(
Trzymaj się! Będzie dobrze! Musi!

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon cze 02, 2008 22:42

Jamajka do domu.

To już druga Jamajka, którą znam. Mam nadzieję, że tej sie uda. Mocne kciuki!!!
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Wto cze 03, 2008 8:51

Biedna :( Wizytą weta też się zestresuje. Domku, zdecyduj się na Jamajkę.

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 03, 2008 13:09

w górę!
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 03, 2008 19:30

Kot walczy o szansę na życie.
Straszne, że nie ma w tym twierdzeniu przesady :(

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro cze 04, 2008 9:44

Adria pisze:Jutro bedzie wet na kociarni i zaczniemy podawanie insuliny.


I co powiedział wet? Co z Jamajką?
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 04, 2008 12:55

jak mało ludzi tu zagląda :( a Jamajka tak bardzo potrzebuje pomocy!

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 04, 2008 14:53

W podawanie insuliny na kociarni nawet wet nie wierzy, że się uda. To nie te warunki. Jamajka może wogóle nie zareagować na insulinę będąc cały czas w stresie. Pozatym to w sumie zero obserwacji jak się czuje, bo tam nie ma na tyle czasu, ani nikt cały dzień tam nie siedzi. Czarno to widzę. Mam za dużo kotów, żeby ją zabrać na leczenie i pozatym jestem 3/4 dnia w pracy. Nawet zwierzak w życiu musi mieć po prostu szczęście. Jamajka chyba go nie ma :(

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Śro cze 04, 2008 17:40

Jamajka szuka szczęśliwego losu na loterii ...

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PortaMrs, puszatek i 69 gości