Boo77 pisze:No i jest problem
Ponieważ w owym przytulisku jest problem ze wszystkim-leczeniem, kastrowaniem, szczepieniem, a zwierzęta zabrane z tego miejsca są przeważnie chore na choroby które ciężko wyleczyć, schronisko nie może podjąć tego ryzykaW wyniku braku leczenia, tamte wirusy bywaj nie do opanowania
Nasza izolatka w schronie jest izolatką o tyle o ile i to są tylko dwa boksy. Jeśli koty przyniosą coś stamtąd nie damy sobie rady z leczeniem
Teraz jedyną szansą na wyciągnięcie tych kotów jest tymczas. Tymczas najlepiej bez kotów. Ale takie cuda się nie zdarzają (chyba?). Koty trzeba będzie wyleczyć i zrobić to wszystko czego nie miały robione![]()
Nie wiem jak je ratować....
dziewczyny jeśli możecie załóżcie wątek na forum www.dogomania.pl
w dziale Inne zwierzęta w potrzebie i podajcie tutaj link do wątku - może tam ktoś będzie mógł pomóc
bannerek od amyszki w podpisie też może coś pomóc