Lucek5 m.wyrzucony z auta, już w DS :)))))))

» Pon lut 25, 2008 12:58

praktycznie wszystko wrócilo juz do normy; nic sie juz nie dzieje

» Pon lut 25, 2008 14:32

Sądzac po Twoich opisach, to musi być bardzo fajny kotek - taki przytulasek, widac, ze jest spragniony kontaktu z człowiekiem i ten, kto go weźmie zostanie obdarowany bezwarunkową miłością

A to, ze dużo gada świadczy o jego inteligencji - ma dużo przemyśleń i dużo do powiedzenia

» Pon lut 25, 2008 19:35

Przyznam szczerze, ze po raz pierwszy mam w domu aż takiego gaduje - gada w kuchni i w pokoju, w lózku i w lazience, wszędzie

wystarczy ze go zawolasz, on już jest i na rękach jak siedzi też gada i tylko kolanka-lozeczko, lóżeczko - klanka

ale jaki on ma donośny glos

starsznie potrzebuje bliskości czlowieka, domaga się, silą nawet,
żeby tylko przy kims być i moi drodzy zaczyna żreć

» Pon lut 25, 2008 19:40

Aniu ja mam tez takiego gadułe ,zasikanca Mruczka przywiezionego z Ciechocinka, strasznie kochany, tylko najgorsze sa noce bo w nocy najwiecej mu zbiera sie na gadanie.

» Pon lut 25, 2008 20:00

Luckowi tez czasami na gadanie się zbiera

spi sobie w nocy, nagle krzyk, miauki!!!
wola, gdzie jetesmy - trzeba sie wtedy odezwać- on przybiega, od razu traktor zalacza

, kladzie się przy mnie i śpi

a jak jest glodny - to dopiero się domaga, krzyk straszny i kręci się , smęci;
dostanie miche i jest spokój - pomróczy poociera się i lózeczko

jest kochany!

» Pon lut 25, 2008 21:41

Faktycznie kochany koteczek! Na pewno potrafi dać wiele miłości swojemu opiekunowi. No i towarzysz do rozmów murowany

Komu takie cudo? Podrzucę jeszcze na dobranoc :ok:

» Pon lut 25, 2008 21:58

Ale się cieszę, że nasz dzielny Lucjusz w takiej formie dobrej już

Aniu to Twoja zasługa

Teraz tylko domek potrzebny dla kochanego, ślicznego gaduły

lepiej się szybko decydujcie, bo takie cudne kociaki nie trafiają się codziennie

» Pon lut 25, 2008 22:05

domek pilnie potrzebny, kociak milości potrzebuje :!:

a ja przyzmam się szczerze, ze jak kiciuś znajdzie domek, to mnie bardzo to odciązy, bo jeszcze cieniutko u nas

kto pokacha Lucusia?

» Pon lut 25, 2008 22:13

No to podrzucamy Lucusia na dobranoc...
Wyjątkowo przytulastego i gadającego koteczka...

» Pon lut 25, 2008 22:31

dobranoc cioteczko kristinbb

» Wto lut 26, 2008 0:51

Jeszcze Lucuja noca podrzucimy :wink:

moze jakis domek wypatrzymy!!

no proszę, kto go przygarnie :?:

» Wto lut 26, 2008 7:52

Dzień dobry wszystkim odwiedzającym, szukamy domku dla pięknego koteczka...
Aniu a moze jakieś zdjęcia tu wrzuć...

» Wto lut 26, 2008 12:32

bardzo prosze o pomoc finansową dla kota z tego wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=72 ... c&start=45

w tej chwili tylko operacja moze uratowac mu życie; kocurek cierpi
starsznie :cry:

, ma polamane tyle lapki, z przemieszczeniami, nie chodzi ale sisia; tylko najlepszy lekarz moze cos pomóc, potrzeba jest naprade dużo pieniędzy!
bardzo chce żyć, choć każdy ruch to niewyobrażalny ból, jest na lekach brzeciwbólowych
prosze o wparcie, to na ratowanie jego życia!

» Wto lut 26, 2008 17:28

nikt nie pyta o Lucusia, nikt nie dzwoni w sprawie domku

pilnie domek poszukiwany!

» Wto lut 26, 2008 19:03

Znajdzie się domek , znajdzie , dla takiego cudnego koteczka... :1luvu:

Lucek5 m.wyrzucony z auta, już w DS :)))))))

Kto przegląda forum