Chcę zaadoptować dorosłe koty-Trójmiasto - koty już u mnie!!

[Jusia_P]

to ja jeszcze zaproponuję kiciusię i kajtusia z banerka mojego... mama z synem... ale to trochę daleko...

[puss]

tutaj dziewczyna z Gdańska musi pilnie oddać dorosłą kotkę http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=71137&start=0

[makrejsza]

wiadomo już do których kotków uśmiechnęło się szczęście?

[Optimistic]

wiadomo już do których kotków uśmiechnęło się szczęście?

Rozmowy w toku pewnie trochę to jeszcze potrwa, ale obiecuję, że jak już nastąpi happy end (innego nie przewiduję ), to na pewno się pochwalę kociakami

[makrejsza]

super mocne za trafny wybór

[Mi_mi]

To ja jeszcze raz podrzuce Mufke, Mmyslalam ze bede z Nia pierwsza, ale oczywiscie Fiona mnie uprzedzila
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2777878#2777878
na dniach beda nowe zdjecia

[agnieszkaanna]

Super decyzja. Rok temu ja również adoptowałam dwie dorosłe kocice z fundacji i nigdy nie żałowałam tej decyzji. Kotki ganiając się zapewniają taką porcję ruchu jakiej ja sama bym im nie dostarczyła. Nie nudzą się. Są bardzo zrównoważone i mądre, nigdy nic nie zniszczyły ani nie nabrudziły. Dwa dorosłe, zrównoważone koty to cudowna sprawa. Pozdrawiam, daj znać jak się zakocisz.

[kasia1]

No i gdzie Twój kot??

[Optimistic]

No i gdzie Twój kot??

Aj, nie chciałem nic mówić, żeby nie zapeszyć, ale widzę, że się nie da Co i rusz ktoś mnie podpytuje

No więc jeden jest tu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2710221#2710221

a drugi tu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2768712#2768712

[zgdyni]

Czy kotki już poznały się na gg?
(żartuję)

[Optimistic]

Czy kotki już poznały się na gg?
(żartuję)

Koty są w jednym DT, więc się poznały w realu

[mikrejsza]

piękne kicie

[pigula]

...Koty są w jednym DT, więc się poznały w realu

I bardzo dobrze, dla nich. Będzie raźniej, jak trafią od razu w to samo miejsce (znaczy do DS). Gratuluję decyzji, a kociakom życzę dużo szczęścia.

[zuzola]

Gratuluję, doskonały wybór, zyczę zadowolenia z kotów i liczę na wątek o nich:)

[Optimistic]

Dziękuję Wam za zrozumienie i wsparcie (szkoda, że nie wszyscy tutaj potrafią się wykazać empatią...)
Jak już koty trafią do mnie, to obiecuję, że będę informował na bieżąco, co u nich słychać.