Jestem przerażona... Oba maluchy wychowałam na nocnych rozrabiaczy...

Opiekun Diego też mówił, że łobuzuje w nocy. Trydny macie wybór z tym imieniem. Mi sie też bardziej podoba Manfred

bardzo się ciesze, że transporterek kupiony. A jak tam z jedzeniem? Troszkę lepiej już je? On nie jest taki strasznie żarty kotuch.
zapomniałam wam powiedzieć o mleku. Koty raczej mleka nie powinny pic, bo mogą dostać biegunki, ze względu na dużą ilość laktozy. Raczej powinny pić wodę. Można też im podawać mleko dla kotów, ale raczej nie zamiast wody.
Napiszcie koniecznie jak po wizycie u weta.
Czekam niecierpliwie na zdjęcia.
Jak tak napisałaś o tym zaufaniu, to wyszło tak, że z tym zaufaniem i umnie, to nie tak łatwo
Bardzo się cieszę, że koteczek trfaił do Was. Od początku myślałam, że u was będzie mu bardzo dobrze.
Ja tam nie wiem, czy on taki najpiękniejszy, troszkę pokraczny raczej. A poza tym ma rozdwojenie jaźni
Co nie zmienia faktu, że jest przekochany. I troszkę mi go brakuje...
Poproszę moda o przeniesienie wątku na koty, bo nie chcę, żeby tu zabierał miejsce kotkom szukającym domów.