Pysia & Haker story

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 10, 2007 16:37

Jak miło, że chociaż jedna cioteczka do nas zagląda i pisze. Reszta nass nie kocha :cry: P&H

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto lip 10, 2007 16:59

Aga86 pisze:Jak miło, że chociaż jedna cioteczka do nas zagląda i pisze. Reszta nass nie kocha :cry: P&H


Ojej, ja w domu byłam kilka dni :D Właśnie wróciłam i nadrabiam zaległości forumowe. Pozdrowienia dla Dużych i mizianki dla footerek :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 10, 2007 20:46

O, wypraszam to sobie! Wizyta w wątku Pysi i Hakerka to punkt obowiązkowy programu podczas każdej wizyty na forum!!!
Miziaki i buziaki od Ciotki Nikajki i pozdrowienia od kuzynki Tosiulencji!
Obrazek Tosia Obrazek Kaziu

Nikajka

 
Posty: 664
Od: Pt lis 03, 2006 17:22
Lokalizacja: Skawina

Post » Śro lip 11, 2007 7:13

A ja jestem usprawiedliwiona bo nie miałam powiadomień :wink:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 11, 2007 8:55

Kocha, kocha :)

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Śro lip 11, 2007 11:09

Kochane cioteczki, że się odezwałyście. Nam smutno: Duzi całe dni poza domem, Agi na wczasach to nam sie nudzi i śpimy a w nocy rozrabiamy :P
Pysia i Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw lip 12, 2007 17:34

U mnie też Duzi ciągle poza domem, a ja nie mam się z kim bawić... Romek

Kochają Was cioteczki, kochają...tylko coraz rzadziej mają czas żeby na forum zaglądnąć :oops:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 12, 2007 17:40

Co tam u Was kochani??
Mnóstwo mizianek od naszej Dużej :love:
Kiwcio
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw lip 12, 2007 19:13

Haker! Co broisz, ze tak cicho?? Przyznaj się!!!

Twój Wirtualny Brat Sopel

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw lip 12, 2007 20:18

E, nic nowego nie chce mi się wymyślać, stały repertuar. Dzisiaj pod nieobecność Dużych bawiłem się papierem toaletowym i zrobiłem ogromną dziurę w kuwecie, czyli wyrzuciłem żwirek poza kuwetę, dlatego sioo robiłem do zlewozmywaka. Wieczorami się nudzę bo nie ma chrabąszczy :evil:. To chyba znaczy, że czy już wszystkie wyłapałem. Także po siatce na balkonie wspinam się bez celu.
W nocy zabawiam Dużych, ale coś nie są zadowoleni :x . Pozdrawiam Haker


Relacje Pysia - Haker bez zmian czyli Haker zaczepia Pysie a ta fuczy. Mam dwa koty jedynaki.
Haker cały czas jest przytulastym kotem. Właśnie z głośnym płaczem przyszedł do mnie i się domaga głasków i całusków.
Te czułości wyglądają tak. Przychodzi Haker z rykusiem ociera się o mnie i wszystko dookoła ( ekran kompa, lampę na biurku itp). Trzeba go wziąć na ręce - trzymać jak niemowlaka i kołysać, głaskać i całować. Haker zaczyna traktorować i ubijać moje policzki łapkami. Trwa to jakiś czas. Nagle niespodziewanie koniec pieszczot - gryziemy - cap zębami za rękę, nos, policzek.
Preferuje wyraziste całuski w nos.
Parę dni temu usiłował przekłuć mi dziurę w nosie :evil: :evil: :evil: na gustowny kolczyk :?:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt lip 13, 2007 7:36

Haker mógłbyś sie trochę uspokoić z tym łapaniem chrabąszczy bo moje chyba też zlikwidowałeś bo nic nie przylatuje a ja sie nudzę straszliwie :roll:
Sarabka
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lip 13, 2007 12:25

Haker sprobuj jeszcze dawac brzuszek do drapania, a ja go podrapia to lap reke wszystkimi lapkami i gryz palce. Moja Duza jest zachwycona. Pozdrawiam Beksa

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Sob lip 14, 2007 7:49

Dagmara pisze:Haker sprobuj jeszcze dawac brzuszek do drapania, a ja go podrapia to lap reke wszystkimi lapkami i gryz palce. Moja Duza jest zachwycona. Pozdrawiam Beksa


Beksa, juz mi brzuszka nie chcą drapać. Właśnie dlatego, że gryzłem :?: . Ci Duzi tacy delikatni nie można nawet pozostawiać swoich śladów zębów :evil: :evil: :evil: .

Ale wczoraj mieliśmy fajne popołudnie. Przyjechała nareszcie nasza walizka.
Kociaste były też szczęśliwe. Intensywnie pomagały przy rozpakowaniu. Pierwsze musiały sprawdzić czy zawartości sie zgadza :lol:. Najważniejsze -wszystko jest.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob lip 14, 2007 8:33

Gratulacje z powodu powrotu walizki na łono rodziny :dance:.
Swoją drogą, żeby trzeba było tyle czekać na własne rzeczy 8O , okropność :evil:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie lip 15, 2007 10:47

Nasze kociaste mają fazę tulenia i mruczenia.
Dawno takie przytulaste nie były.
Pysiu całe noce śpi przytulona i co chwile mruczy i domaga się głasków :lol:.
Nawet w stosunku do siebie są uprzejme :roll: parę razy dziennie robią czułe powitania noskami.
Co też P&H knują :?:
A może ja je źle posądzam, takie niedobra Duża ze mnie :evil: :evil:, przecież to najgrzeczniejsze kotki na świecie :D

Łupież opuścił Pysię :dance: futerko jest śliczne błyszczące i mięciutkie.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 9 gości