

Na razie to takie małe "zwłoczki" leżą obok mnie w kontenerku



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
agnes_czy pisze:ŁomatkoicurkoA ten brzuszek to ma zszyty jak baleronik
![]()
Tutaj to wygląda rzeczywiście jak żabka, albo lepiej jak scurekOczka jeszcze nieruchome, źrenice jak talerzyki deserowe, ale oddech już głęboki. Zaraz ją pewnie ubierzesz w piękny żabi kombinezonik
![]()
![]()
gattara pisze:Kombinezonika nie stosujemy bo moje Słoneczko ranki nigdy nie rusza, a nawet jeżeli czegoś na brzuszku dotknie, natychmiast zostawia z wyraźnym obrzydzeniem. Księżniczka i tyle..
.
Teraz chodzimy po domu, już mi w krzyżu strzela bo muszę ją asekurować cały czas, ale z doświadczenia wiem że Wegunia musi chodzić żeby wyjść z narkozy, w innym przypadku nieruchome źrenice i stan bezwładności utrzymuje się u niej przez kilka dni
. Taka już uroda mojej panienki
.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Talka i 23 gości