Tycinek dostał 3 krotnie Interferon podnoszący odpornosć ...wspomaga walke z chorobą...dostał tez surowice.....dostaje Catosal ,dostaje Beta Glukan ..już nie mamy pomysłu..karmie tylko Convalescensem ,Recavery ..i kurczaczkiem got. jak ma ochote to wsuwa Rc Wening...
ma specjalnie skomponowane kropelki do nosa..robione na zamówienie..przezemnie
jest taki kochany brzydal,chude łapinki ciut dłuższe ,brzuszek jak u pajaczka i bardzo dziwna sierść miejscami z przeswitami...oczko jedno ładne a drugie niebieściutki ,do naprawy..ale z tym to już jak wszystko bedzie ok....i fundusze wrócą do normy...
Jakby oko było teraz mniej ważne....dzis znow dostanie antybiotyk.....
brak odporności i woda w brzuszku kojarzy mi się z FIp..
ale mam nadzieje że ten chuncwot sobie poradzi ze wszystkim...bardzo bym chciała.
eMilka dzis będzie miała gościa...miała już dziś iśc do nowego domu ale katarzy jeszcze i wole nie ..ale sie umówiłyśmy i przyszła Duża przyjdzie chociaz żabcie zobaczyć...
a ona spi tylko na twarzy

...
zimno niedługo nie dam rady jeżdzić na rowerze do weta..lód.

..ale za to kupiłam sobie wczoraj rękawiczki ....za całe 1.50 tak zaszalałam
Zowisiu bardzo ci dziekuje ,jeszcze mam jedną kapsułke Beta ...
dakoti tobie rowniez i wszystkim ,bo nawet jak nie pissałam to zaglądałam popłakac sobie ...czytając was...myslac......