Szukam kociaka dla siebie i mojego TZ- od niedawna mieszkamy razem

Od razu napiszę, że mamy dość "wysokie" wymagania- mam nadzieję, ze mimo to uda się coś znaleźć

1. Chcemy małego kotka. Tak ok 2 miesięcy.
2. najlepiej, jak by to była czarna koteczka. (oczywiście będzie wysterylizowana, jak dorośnie!) Kolor oczywiście nie jest warunkiem koniecznym, myślę, że jak znajdzie się uroczy koci pyszczek w innym kolorze, to przekonam Andrzeja

3. szukamy kotka zdrowego. Nie stać nas (studenci


4. mamy w domu psa (beagla) więc szukamy kota, który nie ma "psiego urazu"
i to chyba tyle

a, jeszcze jedno... oboje jesteśmy na koty uczuleni... dlatego przed odebraniem kotka chcielibyśmy go obejrzeć i sprawdzić reakcje. Ja do niedawna mieszkałam z dwoma kocicami i mimo ubolewania lekarzy, koty nie zostały z domu wyrzucone. z uczuleniem na koty i kotem da się żyć

podobno biała sierść uczula mniej- ale nie wiem, ile w tym prawdy.. choć może coś w tym jest, bo na jaśniejszą kocicę mniej byłam uczulona
to chyba tyle na "pierwszy ogień" - na wszelkie pytania chętnie odpowiem.
A- nie pali się

