Ze szczerym zdziwieniem odkrylam, że to nie ja wymyślilam Kotolaki
No i chcialam wam przybliżyć teraz informacje o tym gatunku;
(info zaczerpnięte ze strony:
http://www.fantasy.dmkhost.net/bestiari ... hp?nr=2002)
Istnieją różne wyobrażenia kotołaków (

).
Przedstawia się je m. in. jako:
-ludzi mogących zmieniać się w wielkie, drapieżne koty (TŻ)
-odrębną rasę - z futrem, kocim ogonem i pazurami (reszta, przypominam ja się nie zaliczam

)
Tutaj zajmę się najczęstszą wizją kotołaka – rasy mogącej zmieniać swą postać.
Kotołaki pojawiły się na świecie mniej więcej w czasie przybycia elfów, prawdopodobnie jako efekt niezwykłej mutacji (oj niezwyklej

).
Podobnie jak ludzie (czyli ja)
pochodzą od małp (a wlaściwie ściślej mówiąc

od przodków malp),
oni – być może – od kotów (nie wiem, czy chcę wiedzieć jak doszlo do krzyżówek

).
Jednakże jest to tylko teoria niesprawdzona.
Tak czy owak, kotołaki posiadają wiele kocich cech. Są zwykle szczupłe (Mia),
zwinne i szybkie (Grrry=Kira),
a także obdarzone wysoką inteligencją (???).
Wszystkie mają wyśmienity wzrok i słuch. W nocy widzą zdecydowanie lepiej niż człowiek czy krasnolud (

),
stąd występują często w roli szpiegów (Rudy).
Wielokrotnie zdarza się, iż w ludzkiej postaci zachowują tylko cztery palce u nóg (TŻ ma pięć, ale to się da zalatwić

).
Ich tradycja sięga najstarszych czasów. Od dawien dawna żyją na skrajach i w głębi lasu w małych społecznościach zwanych klanami (To my!!!).
W klanie panuje wielka solidarność i przyjaźń. Nie ma tam wyraźnego przywódcy ani wodza. Każdy ma prawo zabrać głos i wszyscy są traktowani jak równi sobie (Ta część zostala chyba napisana w....eeee...stanie....yy..upojenia?).
Kotołak wygląda jak przerośnięty dziki kot (Rudy - przerośnięty, nie - dziki).
Jego sierść może mieć wszystkie możliwe odcienie i desenie (o!!! o!!! o!!!),
choć najczęściej przybiera szarobrunatną barwę (Mia).
Każdy klan ma swoje własne cechy charakterystyczne, są np. klany długowłose, tylko z zielonymi oczami... (Ja naprawdę tylko to znalazlam - to po prostu prawda jetesmy kotolakami - no dobra - ja nie

)
Najsilniejszymi klanami są obecnie Długołapi i Strażnicy Wschodu (

I Zielonookie Stado Kotolaków

).
Kotołaki, będąc tak dawną cywilizacją, wykształciły, jako już wcześniej było pisane, tradycję obszerną. Zawsze, gdy takiż to kotołak na świat przychodzi (często wraz ze swym liczącym do trzech osób rodzeństwem) (TŻ + Mia, Kira, Rudy),
ktokolwiek obecny przy tym wydarzeniu z rasy ich, ma obowiązek w coś metalowego uderzyć, wybijając w ten sposób zerowe khra – klang symbolizujący narodzenie.
Najważniejsze święto kotołaków to Ceremonia Ośmiu Brzmień (Klangów), zwana też Ceremonią Nadania Imienia (

).
To podczas niej rzeczone młode kotołaki pokazują swe umiejętności Starszym (Kira - latanie i inne.)
, w tym i zdolność do walk wszelakich (Mia, TŻ - walki komputerowe

)
oraz przemiany (Rudy - ze śpiocha w glodomora a dalej w miziaka).
Wtedy to także otrzymują imię prawdziwe wojownika , a wraz z nim tunikę pierwszą, którą na gołe ciało człowiecze włożyć muszą i przez miesiąc najbliższy nosić będą (a potem zrzucą na kanapę

).
Podczas święta po każdej zaliczonej sztuce, wybijany jest przez starszych jeden khra. W sumie jest ich osiem, co symbolizuje doskonałość i wieczność. Właśnie ósmemu klangowi towarzyszy nadanie imienia. Stare, dziecięce imię (np. Tygrys, Pazur) zostaje zastąpione przez nowe – pasujące do okazanych w próbach mocy. (Mia - Żmia, Kira - Kiroshima Grrry, Falcor - Rudy, Adam -TŻ)
Kotołaki są przeważnie ateistami. Wychowywani w lesie, często nie mają kontaktu z wiarą ludzi czy innych ras. Zdarzają się jednak wśród kotołaków zarówno mono- (TŻ),
jak i politeiści (Rudy wierzy w mizianki i tolfedyne, Kira wyznaje sznureczek i myszkę, a Mia - cóż

ona się za boginkę uważa).
C.D.N.