Schr.Pabianice-kociaki uratowane!Jeden w domu,drugi w DT ;)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 25, 2008 16:25

tak,to będzie tymczas (lub nie to sie okaże ..ona nadal szuka Lusi :cry: ) tam gdzie pisałam :wink:
napisała mi tak że jeżeli to ma byc tymczas to bez różnicy czy kotek czy kotka ,bedzie dbała ,leczyła ,rehabilitowała....
chyba kocham tą swoja wetke :oops: :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 25, 2008 17:00

mam transport na środe

jaka to dzielnica Wawy? ktos ewentualnie mógłby wyjechac?

modliszka

 
Posty: 523
Od: Wto lut 14, 2006 19:12
Lokalizacja: pabianice

Post » Nie maja 25, 2008 17:06

Warszawa Włochy...niedaleko stacji jest lecznica ,najlepiej by było odrazu zanisć go do Basi..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 25, 2008 17:08

:D :D :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40420
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie maja 25, 2008 21:50

Dorcia44 wielkie dzięki za pomoc!

Transport bedzie w środę popołudniu, dziewczyny jadą do dr Garncarza, czyli w okolice ul. Bluszczyńskiej chyba (?) - nie wiem jak daleko stamtad na Włochy...

modliszka

 
Posty: 523
Od: Wto lut 14, 2006 19:12
Lokalizacja: pabianice

Post » Pon maja 26, 2008 10:31

a gdybys mi podała dokładną godzin o której będą w Warszawie na dworcu i na jakim dworcu?
bo jada pociągiem?
wetka w tym tyg. pracuje na rano ,czyli wychodzi 16-17 z pracy.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 26, 2008 16:52

one jadą samochodem z psem do weta-okulisty. z łodzi mają wyjechać ok. 15...W warszawie będą najwczesniej na 17:30, wizyte mają na 18:30.

A gdzie ta nasza wybawicielka mieszka? Tez na Włochach? Czy tylko ma tam lecznice?

modliszka

 
Posty: 523
Od: Wto lut 14, 2006 19:12
Lokalizacja: pabianice

Post » Pon maja 26, 2008 17:16

tam ma lecznice a mieszka na Grochowie może będzie podrodze...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 27, 2008 16:28

to już jutro, a ja nic nie wiem :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 27, 2008 16:56

dorcia44 pisze:to już jutro, a ja nic nie wiem :cry:

To jeszcze nie jest wszystko dokładnie ustalone? :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40420
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto maja 27, 2008 19:36

chwila, dopiero wróciłam do domu...
czekam na adres od Dorci, zaraz bede wszystko ustalac.

modliszka

 
Posty: 523
Od: Wto lut 14, 2006 19:12
Lokalizacja: pabianice

Post » Wto maja 27, 2008 19:45

kurcze do nikogo sie moge dodzwonic :?

modliszka

 
Posty: 523
Od: Wto lut 14, 2006 19:12
Lokalizacja: pabianice

Post » Śro maja 28, 2008 7:28

i jak ?
wszystko już ustalone :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 28, 2008 10:05

byłam z psami na spacerku ,dlatego nie odebrałam :cry:
ale wierze że już wszystko dograne i kocio niedługo będzie u mojej wetki :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 28, 2008 15:54

Kocio dzis od 7 rano w podróży...
Niestety musiałam go zabrac w drodze po pracy bo potem nie miałby kto go dowieźc do Łodzi. Kocio jest świetny, u mnie w samochodzie jechał w pudełku, oglądał świat przez okno, i skrzeczał jak go przestawałam głaskać.
Potem musiał sie przepakować do kontenerka i czekać kilka godzin w pracy u tej znajomej. No i teraz już dojeżdża do Warszawy.
Pani Basia ma go odebrać z lecznicy.

Kotek jest w gorszym stanie niż ten czarny, bardo chudy, w uszach syf, oczy zaropiałe, i do tego ta łapka...

modliszka

 
Posty: 523
Od: Wto lut 14, 2006 19:12
Lokalizacja: pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości