Piekna Szylkretka szuka domu! / ma fajowy domek!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt maja 18, 2007 8:55

hop!

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Sob maja 19, 2007 1:26

Dagmarę i Pstrokatą to rozumiem, ale czemu i ja podrzucam szylkreta, skoro sama mam jednego na wydaniu :wink: ?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie maja 20, 2007 11:27

hop Pstrokata!

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Śro maja 23, 2007 21:47

i hop
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob maja 26, 2007 0:29

na górę!!!
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro cze 06, 2007 8:16

Szylkretka zrobiła się niesamowicie miziastym kotem. Jeszcze bardziej.
No niech ktoś ją znajdzie dla siebie. Mimo tylu cudnych kociaków....

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 09, 2007 20:47

Melduje radosnie, ze koteczka od kilku dni jest w kielcach w swoim nowym- bardzo fajnym domku :D

Tyle sie naczekala- ale bylo warto! :)
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 12, 2007 10:20

Witam wszystkich
Jestem od soboty 7.07.2007 (jaka szczęśliwa data :)) posiadaczką prześlicznej Szylci. Oczywiście prze-szczęśliwą posiadaczką :) Napiszę parę słów jak kociczka się miewa :
Podróż zniosła bardzo dobrze a to nie mało kilometrów, przyjechała do mnie dzięki życzliwym znajomym. No i dzięki Lidii, której serdecznie dziękuję !! W domku na początku była trochę nieśmiała, ale od razu znalazła sobie miejsce na mięciutkim foteliku. Pierwszą noc przespała z moim synkiem w jego łóżku już mrucząc mu na dobranoc :) Na początku troszkę bała się mojej Suni, ale ponieważ psinka nie zwracała na nią szczególnej uwagi - na dzień dzisiejszy chodzą już koło siebie ale oczywiście "nie zauważają" się nawzajem :)) Ale to dobry znak i wiem, że będzie dobrze :) Jeszcze dziewczyny będą spać przytulone do siebie :)
Szylcia jest bardzo kochana, rano jak wstaję od razu przychodzi się przywitać. Jak siadam przy komputerze delikatnie wskakuje na kolanka i włącza traktorek. Przy tym jest taką troszkę księżniczką bo bardzo jest dystngowana :) Jestem bardzo bardzo szczęśliwa, ze ją mam i mam nadzieję, ze ona też.. Niedługo wrzucę parę fotek, sami zobaczycie jej uśmiechniętą mordkę :) Pozdrawiam Wszystkich, którzy troszczyli się o jej los i wypada mi tylko żałować, ze tak późno ją znalazłam.

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Czw lip 12, 2007 10:23

Baaaaaaaaaaardzo sie ciesze!!!!!!!!

Szylkrecie sa wyjatkowe, zreszta sama sie przekonasz :)

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Czw lip 12, 2007 16:25

ah jak milo to czytac.....

U nas zwykle siedziala skromnie na parapecie, unikala innych kotow... wolala kolana, ale nie zawsze straczylo dla wszsytkich czasu i miejsca do glaskow...

Czekala dlugo, ale bylo warto! Teraz jest krolowa w swoim dobrym domeczku! :D
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 12, 2007 18:21

:D Kochana Trtinity!!!!!
Dobrze ze szyltkrecia trafiła do dobrego domku.... uważaj tylko by szylkrecia cie nie zameczyła wchodzeniem na kolana... (e u nas była tak bardzo spragniona ludzkiej miłości, że z kolan nie schodziła, a przeciez nasza miłoscią trzeba było tyle kotów obdzielić!)

krysiak

 
Posty: 427
Od: Wto lut 08, 2005 20:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 12, 2007 20:36

Witam Was :)
Załączam parę fotek jak królewna się ma i jak sobie tutaj radzi. Na razie żadnych szkód w domu nie zanotowałam :) Szylka zaczyna zwiedzanie : szafy, szafki, balkon (mam zabezpieczony), łazienka, kuchnia a w niej lodóweczka a jakże :), siada sobie też przy oknie i patrzy na wróble co mi wydziobują trawę, którą przedwczoraj posiałam (wrrr...). Pewnie by je pogoniła z chęcią - zresztą ja też :)) Moja Sunia została spacyfikowana - dostała po nosie jak chciała królewnę powąchać i teraz biedaczka nie podchodzi bliżej niż na metr. Ale to początki, na pewno będzie lepiej. Szylcia nie lubi jak się ją głaszcze po brzuszku, czy to normalne? W ogóle na to nie pozwala tylko od razu z zębami i z pazurami :roll: Może ma jakieś niedobre wspomnienia czy co?
Pozdrawiam i napiszę jeszcze jak nam idzie adaptacja :)

Leniwiec
Leze sobie
Moje dwie dziewczyny
Zaraz zasne
No zasypiam
Szylcia Łobuz
Patrze na Młodego

Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Czw lip 12, 2007 23:18

Trinity36 pisze:Szylcia nie lubi jak się ją głaszcze po brzuszku, czy to normalne? W ogóle na to nie pozwala tylko od razu z zębami i z pazurami :roll: Może ma jakieś niedobre wspomnienia czy co?
Pozdrawiam i napiszę jeszcze jak nam idzie adaptacja :)

Witam :)

Jeśli chodzi o głaskanie po brzuszku, to reakcja kotki jest najzupełniej normalna. Dokładnych statystyk nie znam, ale większość kotów nie przepada za tego typu pieszczotą.

Kotka rzeczywiście śliczna :) Mam nadzieję, że będzie kiedyś okazja, by ją poznać i dokończyć szkolenia psa ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw lip 12, 2007 23:36

Ooooo jak miło :)
A ja to uparta bestia jestem i szkolenie mojej Suni można powiedzieć w 90% zakończone. Czyli wystarczy powiedzieć do niej ze 3-4 razy hasło i zamyka jadaczkę :) Ale "dręczę" ją cały czas i powoli zaczyna działać :)
Pozdrawiam !
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Pt lip 13, 2007 20:16

Dziekujemy za relacje, mniam, pozdrawiamy serdecznie i bedziemy czekali dalszego ciagu....!!!

krysiak

 
Posty: 427
Od: Wto lut 08, 2005 20:15
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości