Zdzisia i Kornik - dama i łobuz - mamy funfla! foty s.74

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 03, 2008 16:41

oto zdjęcia z walki
Kornik kontra szopomysz na wędce
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

a Zdzich ma szopomysz "gdzieś"
i leży tak do góry łapami obserwując wariata z szopomyszą
Obrazek

talaaa

 
Posty: 1036
Od: Pon mar 05, 2007 13:38
Lokalizacja: zamczysko

Post » Czw kwi 03, 2008 18:20

i kto wygrał walke??

śliczne focie :D

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Czw kwi 03, 2008 18:23

Piękne fotki :1luvu:

Kornik naprawdę wygląda na łobuziaka, ale minki ma słodkie :1luvu: a Zdzicha jaka urocza kocia panienka :1luvu:

Pięknoty masz w domku :wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 04, 2008 6:32

Witamy!!!

sweet-a pisze:i kto wygrał walke??


walka nieroztrzygnięta, szopomysz mi sie opiera stanowczo a jak juz ją mam, to Duzi siup i ciagna za wędke... tacy są! a potem chowają, nie wiem czemu... a ja bym tak całą noc z nią poganiał...

ale rano dzis dostalem znowu :wink: będzie akcja...

Kornik
Ostatnio edytowano Pt kwi 04, 2008 6:35 przez talaaa, łącznie edytowano 1 raz

talaaa

 
Posty: 1036
Od: Pon mar 05, 2007 13:38
Lokalizacja: zamczysko

Post » Pt kwi 04, 2008 6:35

Mereth pisze:Piękne fotki :1luvu:
Kornik naprawdę wygląda na łobuziaka, ale minki ma słodkie :1luvu:

te minki własnie mnie rozrbrajają, a w oczach ma tylko takie błyski... co tu jeszcze wykombinować... :spin2:
Mereth pisze:a Zdzicha jaka urocza kocia panienka :1luvu:

dokładnie tak, panienka-księżniczka, chodzi tak zgrabnie i cicho ze wcale jej nie słychać, Kornik za to jak słoń :? ona tylko pogardliwie patrzy... :roll:

talaaa

 
Posty: 1036
Od: Pon mar 05, 2007 13:38
Lokalizacja: zamczysko

Post » Pt kwi 04, 2008 6:36

Cześć talaaa i króweczki :wink:

Kornik, nie daj się temu zwierzowi, tak go raz z ukrycia cap, raz z całej siły i będzie po nim :lol:

Zorek czasami też polujący na grubego zwierza :oops:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 04, 2008 6:39

talaaa pisze:
Mereth pisze:Piękne fotki :1luvu:
Kornik naprawdę wygląda na łobuziaka, ale minki ma słodkie :1luvu:

te minki własnie mnie rozrbrajają, a w oczach ma tylko takie błyski... co tu jeszcze wykombinować... :spin2:


Dokładnie, szczególnie na tym zdjęcie Obrazek właśnie tak wygląda jak pisałaś :wink:

talaaa pisze:
Mereth pisze:a Zdzicha jaka urocza kocia panienka :1luvu:

dokładnie tak, panienka-księżniczka, chodzi tak zgrabnie i cicho ze wcale jej nie słychać, Kornik za to jak słoń :? ona tylko pogardliwie patrzy... :roll:


Cóż, w końcu to kobieta, nie ma się co dziwić, że patrzy tak na małolata co szaleje :lol:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 04, 2008 7:09

Mereth pisze:Cóż, w końcu to kobieta, nie ma się co dziwić, że patrzy tak na małolata co szaleje :lol:

no dokładnie, damulka taka a my jej tu wariata przytachalismy... ale jak juz spimy to oba sie ganiaja i bawia do późnej nocy! ona tak tylko przy dużych nie pokazuje jak lubu Kornika :wink: honor damulki nie pozwala na to...

talaaa

 
Posty: 1036
Od: Pon mar 05, 2007 13:38
Lokalizacja: zamczysko

Post » Pt kwi 04, 2008 9:45

talaaa pisze:Witamy!!!

sweet-a pisze:i kto wygrał walke??


walka nieroztrzygnięta, szopomysz mi sie opiera stanowczo a jak juz ją mam, to Duzi siup i ciagna za wędke... tacy są! a potem chowają, nie wiem czemu... a ja bym tak całą noc z nią poganiał...

ale rano dzis dostalem znowu :wink: będzie akcja...

Kornik


Dzień dobry a my nie mamy takich zabawek na wędce mamy tylko na patyczka a jak się imi bawimy bo te patyczki się łamia już po 5 dniach, najwyżej 7 wytrzymuja :roll:

Tysia i Musia

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Pt kwi 04, 2008 12:59

sweet-a pisze:
Dzień dobry a my nie mamy takich zabawek na wędce mamy tylko na patyczka a jak się imi bawimy bo te patyczki się łamia już po 5 dniach, najwyżej 7 wytrzymuja :roll:

Tysia i Musia


to niech Wam Wasza duża kupi na wedce, albo zrobi! :wink: moja nam musi zawsze zadośćuczynić jak gdzies z Duzym wyjeżdżają na cały dzien i my sami siedzimy... prezent musi byc jak wrócą :roll:

właściwie to ten nasz myszoszop tez na kijku, na gumeczce takiej dynda, ale nasz kijek w takim razie mocniejszy :roll:
Z&K

talaaa

 
Posty: 1036
Od: Pon mar 05, 2007 13:38
Lokalizacja: zamczysko

Post » Nie kwi 06, 2008 21:08

Dobry wieczór :D

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Pon kwi 07, 2008 6:35

Dzień dobry talaaa i koteczki :wink:

I jak tam po weekendzie? Kornik, byłeś grzeczny ? :wink: :wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 07, 2008 6:35

witamy serdecznie po weekendzie!

strat - na porządku dziennym, ani za mało, ani za dużo

Kornik musi do weta iść, nosek i oczka ropieją :cry:
Juz mu przeszło, a teraz znowu :cry:
jego byli Duzi musieli go kopnąć, lub jak go wyrzucili musiał być kopnięty, bo ma rane "wewnątrz" między lewym oczkiem a noskiem, i niby juz była zagojona, a teraz znowy mu wycieka z niej cos :cry:
antybiotyki będą :cry:

Pańcia nie wlazła na forum w weekend, bo mówi ze muszą jej oczka po całotygodniowej pracy odpoczywać od monitora...
idziemy rozrabiać, bo juz Duzi do pracy poszli :roll:
Z&K


A mnie boli oczko jedno :cry: i czasem tak tre je łapką mocno, bo zły Duży mnie kopnął i wyrzucił z domu za to że urosłem i rozrabiałem :cry:
dzis moja nowa dobra Duza zaniesie mnie do lekarza, pewnie dostane te niedobre tabletki, nie dam sobie ich wcisnąć dobrowolnie, choc wiem ze Duza i tak jakos na szczescie mi je wcisnie podstępem, i wyzdrowieje :roll:
Kornik

talaaa

 
Posty: 1036
Od: Pon mar 05, 2007 13:38
Lokalizacja: zamczysko

Post » Pon kwi 07, 2008 6:43

talaaa pisze:witamy serdecznie po weekendzie!

strat - na porządku dziennym, ani za mało, ani za dużo

Kornik musi do weta iść, nosek i oczka ropieją :cry:
Juz mu przeszło, a teraz znowu :cry:
jego byli Duzi musieli go kopnąć, lub jak go wyrzucili musiał być kopnięty, bo ma rane "wewnątrz" między lewym oczkiem a noskiem, i niby juz była zagojona, a teraz znowy mu wycieka z niej cos :cry:
antybiotyki będą :cry:


Kurcze :(
Biedny Kornik, mam nadzieję, że antybiotyki pomogą, musiał wiele przeżyć :(
Trzymamy tu mocno kciuki, zeby wszystko było dobrze :ok:

talaaa pisze:Pańcia nie wlazła na forum w weekend, bo mówi ze muszą jej oczka po całotygodniowej pracy odpoczywać od monitora...
idziemy rozrabiać, bo juz Duzi do pracy poszli :roll:
Z&K


My też mamy wolną chatę :lol:
Z & P


talaaa pisze:A mnie boli oczko jedno :cry: i czasem tak tre je łapką mocno, bo zły Duży mnie kopnął i wyrzucił z domu za to że urosłem i rozrabiałem :cry:
dzis moja nowa dobra Duza zaniesie mnie do lekarza, pewnie dostane te niedobre tabletki, nie dam sobie ich wcisnąć dobrowolnie, choc wiem ze Duza i tak jakos na szczescie mi je wcisnie podstępem, i wyzdrowieje :roll:
Kornik


Będzie dobrze, wiesz ? :wink: MI jeszcze Duzi nic nie wpychali na siłę, ale Duża coś tam mówi, ze chyba mam zatkany nosek i że niedługo do weta trzeba będzie się przejść ale Pulpi miał zakraplane oczka i takie antybiotyki też mu dawali i teraz się lepiej czuje niż wtedy, więc zobaczysz, że będzie Ci po tym lepiej :wink:
Z & P

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 07, 2008 6:59

Mereth pisze:My też mamy wolną chatę :lol:
Z & P


będzie impreza :wink:

Mereth pisze:Będzie dobrze, wiesz ? :wink: MI jeszcze Duzi nic nie wpychali na siłę, ale Duża coś tam mówi, ze chyba mam zatkany nosek i że niedługo do weta trzeba będzie się przejść ale Pulpi miał zakraplane oczka i takie antybiotyki też mu dawali i teraz się lepiej czuje niż wtedy, więc zobaczysz, że będzie Ci po tym lepiej :wink:
Z & P


no Duża mówi tak samo, musze tylko połknąć te tabletki, mówi ze pewnie cały tydzien bede je połykać, bo znowu musiałem sie walnąć w nochal jak wariowałem, mówi tez ze musze uwazac bo ranki w srodku mnie ciężko sie goją, bo tam powietrza nie ma... i strupek znowu łatwo pęka... spróbuje, ale nie wiem jak to będzie, przecież jest tyle fajnych rzeczy do robienia, przy których tak łatwo walnąć sie noskiem :wink:
Kornik

talaaa

 
Posty: 1036
Od: Pon mar 05, 2007 13:38
Lokalizacja: zamczysko

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 126 gości