Koty p.Ali - Tricolorka za TM (')

[CoToMa]

Dzisiaj poszedł do nowego domku Tygrysek. Moim dzieciom było smutno, ale udało mi się im wytłumaczyć, że tak musi być. Oczywiście musiałam im zrobić pożegnalną sesję zdjęciową z Tygryskiem.

Byłam dzisiaj u weta z Feliksem. Jest lepiej.

Po południu przyniesiono malutkiego wychudzonego kocurka. Ma około miesiąca, jest cały czarny. Wygląda na zdrowego, tylko bardzo wychudzonego. Na szczęście je i ma wielki apetyt.

[CoToMa]

Pożegnanie z Tygryskiem...

[jupo2]

Super dzieciaczki! No i Tygrysek też

[iwona_35]

Pożegnanie z Tygryskiem...

[Femka]

jakie masz superowe Szkodniki
no i Tygrysio pięknotka

[CoToMa]

Dzisiaj kociostan zwiększył się o dwa osobniki.
Kotka, najprawdopodobniej w ciąży, która była bita i rodziła non stop (kocięta zabijano). Boi sie kotów, natomiast na rękach grzecznie siedzi. Nie chce jeść, najprawdopodobniej jest zestresowana taka ilością zwierząt.
Drugi kot, płci na razie nieznanej, przyjechał z Częstochowy. Miał być uśpiony. Ma strasznego świerzba, kk, wygląda strasznie. To rasowy kot egzotyk.
Godzinę temu przyjechał taksówką jeszcze jeden zwierz, który ma swój watek na KŁ http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62406

[CoToMa]

Kot egzotyczny.
Fotki kiepskie, ale ciągle się ruszał, a nie chciałam go z klatki wyciągać...

[iwona_35]

Kot egzotyczny.
Fotki kiepskie, ale ciągle się ruszał, a nie chciałam go z klatki wyciągać...

Ale cudo, słów mi brakuje..jest piekny

[CoToMa]

Wczoraj odszedł Amigo. Traktowałam go jak swojego kota. Był kochany, łagodny. U weta pozwolił ze sobą zrobić wszystko. Jak przechodziłam koło jego klatki to szedł w moją stronę i nadstawiał głowę do głaskania.
Miałam nadzieję, że uda się mu choć trochę pomóc.
Wczoraj pani Ala była na pogrzebie osoby, od której wzięliśmy Amigo. Chyba zabrała go ze sobą...
Serce mnie boli i dusza również. Czasami wydaje mi się, że nie mam już siły, że ten świat jest zupełnie do niczego. Ciągle chce mi sie ryczeć...



Tu miał być jego wątek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62482

Tutaj Amigo już spokojny i mam nadzieję, że szczęśliwy... Umarł u mnie na rękach, mam nadzieję, że czuł, że był kochany...

[jupo2]

[iwona_35]

przykro mi bardzo

[ona szalona]

Śpij spokojnie Maleńki

[Femka]

[CoToMa]

Feluś dzisiaj odszedł. Amigo zabrał go za sobą. Śpij spokojnie Koci Aniołku.

Wklejam wszystkie fotki, jakie udało mi sie zrobić Felusiowi. Niestety marny ze mnie fotograf i nie oddają Jego uroku. To był wyjątkowy Kot, zresztą każdy chyba jest wyjątkowy. Miał wystające ząbki, jak mój Myszaczek, Piękny pyszczek i cudne łapeńki.




Feluś wczoraj...



Ostatnie zdjęcia Felusia. Już nic go nie boli...
Mam nadzieję, że jest szczęśliwy, przecież Feliks znaczy Szczęśliwy...

[magicmada]

Płaczę, tak bardzo mi przykro.