SCHR.KATOWICE- zapraszam do nowego wątku-ponad 100str

» Nie kwi 22, 2007 18:07

koniecznie tri czy może być inna :?:

» Nie kwi 22, 2007 19:17

Pisała w sprawie tri, wiec chyba o taką chodzi. Macie jakies inne młode, niewychodzące, zgodne w stosunku do kotów? Najwyzej mogę zaproponować, może akurat.

» Nie kwi 22, 2007 20:03

u mamy jest Adusia na tymczasie

jest u niej od poniedziałku, nikt tam jej nie stresuje są same obie , ma cicho i spokojnie ale............kotka do teraz panicznie sie boi wszystkiego

boi sie szybkich ruchów , wolnych ruchów , dzwięków głosnych , cichych ....wszystkiego

powiem wam w schronie widziałam wiele kotów ale takiego strzępka nieszcześcia i przerazenia w jednym po tygodniu tymczasu jeszcze nie widziałam , najlepiej sie czuje w kąciku albo pod kocykiem jak na zdjęciu , lubi byc tez na kolanach jesli sie człowiek nie rusza i po cichutku jej nuci

zdazyło jej sie kilka razy na kolankach mruczeć ..............nie ma w niej agresji ale tyle przerazenia w takim małym ciałku to koszmarny widok :cry:

dzis tak sie połozyłam koło niej i przemawiałm cichutko powoli , kicia tylko oczka mruzyła i wysuneła język coś mnie tkneło i zajzałam do pycholka a tam .............brak zębów z przodu u gory i na dole :cry:

są kły i tył ale głównie na dole bo na gorze szczątkowy , kicia wcina bez problemów nawet suche więc jej to nie przeszkadza ale skoro tak sie boi ludzi to se pomyslałam ...............ech lepiej nie myslec chyba ............pozatym jest kłopot moja mama musi wyjechac w sobote na 8-9 dni wyskoczyło jej coś nagłego i sama juz nie wiem co robić teraz

» Nie kwi 22, 2007 20:10

Jaguś poszedł priw :wink:

» Nie kwi 22, 2007 21:20

jakie biedactwo

mnie wypadł właśnie dziś wyjazd w długi weckend, ale od czwartku wieczorem jestem jakby co.
co ona musiała przejśc

» Pon kwi 23, 2007 0:21

Jaaga a może mozna by było tam wysłać tą burą Pusie która jest na tymczasie u Agnieszki

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56 ... bura+pusia

albo tą szarą Bertę którą chcą oddać do schronu

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=58 ... ight=berta

» Pon kwi 23, 2007 8:08

Mała1 pisze:
Mała1 pisze:a taka bidę znalazłam schowana na najwyższej półce w kociarni
ostatnio jak byłyśmy z Iwoną_35 też była, i tez zaszyta w budce w rogu
nawet nie wiem czy to kotka ,czy kocur

pamiętacie tego białaska?
zastałyśmy go znów w tym samym dosłownie miejscu, patrzącego tempo przed siebie.
Stwierdziłam,ze sprobuję sie tam do niego wspiąć po konstrukcji dla kotów, wspiałam się i...................................reszta ,razem ze zdjęciami w osobnym wątku, który stworzy Iwona

no to zapraszamy
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59296

» Pon kwi 23, 2007 8:19

Napisałam pani o kotkach. Może akurat którąś się zainteresuje. Miałam też dwa telefony od fajnych ludzi o małe kocięta. Czy takie ma ktoś z was na tymczasie?

» Pon kwi 23, 2007 8:33

posłałam pw

» Pon kwi 23, 2007 12:09

Jaaga pisze:Napisałam pani o kotkach. Może akurat którąś się zainteresuje. Miałam też dwa telefony od fajnych ludzi o małe kocięta. Czy takie ma ktoś z was na tymczasie?

Jaaga sprawa Berty jest nieciekawa, dzis rozmawiałam z Babka, juz jej kończy sie cierpliwość :evil:

Boje się że jak kotka trafi do schronu, to sie załamie
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=58 ... ight=berta

Mamy mało czasu

» Pon kwi 23, 2007 16:03

jaaga
a moze któryś z kociaczków ,które od dzis są u Wandull-są przesłodkie
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59253&start=30

» Pon kwi 23, 2007 20:19

Nie potrafię wejść w pocztę, wiec nie mogę sprawdzić wiadomości. Nie wiem, czy pani sie odezwała. Jutro rano spróbuję. O kociaki pytałam, gdyby ktoś dzwonił jeszcze, bo tamtym ludziom powiedziałam, ze nie mam. Mam tylko dorosłą kotkę wychodzącą. Poproszę na PW o kontaktowe numery telefonu i miasto, w którym przebywają kocięta. Dam informację o maluchach w moim ogłoszeniu. Niestety nie mam czasu sprawdzać wątków i szukać w nich kontaktu.

» Pon kwi 23, 2007 20:40

napisałam do wndull pw
kociaki sa u niej w Bytomiu

» Pon kwi 23, 2007 20:59

wkleje wam częśc fotkową o Rudinim zobaczie jakie Rude cudo

kociak przyplątał sie do pewnej dziewczyny na balkonie , poprosiłam by go zabrały bo kociak bardzo chciał do domu sie dostac, obiecałąm pomoc finansową w leczeniu i kastracji

rudzielec był dziś z Madzią u weta ma około 3 lat i lekkie przeziębienie , został odrobaczony i na kilka dni dostał scanomune zeby go wzmocnić ,potem bedzie ciachany no i domek :lol: