Moje tymczasy (9). Minnie i Malinkaw nowych domach

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 07, 2007 19:56

ObrazekObrazek
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lis 07, 2007 20:03

Jaka śliczna kicia z bródką. :lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 07, 2007 20:05

A to nie siostra Zosi? 8O :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro lis 07, 2007 20:18

raczej nie. Już prędzej Marysia mogłaby być siostrą. Ta pojawiła się "znikąd", w innej części działek.
Ma paskudną biegunkę :(.
I najchętniej siedziałąby bez przerwy na kolanach :twisted:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw lis 08, 2007 22:21

Basia pojechała do nowego domu.
Bardzo przydadzą się kciuki.

Nowa mała już tak strasznie nie wyje na koty.

Teraz okupuje noje kolana i wyraźnie daje do zrozumienia, że nie podoba się jej, że przestaję ją głaskać :roll:. Paskudna jest ;)

Marynka
Obrazek
Obrazek
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw lis 08, 2007 22:51

Basieniu, niech tym razem kciuki zadziałają.
Mocno trzymam.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 08, 2007 22:59

Ja tez trzymam kciuki za Basię :ok: :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 09, 2007 8:47

Niespodzianka :).
Ostatni nabytek, który miał być kotką, kiedy zajrzałam mu pod ogon okazał się kocurkiem :lol:. No i mam nauczkę - nie ufać temu, co mówią karmicielki, bo można się nieźle przejechać :lol:.
Na koty już nie burczy. Gwałtownie dopomina się o swoje. O jedzenie, o kolana, o to, żeby go wpuścić/ wypuścić.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lis 09, 2007 8:54

No nieźle :twisted:


A jakieś wieści od Basi masz?
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 09, 2007 8:56

smil pisze:A jakieś wieści od Basi masz?


:D mam. Łazi za domownikami. Miauczy. Podchodzi do drzwi wejściowych i miauczy.
Nie boi się 3-letniego dziecka :D.
Spała z nową panią :).
Ostatnio edytowano Pt lis 09, 2007 9:23 przez ariel, łącznie edytowano 1 raz
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lis 09, 2007 9:19

ariel pisze:
smil pisze:A jakieś wieści od Basi masz?


:D mam. Łazi za domownikami. Miauczy. Podchodzi do drzwi wejściowych i miauczy.
Nie boi się 3-letniego dziecka :D.
Spałą z nową panią :).


To chyba dobrze, nie? :wink: :)
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 09, 2007 9:30

za aklimatyzacje Basienki :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt lis 09, 2007 11:06

Taki jestem śliczny
Obrazek
Obrazek
i bardzo mi w domu dobrze :D.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lis 09, 2007 11:11

Fajny facecik, taki rozkokoszony w tych domowych pieleszach :twisted:

A Marynka śliczna, foko-morsiasta :lol: :lol: :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lis 12, 2007 14:07

No i mam trzech wieśniaków :lol:.
Zachowują się koszmarnie.
Najmłodszy, czyli Rozbójnik (to takie tymczasowe imię, bo nie mam pomysłu), czyli ten, co miał być dziewczyną, a okazał się chłopakiem, ma kłopoty z pęcherzem. Kuwetę odwiedza kilka razy dziennie.
Poza tym już przyzwyczaił się do kotów. Warczy na nie tylko wtedy, kiedy coś je. Bradzo zaprzyjaźnił się z Misiem-Sopcykiem.

Niuniuś, który jest u mnie od soboty (syn Rity z maja) jest jeszcze trochę nieśmiały. Jest szczęśliwy, kiedy może się przytulić do dużych kotów.
Wczoraj niestety zrobił na łóżko kupę ( i dokładnie zakopał :?).

Sopcyk chodzi po domu taki bardzo napuszony, z ogonkiem do góry. Zaczepia duże koty :).

Wszyscy trzej są zaszczepieni. Wszyscy trzej mają w uszach kopalnie, ale coraz mniejsze.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości