Sarunia-Ma domek już swój własny .zdj.st 7-S.Ka

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt paź 26, 2007 9:00

Biedna Sarunia :( .
Ona bardzo dużo przeszła w swoim króciutkim życiu.
Nie wiemy co było przed schroniskiem, ale tam wysiedizała sie bardzo długo w klatce, przezyła sterylkę, chorobę, wypuszczenie na kociarnię gdzie nie czuła sie dobrze :( .
A to przeciez jeszcze malentas.
Mam nadzieje, ze odespi wszystkie stresy i szybko zacznie brykać razem z Marcinkeim
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt paź 26, 2007 13:38

Sarunia jeszcze pewnie nie wierzy, że to juz koniec smutnego losu. Na pewno za kilka - kilkanaście dni będziecie mieli dwa rozrabiaki - przytulacze :)
Ostatnio edytowano Pt paź 26, 2007 16:21 przez Sanna, łącznie edytowano 1 raz
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Pt paź 26, 2007 14:47

Biegunkom precz ! (Czy ma jakieś leki ? Czasem zwykła smecta bardzo pomaga).
Wierzę, że za parę dni pomyślimy o nowych bannerach :ok:
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pt paź 26, 2007 15:52

A ja miałam dzisiaj pierwszy telefon w sprawie Saruni :D
Pani bardzo sympatyczna, tylko chciała Sarunię juz dzisiaj, a to, moim zdaniem, zdecydowanie za wczesnie.
Nie mozemy fundowac małej kolejnej zmiany w ciągu dwóch dni,
no i niech jej sie kupale unormują.
Pani ma zadzwonić do mnie za kilka dni :wink:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob paź 27, 2007 7:21

hmmm, w sumie to Snajper chyba powinien ostatecznie zdecydować po pewnym okresie, bo możliwe, że już nie bardzo będzie chciał 8) A Sarunia i Marcinek też może przypadną sobie do gustu :ok:
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob paź 27, 2007 23:07

Sarunia ma się dobrze. Apetyt dopisuje (aż ją muszę pilnować bo potrafi wsadzić głowę do piski Marcinka i mu wszystko wyjeść), dalej męczy ją rozwolnienie i jak się okazało nie zawsze korzysta z kuwetki (już 2 razy zrobiła kupkę na panelach i raz siuu) z Marcinkiem się tolerują ale on za nią nie przepada. Sarunia go ogólnie goni po domu a on ucieka i na nią warczy.
Bardzo kochana koteczka i przytulaśta

Snajper_Tango4

 
Posty: 55
Od: Nie paź 21, 2007 15:08
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 28, 2007 8:04

Miałam nadzieje, ze kupale Saruni same sie unormują.
ALe chyba sie nie obejdzie bez wizyty u weta :( .
Dobrze, ze ma apetyt.

No i co ona z tym nietrafianiem do kuwety :evil: .
W schroniskowej klatce nie miała z tym problemów.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie paź 28, 2007 9:45

Hmmm, to może niezbyt miłe i na pewno uciążliwe, ale chyba nie ma powodów do paniki. Mój Maciuś u mnie na początku walnął dwie koopki na wykładzinę (! 8O ) i kilka siuuu zanim zaczął ładnie robić wszystko do kuwetki. Teraz (od ponad trzech miesięcy) nigdy już mu się to nie zdarzyło. U Saruni to chyba więc też jest kwestia stresu.

Snajper - to wszystko trzeba przeczekać. Rozwolnienie też powinno minąć, ale zapytać weta zawsze można. Powodzenia!! Będzie dobrze :ok:

A może tak jakieś fotki?Czekamy!
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie paź 28, 2007 14:29

Sarunia chyba juz powoli traci ,,stresa,, :wink:
Juz troszke odespała, zaczyna sie bawic.
No i jest niesamowicie przytulasna-az mam wrazenie,ze bardziej zdobyła serce Snajper niz Marcinek :wink:
No i niestety ma problemy z kupkami.
Ma rozwolnienie-robi tych kupek 3-4 dziennie.
Jest na intensinalu. Apetyt ma przeogromny.

Dzis zawiozłam jej beta glukan i taninal-zobaczymy, jesli nic nie pomoze, to pewnie trzeba bedzie wprowadzic znów antybiotyk.

Obrazek Obrazek

i z Marcinkiem

Obrazek Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 29, 2007 7:47

Ależ z niej śliczna koteczka :1luvu: :1luvu: :1luvu:

I kciuki za poprawe kupali :ok:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon paź 29, 2007 7:57

Mała1 pisze:
Obrazek Obrazek

i z Marcinkiem

Obrazek Obrazek


Jest cudowna :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon paź 29, 2007 8:52

Ja tylko na szybko bo młyn w pracy:

Sarunia zrobiła prawie normalnego kupala !! :D


Nigdy nie przypuszczałem, że się będę z kociej kupy cieszył :P


Mamie kicia się strasznie podobała - zwłaszcza ogon :wink: - ale wiadomo, że nie podejmie decyzji na szybko - musi to przemyśleć

Snajper_Tango4

 
Posty: 55
Od: Nie paź 21, 2007 15:08
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 29, 2007 9:58

Yuupiii :D :D :D
kupy kocie przynosza szczęscie :ryk: :ryk: :ryk:

bardzo sie cieszę :D

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 29, 2007 21:10

a kupale wieczorne były???

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 29, 2007 23:47

Kupale u obu kotów CAŁKIEM NORMALNE :)

Zero rozwolnienia, nawet nie są luźne - są po prostu normalne - oba kocury jedzą normalnie (przy czym Sarunia je więcej niż normalnie :lol: )

Ale się cieszę, że wszystko OK :)

Snajper_Tango4

 
Posty: 55
Od: Nie paź 21, 2007 15:08
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 293 gości