Gdańsk - Puszek vel. Bleki -ma dom w Sopocie!!!!!!!

» Śro sty 30, 2008 22:32

No dobra...

» Czw sty 31, 2008 6:22

ok więc cały czas ma maxa :ok:

» Czw sty 31, 2008 9:46

:ok::ok:

» Czw sty 31, 2008 20:41

Kto przytuli Czanego Aniołka :cry:

» Czw sty 31, 2008 20:48

gisha pisze:Niunieczka
Zobacz jaki śliczny

a to, co lubie najbardziej oprocz zabawy- jeść !

Komu, komu takiego sliczniastego kociaczka

» Czw sty 31, 2008 22:18

Domek, na ktory liczyłam, niestety nie pojawił sie ani nie odezwal

Ale moze to i dobrze, moze to nie miał być ten dom dla takiego cudeńka.
Dzis byliśmy na kontroli u weta.
Pani dr bardzo zadowolonam stwierdzila ze kicus całkiem zdrowy, wazy juz 2 kg!

Cieszę sie ze jeszcze mogę sie z nim bawić i sluchac jego mruczenia, tylko bardzo zal mi Fionusi bo ją zaniedbuję :cry:

» Pt lut 01, 2008 5:44

śliczny miziaczek.do góry.

» Pt lut 01, 2008 10:11

Nie mam pojęcia czemu śliczny kocurek nie ma szczęscia być pokochanym i zabranym od zestresowanej Fionusi do bezpiecznego domku

» Pt lut 01, 2008 10:14

[quote="gisha"] Obrazek

Kto przygarnie wspaniałego akrobatę??????

» Pt lut 01, 2008 23:35

no kto?:)

» Sob lut 02, 2008 15:43

Bleki od wczoraj wieczora w nowym domku w Sopocie u pani z dzieckiem 4-letnim i 4-letnią kotka, czarną jak Blekuś i królikiem.
Zawozlysmy go z Dzidzią, strasznie było go mi zostawiac.Placzę po nim prawie caly czas że musialam go oddac:cry:
Nie wiem czy kotka zaakceptuje malucha, bo wczoraj fuczala.
Pani wzieła kotka, bo zaczela pracowac i kotka zaczęla sikac na lozko, wg weta nudzi sie i zasugerowal towarzystwo.
Koteczka podobno zdrowa i sikanie to tylko protest .
Domek serdeczny i ciepły , rano od razu wyslał wiadomośc jak minęla noc, teraz ja zadzwonilam zeby zapytac i tez zdał relację .Synek żywiolowy, kotek musi sie przyzwyczaic , mieszkanko malutkie ,skromniutkie .Wiem ze liczy się przede wszystkim serce do zwierząt .
No nic, zobaczymy jak kotka będzie reagowac .
Pani chodzi do dr Zdrojewskiego w Sopocie , czy ktoś ma opinie jakies o tym wecie?
Trzymajcie kciuki zeby Blekus byl szczęsliwy!!!

» Sob lut 02, 2008 19:03

Trzymamy kciukasy dalej :ok:

Soniu to co mi powiedziałaś: "Czasami nie da się pogodzić pałacu i serca"
A Ja myślę, że jeśli ktoś ma serce to właśnie serduszko stanie się pałacykiem dla Blekusia. Najważniejsze że nowa pańcia Blekusia ma to drugie - SERCE :!:

I mam nadzieję że dane mu serce przez pańcię z Sopotu będzie właśnie jego małym pałacykiem

» Sob lut 02, 2008 23:06

Będzie dobrze.

» Sob lut 02, 2008 23:13

Wiecie jak to jest :?:

Jest bogacz, co ma w ..*..*..*..*.. i ciut kasy a nie ma tego co najważniejsze - przyjaciela/zwierzaka/ (choć mógłby mieć i pomóc nie jednemu). I jest ten biedny, co nie ma nic poza przyjacielem/zwierzakiem/-nie ma co jeść a i tak się dzieli z nim tym co ma :!:

Nie mówię tu o nikim konkretnym - tylko nawiązuję do poprzedniej mojej wypowiedzi a propos "pałacu". :wink:

» Nie lut 03, 2008 2:55

Wszystkiego najlepszego w nowym domku :flowerkitty:

Gdańsk - Puszek vel. Bleki -ma dom w Sopocie!!!!!!!

Kto przegląda forum