Domek, na ktory liczyłam, niestety nie pojawił sie ani nie odezwal
Ale moze to i dobrze, moze to nie miał być ten dom dla takiego cudeńka.
Dzis byliśmy na kontroli u weta.
Pani dr bardzo zadowolonam stwierdzila ze kicus całkiem zdrowy, wazy juz 2 kg!
Cieszę sie ze jeszcze mogę sie z nim bawić i sluchac jego mruczenia, tylko bardzo zal mi Fionusi bo ją zaniedbuję
