ORZESZKI!PowstajeKOCIARNIA!PotrzebnaPOMOC!DomyDla MAluchów!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 20, 2008 13:56

ktoś wie może czy Karolek będzie mieć zrobione na miejscu te testy (na kocią białaczkę i ewent inne zakaźne u kotów-chodzi mi o te "groźne" jeśli tak to mogę nazwać, przepraszam ale nie znam się na tych choróbskach :oops: ) żeby było wiadomo czy może trafić do domku z innymi kotami tak żeby ich nie zarazić :oops:

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 20, 2008 15:34

mikrejsza pisze:ktoś wie może czy Karolek będzie mieć zrobione na miejscu te testy (na kocią białaczkę i ewent inne zakaźne u kotów-chodzi mi o te "groźne" jeśli tak to mogę nazwać, przepraszam ale nie znam się na tych choróbskach :oops: ) żeby było wiadomo czy może trafić do domku z innymi kotami tak żeby ich nie zarazić :oops:

Z tego co wiem koty mają robione teraz testy w Rzeszowie, nie wiem czy jest wśród nich Karolek, ale chyba tak bo była informacja, że Karolek jedzie...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 20, 2008 18:19

Wszystkie testy wyszły ujemnie, huuuurrrra!
:balony: :catmilk: :balony: :catmilk: :balony: :catmilk: :balony: :dance: :balony: :1luvu: :king: :balony: :aniolek:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 20, 2008 18:24

Pisałam już tyle razy,że podkarpackie koty byle czemu się nie dadzą!Głupie robaki,trochę świerzbowca w uszach-to drobiazgi.Ale się cieszę!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie mar 23, 2008 23:15

Wątek zaktualizowany :roll:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 25, 2008 14:54

Modjeska :aniolek: napisała w głównym wątku orzechowickich kotów:
Waniu, popatrz na koty pod kątem kwalifikacji do następnego transportu. Które koty dadzą się złapać, które rokują dobrze pod względem oswojenia? Dzikom domu nie znajdziemy ale może to nie dziki
Jakby znalazły się jeszcze DT to my jesteśmy gotowi w każdej chwili odpalić kotobus i gnać do Orzechowców.

Mam tylko cichą nadzieję, że do tego czasu uda mi się zwolnić pokój hotelowy bo jak znam siebie i jednego dużego faceta z brodą Wink to znów załadujemy auto "po dach" wszystkim, co Wania złapie.
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 25, 2008 22:31

mestudio :aniolek: napisała:
Dziś dostarczono mi kota Mietka, tego złapanego dodatkowo. Kotek ma złamany ogonek i dziwnie zarzuca tylnymi nóżkami. Ponieważ nie znam się ani trochę na złamanych ogonach to nie wiem na ile jest to wina właśnie ogonka. Jak tylko kotek się z nami zaprzyjaźni podjadę z nim do weterynarza i poproszę aby mi wszystko wyjaśnił no i pokierował sprawą ogonka. W tej chwili Mietek dzielnie spaceruje po domku, wdycha głośno noskiem nowe zapachy. Jest ostrożny, ale absolutnie nie boi się nikogo. Myślę, że dwa, trzy dni i będzie już dobrze:-). Jutro porobimy troszkę zdjęć i założymy wątek.
Bardzo mi było miło poznać przesympatyczną Modjeskę i jej TŻ-ta. To wyjątkowi ludzie. Wyjątkowo wyjątkowi.
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 25, 2008 22:44

Tak sobie pomyślałam... czy nasi wyjątkowi to nie potrzebuja czasem pomocy? Wykarmienie i leczenie tej sporej gromadki ( większej niż zakładali) dużo przecież kosztuje.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro mar 26, 2008 23:53

Modjeska napisała:
Bardzo mi było miło poznać wczoraj Mestudio i jej Tża i dzieciątko Very Happy Kot-Mietek bardzo dobrze trafił. love

Dziś pojechała do swojego domu Maskotka. Czekam z niecierpliwością na relację ale jestem przekonana, że lepiej trafić nie mogła. Domek jest przesympatyczny.

Dziś również Gocha17 (chwała jej za to l1 ) zabrała do siebie na tymczas Karola.

Tym sposobem w pokoju hotelowym zostały maluszki Jaszczurka i Wampirek, Małabura, Miecia (dawniej Mietek) i Przytulas, który czeka na transport do Wrocławia.

Maluchy i Małabura są na unidoxie i widzę już poprawę. Małejburej i Mieci chciałabym zrobić morfologię, tej pierwszej ze względu na konieczny "remont" pyszczka a ta druga mnie niepokoi. Nie wygląda zdrowo choć nie ma kk, jest odrobaczona i wet nie stwierdził ciąży a jest gruba jak szafa trzydrzwiowa. Może się czepiam ale nie chciałabym czegoś przeoczyć.
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 27, 2008 12:53

Modjeska napisała:
Na stanie mam jeszcze Jaszczurke i Wampirka (musze im znaleźć jakiej ładniejsze imiona), Miecię i Małąburą.

W sobotę chciałabym zrobić badanie krwi i może usg Mieci. Małabura czuje się coraz lepiej i coraz bardziej rozrabia


A Wania71 pyta:
Czy ktoś może pomóc finansowo Mieci, bo ona z Orzechowców wyjechała w jednej koszuli i na usg w stolycy, to jej z pewnością nie stać
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 28, 2008 13:16

Wikulec pisze:Tu DT Przytulaka, poczuwam się w obowiązku zameldować wszystkim ciotkom, kto zacz. Ja jestem zamieszana duchem i organizacyjnie, bo właściwy DT daje Przytulakowi moja Przyjaciółka. Dom jest niezakocony, niewychodzący, 'na stanie' :wink: ww Przyjaciółka i Jej Babcia. Ja szukam DS, czuwam mentalnie i jestem "w zanadrzu". (Przytulak miał być u mnie, ale w międzyczasie szukano DT dla ślepnącej kotki i koncepecja ewoluowała. Myślę, że in plus.) Oprócz jednego: kotka miała przyjechać do mnie w sobotę, a wczoraj okazała się być nosicielką białaczki... Biję się z myślami, a dobrego rozwiązania brak. Ale o Przytulaka można być spokojnym, zresztą będe donosić co i jak :D
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 29, 2008 11:08

jeszcze 4 Orzeszki z tej dostawy szukają DT/DS.....
Wampirek i Jaszczurka chciałyby mieszkać razem......
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 29, 2008 13:50

do góry :!:

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie mar 30, 2008 10:59

DT/DS potrzebny dla 4 Orzeszków :!:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 30, 2008 14:15

agnes_czy pisze:Przed paroma godzinami wróciłam z Orzechowców, nie sama..... Dymna wlokła brzuszek po ziemi, coś z niej ciekło, poruszała się z trudem- albo zaczyna rodzić, albo ropomacicze- Dymna jest dzika, wiec nie mogłam sprawdzić brzuszka, ale nie mogłam jej też tam zostawić... Mimo ociężałości sporo trudu nas kosztowało złapanie jej, ale na rękach zachowywała się całkiem spokojnie.
Tak więc Dymna pomieszkuje tymczasem w pokoju obok w klateczce wystawowej. Obadałyśmy z Gunią brzuszek i jednak wydaje sie, że są ram ruchliwe maluszki. O sterylce aborcyjnej nie ma mowy, bo kotka dziś-jutro urodzi. Na dodatek koteczka ma jedno oczko chore, nie wiem, czy coś widzi. Część oczka jest przysłonięta jakby poszarpana błoną. Sama nie wiem, czy jutro iść z nia do weta, czy lepiej na razie zostawić ją w spokoju....
Wyszła już na sioo, polizała wody i z powrotem schowała sie do kociej budki.
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, CatnipAnia, Google [Bot], kasiek1510, raiya, Szymkowa i 67 gości