Balbinka i Pikasia, zdjęcia stare i nowe

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 11, 2008 12:44

Po długiej przerwie jesienno zimowej - reaktywacja wątku.
Póki co, głównie fotograficzna, bo kocice jeszcze trochę rozleniwione. Aktywizują się w okolicach północy :twisted: ale za to dają mi ostatnio pospać nawet do 5.30 (oby ten trend się utrzymał, bo zaczynały już pobudki o czwartej nad ranem). Z nowości sezonowych - tzw. grzęda poszła w odstawkę, za to panny zagarnęły kanapę :? Średnio mnie to bawi, bo o ile podzieliły się między sobą, to dla ludzia już miejsca jakby brak. Cała nadzieja w tym, że z czasem będzie cieplej i potffory wyprowadzą się na balkon :twisted:

A oto foty:

Balbinok w piernatach

ObrazekObrazek

Na balkonie

Obrazek

Pikasińska nieco zaktywizowana (chwilowo)
ObrazekObrazek

ale ogólnie to wiadomo, relaks najważniejszy :wink:
Obrazek
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 11, 2008 14:07

cudne foty :love:

no i widzę że jednak kupiłaś alfe ;)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Nie maja 11, 2008 20:12

Jeszcze kilka zdjęć z balkoningu:

ObrazekObrazek

Obrazek
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 11, 2008 20:17

słyszałam - o ile to nie kalumnie ;) - że P. zostal zaszczycony obwąchaniem reki przez Panne Płochliwą ;)
a ja znów przez korzonki połamana :?
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Nie maja 11, 2008 20:24

xandra pisze:słyszałam - o ile to nie kalumnie ;) - że P. zostal zaszczycony obwąchaniem reki przez Panne Płochliwą ;)

Ach Kumo, dyć to syćko scyra prawda!
Komitet powitalny spisał się na medal.
Bardzo byłam dumna, z Pikasińskiej w szczególności.
Widać mit Pana_z_animalii działa :wink:

xandra pisze:a ja znów przez korzonki połamana :?

Auć :? :(
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 11, 2008 22:08

Oooo,
co marudzisz, foty piękne!
Modelki takoż.

Kiedyś, jak będę duża też kupię sobie aparat ;)
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pon maja 12, 2008 10:32

smil pisze:Obrazek



Mniam! Całuśności moje!

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto maja 13, 2008 9:16

Uschi, czyżby ujęła Cię ta przyjazna mina Panny B.? :wink:

A ja mam chyba syndrom samospełniającej się przepowiedni albo inszej klątwy :? Jak balkon otwarty, to i owszem, Dziewuchy z kanapy robią desant na powietrze. Ale niech no spróbuję balkon zamknąć (a zamykam na noc, bo aż tak ciepło to jeszcze nie jest).
Według kotów robię im straszną krzywdę, czego nie omieszkają dac mi do zrozumienia.
Poprzez trwające do późnych godzin nocnych odgłosy paszczą :twisted:
Na razie skończyło się na czczych obietnicach wysłania ich na urlop do pana Wietnamczyka, który prowadzi w okolicy jadłodajnię kebabową.
Ale jak mnie wnerwią, to zostawię je na noc na tym balkonie.
I zamknę za nimi drzwi, od środka :wink: :twisted:
Tylko sąsiadom potem będę musiała jakoś wmówić, że wydzierające się wśród nocnej ciszy dwa futra to zbiorowa halucynacja 8)
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 13, 2008 11:25

Ziewany relaks super :D
W ogóle fotki piękne, jakiś aparacik sie pojawił, jak widzę 8)

Wyrzuć je na balkon, a później opisz reakcję sąsiadów i czy ci uwierzyli, że mieli halucynacje :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto maja 13, 2008 12:18

smil pisze:Uschi, czyżby ujęła Cię ta przyjazna mina Panny B.? :wink:


nie tyle ujęła, co coś przypomina :twisted:
a w zasadzie kogoś :D

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt maja 16, 2008 22:49

Kogo zdaniem Ciotki Uschi przypomina Panna B. ustalono już w wątku PMSowym :wink:

A nasze nocne odyseje trwają.
Pomysł kociej noclegowni na balkonie chwilowo odłożyłam ad acta i postanowiłam wytrwać.
Bilans wynosi 2:0 dla Dziewczyn.
Ostatniej nocy koti zorientowały się, że Ludzia uodporniła się na prośby, groźby i żale.
Od słów przeszły do czynów.
Gdy uznałam, że nie da się dłużej ignorować piekielnych odgłosłów i zapaliłam światło, okazało się że:
- ktoś :evil: poobgryzał okładki książek schowanych na półce w szafce nocnej (w tym jedna książka w twardej oprawie)
- ktoś wyciągnął moją kosmetyczkę z torebki i zawinął ją w dywanik;
- w kuchni rozpościera się dywan z rozwiniętej foli aluminiowej (spadająca rolka chyba obudziła mnie na dobre);
Poprzestawianych mebli, skotłowanych dywaników i inszych drobnych zmian w wystroju nie liczę, bo to w sumie norma. A, godzina była 2.24 :twisted:
Nic to, ogarnęłam, poodgrażałam się i wróciłam w barłóg.

O czwartej z minutami Balbinka rozpoczęła akcję "Budzenie" pacając mnie czule łapką w oko.
Teraz Dziewuchi siedzą na balkonie.
Zastanowię się, gdzie będą dziś nocować :twisted:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 16, 2008 23:15

a ja czekam i czekam na jakieś wieści odnośnie sprawowania się nowego sprzęciku ;)
Foty extra :) Mam nadzieje, że właścicielka zadowolona? :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw maja 22, 2008 12:12

Smil :lol: dziewczynki się nudzą troszku ;)
Zdjęcia śliczne, a balbinok na pasiastym dywaniku na balkonie :love:
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw maja 29, 2008 22:48

Ech, z tym nudzeniem się dziewcząt, to mam trochę dość :twisted:
Nikt im nie broni aktywności w ciągu dnia.
Ale jak ktoś musi iść w kimono od 8.30 rano, to co ja mam zrobić? :wink:
Toteż wścieklaki dalej ganiają po nocy.
Chyba ich zdaniem dopiero po ciemku jest fun :twisted:

Wiosna ostatnio była chłodniejsza, toteż balkon poszedł w odstawkę.
No i dopiekły nam niskie temperatury w nocy, co objawiało się niefajnie w kuwecie.
Na szczęście nasza grupa szybkiego reagowania stawiła odpór infekcjom i inszym zarazom.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 30, 2008 9:21

foty sliczne 8)

i nie ma jak to praca z domu - mam okazje przypilnowac, zeby koci za duzo nie spaly, no i chyba moje juz sie przyzwyczaily do innego trybu dziennego
ale i tak wieczorem mam ten sam efekt co Ty :twisted: zamykam balkon, otwieram okno w sypialni, zeby wywietrzyc (sypialnia zamknieta przed kotami) i koci dra paszcze oraz zaczynaja biegi :roll:
taka kocia natura chyba :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Tygrysiątko i 39 gości