FAN - Koty p.Ali III - Potrzebna klatka!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 12, 2008 12:05

szamanka pisze:Po 23.00 przywieziono młodego, czarnego z białymi znaczeniami, kocurka z paskudną rozległą raną na karku, sytuacja staje się krytyczna, gdyż brakuje klatek. Nie mam gdzie go włożyć. Mała czarna zajęła ostatnią wolną klatkę dla ptaków. Jego upchnęłam w maleńkiej klatce dla chomika, gdzie ledwo może się obrócić. Nie wiem co zrobię rano. :conf:

Kocurek jest przemiły. Na grzbiecie ma dużą ranę, już pokrytą strupem. Podejrzewamy, że został oblany albo wrzątkiem, albo czymś żrącym...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon maja 12, 2008 12:32

Lucynko, po Uszcze jest duża klatka w schronie wolna, może pożyczą?
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon maja 12, 2008 12:39

Boo77 pisze:Lucynko, po Uszcze jest duża klatka w schronie wolna, może pożyczą?

Dzięki. Na razie wypuściłyśmy z klatki Aladyna i Jasminę, biegunka im się już zatrzymała, mam nadzieję, że na stałe. Ale gdyby co to możliwe, że skorzystamy z propozycji.

Dziurkacz znowu wyjął sobie wenflon :?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto maja 13, 2008 9:47

Dziurkacz ma ogromny apetyt.

Matylda zaczęła jeść.

Zojka też na szczęście je, ale wygląda jak szkielecik.

Borsuczkowi założyłam wątek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=75498
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto maja 13, 2008 16:17

Dzisiaj była sterylizowana Montana.
U Borsuczka rana na razie goi się dobrze, miał chłopak szczęście.
Gizmo ma zapalenie pęcherza, ale na szczęście może sikać. Bierze leki.
Zojka będzie musiała mieć usuniętych część zębów, ale najpierw trzeba ją podtuczyć i doprowadzić do stanu używalności.

Wczoraj Matylda miała zakładany wenflon, ale dzisiaj już wszystko szło poza żyłę. Na razie trochę odpocznie, bo łapki ma potwornie skłute.

Teraz w lecznicy jest Dzikuska. Wczoraj zrobiliśmy badanie krwi, wszystko jest ok, poza podwyższoną kreatyniną. Musi mieć zrobiony porządek w paszczy oraz usunięty guzek na szyi. Dostanie delikatną narkozę z wybudzaczem.
trochę się denerwujemy, bo Dzikuska na 19 lat...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto maja 13, 2008 17:32

CoToMa pisze:Dziurkacz ma ogromny apetyt.

Matylda zaczęła jeść.

Zojka też na szczęście je, ale wygląda jak szkielecik.

Borsuczkowi założyłam wątek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=75498



Biedny Borsuczek, czytałam, mam nadzieje,że szybko ta rana się zagoi, Ludzie są wstretni. :evil:

Ciesze się że Dziurkacz ma apetyt to dobry znak
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto maja 13, 2008 18:42

Dostałam telefon, że ktoś znalazł czarnego kota i może to mój Gacek. Pojechałam, kot został znaleziony trzy dni temu, najprawdopodobniej potrącony przez samochód. jakiś wet go zbadał o dał jakiś zastrzyk. Kot czołgał się na przednich łapkach, nie jadł tylko pił. Robale zjadają go żywcem. Zawiozłam go do lecznicy. Jest pod kroplówką, dostał przeciwbólowy i został spryskany czymś na robale. Jest grzeczny i miły. Niedługo jedzie tam szamanka, trzeba zrobić prześwietlenie i nie wiadomo co dalej. Nie wiadomo czy ma jakiekolwiek szanse. Chce mi się ryczeć...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto maja 13, 2008 20:34

Wet go zbadał?????!!!!!
Dupa wołowa a nie wet skoro zostawił kota w tym stanie!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto maja 13, 2008 21:57

Wróciłam z przytuliska. Spłukałyśmy go z tych wszystkich robali, posmarowałyśmy rany maściami. Leży przy grzanej poduszce pookrywany. Jest w stanie prawie agonalnym. W nocy ma dostać kolejną kroplówkę. Tak bardzo bym chciała, żeby przeżył...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto maja 13, 2008 22:04

...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro maja 14, 2008 6:05

Dzikuska po wczorajszych zabiegach czuła się świetnie.
Wieczorem z apetytem rzuciła się na jedzenie. :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro maja 14, 2008 7:34

Witajcie foothra i ludzie!
Oby dziś był dobry dzień!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro maja 14, 2008 16:31

Boo77 pisze:Witajcie foothra i ludzie!
Oby dziś był dobry dzień!

Witajcie dobrzy ludzie :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro maja 14, 2008 17:24

Okazało się, że Gizmo nie ma czucia w ogonie. W jednym miejscu ma zgrubienie i to jest właśnie granica czucia. Możliwe, że miał go złamany. Najprawdopodobniej trzeba będzie tę część amputować...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt maja 16, 2008 6:20

Zapraczam do czwartej części wątku:
viewtopic.php?t=75606

Zamykam. N/K
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], justyna_j, northh, Wojtek i 36 gości