Kocięta z łódzkiego schronu-do życia albo za Tęczowy Most

[Georg-inia]

jak to Marcel jak Pinokio?

no kiedy Marcel pasuje jak o nim myślałam to mi to właśnie imię przyszło od razu do głowy...

Kocio był bardzo grzeczny u Cioci CoolCaty, mimo że Ciocia bez wahania męczyła biedaka i męczyła. Zaglądała w oczy i uszy, mierzyła temperaturę, oglądała z każdej strony, jakby w życiu kota nie widziała
Dostaliśmy kropelki do oczek, dwa zastrzyki "na odporność" i zobaczymy co dalej...
Teraz siedzi bidak w klatce, nie chce jeść chrupków dla dzieci, prycha tylko i uszka kuli

[Sis]

może być i Marcel

ech, te ciotki, tak wymęczyć bidulka....

[Sis]

Nowość - 5-miesięczna kotka Motylka:


w klatce z maluszkiem, przemiziastym, i okropnie brudnym




tego maluszka kocurka ze szpitalika mi żal - oczki się paprzą, i grzybek zaczyna podżerać... DT potrzebny



Foczka jest zdecydowanie oną - dzis sprawdziłyśmy z Georg-inią

[Georg-inia]

brudaskowi z szafy umyłyśmy dziś z Suselkiem uszka. Koszmar jakiś w tych uszkach, ale malutki był cierpliwy

Maluchom ze szpitalika trzeba DT inaczej spędzą tam jeszcze kilka miesięcy

a Marcel vel Pinokio zaprasza już do siebie, są już całkiem nowe wieści
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2725188#2725188

[Sis]

warto było zajrzeć

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2725188#2725188

[mokkunia]

Maluchom ze szpitalika trzeba DT inaczej spędzą tam jeszcze kilka miesięcy

Hmmm, może foteczki i opisy? I spróbować z własnym wątkiem i ogłoszeniami? W sumie więcej zyskać można niż stracić

[Sis]

W szpitaliku są cztery maluchy, najmłodszy od miesiąca.
Myślę, że można poszukać im domów tymczasowych lub na doleczenie stałych.


Foczka - czarno-biała koteczka w wieku ok. 3 miesięcy.
Wyszła już prawie z kociego kataru, za to zaczęła się u niej grzybica - mała plamka na główce. oczki piękne, okrągłe, bursztynowe, i do tego śmieszne białe wibrysy w motylka

Zdjęcie z października:


zdjęcia z początku grudnia:




i z końca grudnia:


nie cudo?

nieco jeszcze wystraszona, w najlepszym stanie z tych małych. Z niesamowitym apetytem na życie.

[Sis]

Łatek - w wieku Foczki, ale mniejszy. W schronisku od połowy października 2007.
Obecnie oczki do doleczenia, po kocim katarze. Grzybek.

Zdjęcia z początków pobytu w schronie:



z 16 grudnia:



29 grudnia:



...............................................

Iryska BystreOczko - w schronie od 23.11.2007
Obecnie najmarniej wygląda z maluchów, wychudzona, wszystkie kostki znać, i oczka już nie bystre, zapłakane... Nie ma grzybka. Przytulona, mruczy na potęgę.

Zdjęcie z szafy po przyjściu:


z 10 grudnia:


16 grudnia:


i 29 grudnia:



Irysek ma juz zaklepany DT

[Sis]

czwarty maluch wygląda najzdrowiej, czarny jak smoła i nieco płochliwy:

[Sis]

Przypominam, na kociarni zostały:

spokojna Motylka ze zwariowaną Śnieżynką, mordującą maskotki:




dzikawy czarnuszek (nie mam zdjęcia).

..................

W DT:
Marcel vel Pinokio u Georg-Inia:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2725188#2725188

Lala u Aga-lodge:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=68210

[mokkunia]

Umknął mi ten wątek.
Postaram się w weekend poogłaszać malce.

[mokkunia]

Motylka już ogłoszona http://ale.gratka.pl/ogloszenie/879632_ ... oszka.html

[Sis]

W sam czas, mokkuniu. Motylce zaczynają łzawić oczka.
A taka piękna i zdrowa przyszła.

Irysek okazał się Iryską-Ircią i jest u mnie.
Ciocia CoolCaty zrobiła przegląd kompletny i cześciowy. Uszka brudne byly jak nieboskie stworzenie. Oczka łzawią. Odrobaczona, na szczepienie za slaba. Ależ mruczy, koszyczek sie jej spodobal, wyszła pojadla, wrociła sama do koszyczka na spanie. Milutka koteczka...

[mokkunia]

Irysek okazał się Iryską-Ircią i jest u mnie.

Sis Szybciutko pewnie dojdzie do siebie pod taką opieką
Czy Łatka ogłaszamy w necie?

[Sis]

Ogłaszamy.

Irysek jest na doleczenie, jak nieco sie jej polepszy, to też poszukamy jej domu