MALWINKA od czerwca 2007 do października 2010 trwał cud [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 20, 2007 19:06

Femko, tak mi przykro, wydawało się już, że będzie tylko lepiej, ale widocznie na kociczkę nadszedł już po prostu czas. Pomyśl, że ma wielkie szczęście - swoje ostatnie dni spędza przy kochającej ją osobie - Pani Jadzi. Do tego oczywiście ma Ciebie - kogoś, kto tak bardzo się nią przejął, pomaga jak umie, dodaje sił i otuchy. Koteczka może spokojnie sobie odejść, na kolanach u kochanego, oddanego człowieka. Na pewno to czuje i jest jej lepiej przez to przechodzić, niż gdzieś pod krzakiem, samotnie, na mrozie.

Wiem, że moje słowa nic nie dadzą, ale ja sama niedawno usypiałam mojego Koterka, był ze mną przez 15 lat, pamiętam co się wtedy czuje... Przesyłam cieplutkie myśli
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 20, 2007 19:55

Femka....trzymaj się.....

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 20, 2007 20:08

olusiak81 pisze:Femko, tak mi przykro, wydawało się już, że będzie tylko lepiej, ale widocznie na kociczkę nadszedł już po prostu czas. Pomyśl, że ma wielkie szczęście - swoje ostatnie dni spędza przy kochającej ją osobie - Pani Jadzi. Do tego oczywiście ma Ciebie - kogoś, kto tak bardzo się nią przejął, pomaga jak umie, dodaje sił i otuchy. Koteczka może spokojnie sobie odejść, na kolanach u kochanego, oddanego człowieka. Na pewno to czuje i jest jej lepiej przez to przechodzić, niż gdzieś pod krzakiem, samotnie, na mrozie.

Wiem, że moje słowa nic nie dadzą, ale ja sama niedawno usypiałam mojego Koterka, był ze mną przez 15 lat, pamiętam co się wtedy czuje... Przesyłam cieplutkie myśli



ona nie ma pojęcia o moim istnieniu. Dla Malwinki świat zaczyna się i kończy na Pani Jadzi. To jest wymarzony świat.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lis 20, 2007 20:27

Tak mi przykro, Femko...
To chyba jest najcięższe w pomaganiu zwierzakom - chwila, gdy odchodzą...
Nie wiem, czy to ci choć trochę pomoże, ale dobrze, że Pani Jadzia zdecydowała się zatrzymać Malwinkę w domu. Kicia ma przy sobie najbardziej kochaną osobę...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 20, 2007 20:38

Na takie sprawy rzeczywiscie nie ma słów - każdy musi przez to przejśc, pogodzić się z tym po swojemu....
Może Ci tylko pomoże Świadomość, że nie jesteś sama i że każda/y z nas rozumie Twój ból, gdyż przeżywaliśmy to. Niektórzy z nas kilkakrotnie. O tym nie da się zapomnieć.
A kotka - powtarzam za dziewczynami, ale tylko taka jest prawda - odchodzi w miłości, w cieple a to znaczy dla niej wszystko.
Przytulam.

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Wto lis 20, 2007 20:40

Femciu, strasznie mi przykro! :cry: :cry: :cry:
Trzymaj się!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lis 20, 2007 22:38

Femciu, jestem z Tobą i panią Jadzią!
Ja wiem, jak to boli........................ale świadomość, że kocinka odchodzi w miłości...............to teraz musi wystarczyć za pocieszenie.............
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto lis 20, 2007 22:47

Nie potrafie nic madrego napisac... Myslami jestem przy Malwince i przy Tobie.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 20, 2007 23:43

Dobranoc Femko , myślę o Tobie , Malwince , Pani Jadzi ....................

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto lis 20, 2007 23:53

Przytulamy ..

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 21, 2007 6:59

Femka pisze:Dlatego staram się nad sobą nie rozczulać. Bo ja przez cały czas tylko asystowałam, pomagałam, zawoziłam, czasem przywoziłam lekarstwa.


To, że Malwinka nie jest Twoim kotem nie oznacza, że nie ma miejsca w Twoim serduchu..... Ja kocham Dzidzię- kota Z&Z, którego nie widziałam nawet przez minutę..... Ryczałam po Jej odejściu i myślę o Niej do dziś....



Jestem z Tobą i Panią Jadzią myślami cały czas.... Wiem jak to jest i wiem jak boli. Przytulam Was mocno.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 21, 2007 9:30

nie mam żadnych wiadomości od Pani Jadzi. Nie będę też dzwonić. Powoli zaczynam się oswajać z tym, co nieuchronne. Jakkolwiek potwornie to nie brzmi.

Malwisia wie, że jest bardzo kochana. Wie to od wiosny, kiedy została znaleziona. I to jest najważniejsze.

Nie mam innego wytłumaczenia.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lis 21, 2007 9:38

Femka pisze:nie mam żadnych wiadomości od Pani Jadzi. Nie będę też dzwonić. Powoli zaczynam się oswajać z tym, co nieuchronne. Jakkolwiek potwornie to nie brzmi.

Malwisia wie, że jest bardzo kochana. Wie to od wiosny, kiedy została znaleziona. I to jest najważniejsze.

Nie mam innego wytłumaczenia.


TAK - i to w tej chwili najważniejsze i tylko to jest jedynym pocieszeniem...
Trzymaj się, jestem, myślę..............
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro lis 21, 2007 9:50

Jestem.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lis 21, 2007 10:11

Kciuki są
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka i 66 gości