Wyrwany śmierci Meo szuka swojego miejsca na Ziemi!!!

[Marcelibu]

Udało się nam znaleźć z pomocą Doroty typowo koci DT w Olsztynie dla Meo. DT u Gamoń jest domkiem "bardzo tymczasowym" i miał być do czasu znalezienia innego DT. Wiesz, Agnieszka przygarnia psie bidy z ulicy, bywa, że jest 7 psów na tymczasie plus 3 rezydentów. A wiesz, że koty inaczej reagują niż psy. Dlatego chciałam znaleźć mu "koci" domek. Ten nowy DT jest super: są w nim dwa koty, też prawie seniorzy: jeden bodajże 8-letni, drugi około 14-letni. Meo jest pro-koci więc wszystko będzie OK. Ja zorganizuję transport. Rozmawiałam z Tweety na ten temat, jest jak najbardziej "za".

Przy czym wielkie podziękowania dla Gamoń , choc jeszcze zostawmy tę sprawę na za jakieś 3 tygodnie, jak doleczymy Meo do końca, zaszczepimy, odrobaczymy i bedzie gotowy do drogi do nowego DT.

[Marcelibu]

Wczoraj z pieniążków otrzymanych od Femki zakupiłam za 29,70 zł. Esselive na wątrobę. To taka polska wersja Essentiale Forte. Dobrze robi na wątrobę. Dziś zapytam wetkę, kiedy kontrola krwi - mam tu na myśli te dosyć wysokie leukocyty . Mam nadzieję, że drugi antybiotyk pomoże i że nie jest to nic poważniejszego.

[Tweety]

ja też mam nadzieję, że pomoże i kociuch będzie zdrów jak ryba

[Femka]

Meo nie ma wyjścia za dużo ciotek się nim zajmuje

[Fredziolina]

Marcelibu, na wątrobę możecie wspomagająco podawać Heppel w tabletkach (3 x dziennie, rozpuszczone w łyżeczce wody i w pysio

[Marcelibu]

Marcelibu, na wątrobę możecie wspomagająco podawać Heppel w tabletkach (3 x dziennie, rozpuszczone w łyżeczce wody i w pysio

Widzisz, zapomniałam . Kupię dzisiaj.

[olusiak81]

Trzymam kciuki za Meo, co jakiś czas tu zaglądam i czytam o kotku, tak mi jakoś od początku zapadł w pamięć. Bardzo bym chciała dla niego dożywotni super domek

[Femka]

nooo, Meo, na trzeciej stronie to Ty domku nie znajdziesz, koteczku

[Aleksandra59]

Ja się wczoraj o nowym DT Meo od Marcelibu dowiedziałam i baardzo się ucieszyłam

[gamoń]

Cóż ciotki...
Pewnie powinnam powiedzieć że się cieszę...
Ale jest mi smutno...
Meo jest juz u mnie tak długo że bardzo się pokochalismy. I jak pomyslę, że muszę zamienić tego wspaniałego przytulaka na Pegi złosliwca - kontkę TZ która strasznie mnie nie lubi bo jest o Miśka zazdrosna to mi się łzy zbierają. A do tego jeszcze tak daleko . nie będę mogła go odwiedzić...
No dobra wyżaliłam się a teraz sprawozdanie: Smierdziuch jest Panem gromady i bije psy po nosach jak mu zaleza za skórę, ma ich w głebokim poważaniu. Jak się nie mam czasu z nim pobawic kiecy ON CHCE to mnie gryzie w rękę i przygląda mi sie bezczelnie ze stołu czy juz mnie nam ówił czy wyraził się jeszcze za mało ekspresyjnie. Chwała Bogu ld suche mu wchodzi bo był taki moment że chciał jeść tylko mięso i odganiał psy od miski żeby im wyjeśc a Pani Doktor zabroniła. Puszki przeżarły sie dokumentnie, nie chce ich nawet polizać. sika faktycznie zdecydowanie mniej. jest pierwszym muchożercą i nowy DT musi uważać na okna bo on próbuje juz polować na ptaki i owady, wczoraj miał pierwsze spotkanie bliższego stopnia z szybą, bo chciał zjeśc wróbelka na parapecie. A tak pozatym Pan poduszki śpi pod kołdrą i wcale nie daje się zwalic z wyrka jak chce pościelić łóżko. W zachowanu to z niego jeszcze Jurny chłop jest a nie jakaś tam ciepła klucha

[Marcelibu]

Cóż ciotki...
Pewnie powinnam powiedzieć że się cieszę...
Ale jest mi smutno...
Meo jest juz u mnie tak długo że bardzo się pokochalismy. I jak pomyslę, że muszę zamienić tego wspaniałego przytulaka na Pegi złosliwca - kontkę TZ która strasznie mnie nie lubi bo jest o Miśka zazdrosna to mi się łzy zbierają. A do tego jeszcze tak daleko . nie będę mogła go odwiedzić...
No dobra wyżaliłam się a teraz sprawozdanie: Smierdziuch jest Panem gromady i bije psy po nosach jak mu zaleza za skórę, ma ich w głebokim poważaniu. Jak się nie mam czasu z nim pobawic kiecy ON CHCE to mnie gryzie w rękę i przygląda mi sie bezczelnie ze stołu czy juz mnie nam ówił czy wyraził się jeszcze za mało ekspresyjnie. Chwała Bogu ld suche mu wchodzi bo był taki moment że chciał jeść tylko mięso i odganiał psy od miski żeby im wyjeśc a Pani Doktor zabroniła. Puszki przeżarły sie dokumentnie, nie chce ich nawet polizać. sika faktycznie zdecydowanie mniej. jest pierwszym muchożercą i nowy DT musi uważać na okna bo on próbuje juz polować na ptaki i owady, wczoraj miał pierwsze spotkanie bliższego stopnia z szybą, bo chciał zjeśc wróbelka na parapecie. A tak pozatym Pan poduszki śpi pod kołdrą i wcale nie daje się zwalic z wyrka jak chce pościelić łóżko. W zachowanu to z niego jeszcze Jurny chłop jest a nie jakaś tam ciepła klucha

[Marcelibu]

Mam złe wieści ne temat Meo. Mimo leczenia drugim antybiotykiem (przy pierwszym leukocyty spadły z 24 tys. tylko do 19 i to było "za mało" - stąd decyzja o jego zmianie) leukocyty wzrosły. Teraz leukocyty są 28,5 tys., to naprawdę dużo. Czyli jest jakiś duży stan zapalny. Wyniki nerkowe są w miarę OK, ale wątrobowe ciągle wysokie Alat ponad 400, Aspat ok. 130 . Z tego wynika, że coś jest z wątrobą mocno nie tak... Wetka nawet podejrzewa nawet nowotwór, może jakiś zastój w drogach żółciowych... Trzeba zrobić USG na cito u dra Marcińskiego. I koniecznie Ornipural na wątrobę osłonowo, bo Meo nic nie można do pysia zapodać - widziałam go w akcji. Naprawdę, broni się lew, wypluwa i ten Esslive (odpowiednim Essnetiale Forte) jest nie do zapodania.
Kciuki poproszę. Mocne naprawdę...

[Bungo]

Niedobrze... Meo - wyzdrowiej wreszcie

[pixie65]

Z tego wynika, że coś jest z wątrobą mocno nie tak... Wetka nawet podejrzewa nawet nowotwór, może jakiś zastój w drogach żółciowych... Trzeba zrobić USG na cito u dra Marcińskiego. I koniecznie Ornipural na wątrobę osłonowo, bo Meo nic nie można do pysia zapodać - widziałam go w akcji. Naprawdę, broni się lew, wypluwa i ten Esslive (odpowiednim Essnetiale Forte) jest nie do zapodania.
Kciuki poproszę. Mocne naprawdę...

Marcelibu...osłonowo jak osłonowo...może tę wątrobę trzeba leczyć?
Heparegen...?

[Marcelibu]

Z tego wynika, że coś jest z wątrobą mocno nie tak... Wetka nawet podejrzewa nawet nowotwór, może jakiś zastój w drogach żółciowych... Trzeba zrobić USG na cito u dra Marcińskiego. I koniecznie Ornipural na wątrobę osłonowo, bo Meo nic nie można do pysia zapodać - widziałam go w akcji. Naprawdę, broni się lew, wypluwa i ten Esslive (odpowiednim Essnetiale Forte) jest nie do zapodania.
Kciuki poproszę. Mocne naprawdę...

Marcelibu...osłonowo jak osłonowo...może tę wątrobę trzeba leczyć?
Heparegen...?

Zapytam wetkę - bardzo dzięki za podpowiedź. Na razie Ornipuralu szukam, bo w injekcji... No, rozpacz normalnie