OPOLSKIE Sierotki z Zakrzowa ['] Murka - str. 15

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 19, 2007 21:07

to super. jola jest strasznie ruchliwa. prawie caly czas biega. no i juz od dawna robi tylko do kuwet. jutro pewnie beda nowe fotki

gacek21

 
Posty: 14
Od: Wto paź 02, 2007 16:19
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Post » Sob paź 20, 2007 6:28

gacek21 pisze:jutro pewnie beda nowe fotki


Już sie na nie ciesze :)
A jak tam biegunka, opanowana? Co pomogło?

Sierotki już są u mnie, Kasia pojechała z Bakalią na wystawę, a ja moge im sie wreszcie przyjrzeć.

Obrazek
Najsilniejszy, najodważniejszy, najbardziej zaczepny z trójki, to czarny Groszek. On rozpoznaje teren, prowokuje bójki, jako jedyny nie ma już biegunki i załatwia się w kuwecie. Zaczyna sie samodzielnie myć i zakopuje urobek (na razie dość symbolicznie, ale liczy sie zamiar ;))

Obrazek
Czarna Spinka - drobniejsza niż Groszek, bardzo do niego przywiązana - wszystko robią razem: spią, rozrabiają, tarmoszą Broszka. Jest bardzo czujna - kiedy coś niepokojacego sie dzieje, Spinka pierwsza syka i zmyka. Je samodzielnie, niestety ciagle dokucza jej rozwolnienie i najchetniej załatwia sie na podłogę obok kuwety. Wcina bardzo łapczywie, trzeba uwazać zeby nie stracić paluchów.

Obrazek
No i Broszek. Kociak jakby z zupełnie innej bajki. Filozof, poeta, myśliciel. Wczoraj oglądał ze mną TV aż usnął. W stadku zawsze gdzieś z boku, bawi się rzadko, woli kicnąc i wpatrywac się w opiekuna. Rozkochuje w sobie kolejne opiekunki i nic dziwnego - jest rzeczywiście wyjatkowy. Nie potrafi się rozpychać przy jedzeniu, wiec trzeba pinowac zeby dojadał. Tak ja Spinka ma rozwolnienie, nie udało mi sie zaobserwować gdzie się załatwia.

Rezydenci oczywiscie ciężko obrażeni, odsuwają się od łazienki jakby tam siedziało złe mzimu. Maluchy dziś dostały smectę i przeszły na monodietę (gotowany kurczak). Wet ocenił je na jakies 3 tygodnie (ja obstawiam 4).

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

Post » Sob paź 20, 2007 8:40

biegunka juz dawno opanowana. przeszlo po diecie od weterynarza. dostala jakas saszetke do jedzenia. 3 dni i po klopocie

gacek21

 
Posty: 14
Od: Wto paź 02, 2007 16:19
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Post » Sob paź 20, 2007 9:56

A teraz co dajecie?

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

Post » Sob paź 20, 2007 18:35 Nowe zdjęcia Joli!

Witam!

Jola czuje się świetnie i robi już piękne, twarde kupki :P
Do tego jest bardzo energiczna. Czasami aż za bardzo ;)

Obecnie Jolcia dostaje saszetki Whiskasa z kurczakiem dla juniorków oraz puszki Carny. Ten drugi przysmak daje jej jednak rzadziej, ponieważ wali po nim okropnie śmierdzące bąki :lol:
Od czasu do czasu daje jej suchą karmę Whiskas dla juniorów oraz do każdego mokrego posiłku mleko dla kotów. Wody raczej nie chce pić :(

Wczoraj razem z Gracjanem kupiliśmy jej dwie piłeczki do zabawy :P
Jedną z nich toczy po całym pokoju bez problemu, ale drugiej [większej] trochę się boi :P

A oto porcja kilku fotek z Jolą w roli głównej :)



Tu Jolcia smacznie śpi:
Obrazek

Obrazek


Jolcia pozuje do zdjęcia ;)
Obrazek

Obrazek


A tutaj śpię razem z Jolą :P

Obrazek

Paulina009

 
Posty: 23
Od: Sob paź 20, 2007 17:56
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Post » Nie paź 21, 2007 7:15

Witaj Jolu!
Cieszę się ze dotarłaś na forum, mam nadzieje ze juz z nami zostaniesz :)
Ja daję gotowanego kurczaka albo indyka, zmiksowanego z wywarem - wychodzi taka gesta zupka, troche przypominająca konsystencją i kolorem mleko. Kociom smakuje, a ja mam spokojne sumienie ze bez konserwantów :)

Wczoraj Groszek i Spinka zostały w Rybniku - mają tam doskonały domek z odpowiedzialną nową Panią, jestem pewna ze niczego im nie braknie. Wszystkie moje rady zostały skrupulatnie zanotowane w notesiku, a Ciocia Janetka ktora pomagała w adopcji będzie tam zaglądać.

Wrocił ze mną Broszek, niespecjalnie przejęty faktem ze własnie zostal sam jak palec. Siedzi teraz u mnie na kolanach, włączył traktorka i gapi się - raz w monitor raz w moje okulary :)

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

Post » Nie paź 21, 2007 8:34

Zdjęcia z nowego domku :)

Obrazek Obrazek

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

Post » Nie paź 21, 2007 12:35

To może Broszek już zostanie u Ciebie :P
Dobrze, że reszta kociąt ma już swój domek :)

Jola właśnie siedzi mi na kolanach i gryzie mnie w palec :D
Mała lubi polować :P

Jest strasznie przytulasta;)
Zawsze jak siedzę przy komputerze wdrapuje mi się na kolana lub miałczy tak długo, dopóki sama jej nie wezmę :P Chwile się pobawi, a potem zasypia... O właśnie chyba zaraz będzie spać ;)


Moi rodzice oszaleli na punkcie Joli :D
Moja mam najchętniej by ją zjadła :P
Tata też lubią ją przytulać i głaskać.

W najbliższy piątek idziemy ponownie do weterynarza na odrobaczenie, a za ok. 2-3 tygodnie pierwsza szczepionka :)


Jola już śpi :P

Paulina009

 
Posty: 23
Od: Sob paź 20, 2007 17:56
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Post » Nie paź 21, 2007 14:10

Niech Mama nie zjada Jolci, jakby była gołodna to moge dowieźć indyka :lol:
Bardzo bym chciała zeby Broszek był moj, niestety - nie moge mieć wiecej kotów. Ale wiem ze ten kto się na niego zdecyduje - będzie miał absolutnie wyjątkowego stworka. Wspina sie na pierś - gdzieś w okolice serca i tam zasypia. Albo na szyję - uklada sie jak ciepły futrzany kołnierzyk i mruczy basem... pół niedzieli tak z nim przeleżałam, żal było budzić.

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

Post » Pon paź 22, 2007 4:56

Naprawdę nie ma chętnych na Broszka?

Obrazek

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

Post » Pon paź 22, 2007 17:24

Moze tu się bardziej spodobamy?
Obrazek

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

Post » Pon paź 22, 2007 17:24

Fotki
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Pon paź 22, 2007 18:06

Broszek jest przeuroczy :)

Dostrzegam subtelne podobieństwo do Joli :D

Paulina009

 
Posty: 23
Od: Sob paź 20, 2007 17:56
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Post » Pon paź 22, 2007 18:11

Paulina009 pisze:Broszek jest przeuroczy :)

Dostrzegam subtelne podobieństwo do Joli :D


Moze na drugiego kotka skusisz sie? 8)

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Pon paź 22, 2007 18:35

Paulinka, skuś się - parka to dwa razy wiecej radości, a tylko troszke mniej roboty :)

Iwonka - nowa opiekunka "węgielków" napisała dziś do mnie:
Kotki juz w pierwszy dzien sie zaklimatyzowały i
biegały po całym mieszkaniu natomiast do dzisiaj moj prysznic traktuja
jako WC i tam robia kupki hihi, ale jak nasypałam im żwirku do kuwety to
robia juz tam gdzie powinny ale w miedzy czasie zdązyły jeszcze zaliczyc
dwa kąty w mieszkaniu :). Kotki sa urocze i myśle ze beda ze mna
szczesliwe juz ja o to zadbam:)

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alicat, Google [Bot], sylwiakociamama i 129 gości