Nowe kocie już niedługo!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 19, 2007 15:20 Nowe kocie już niedługo!

Jak sam tytuł wskazuje, w naszym domku niedługo a za dokładnie 7 tyg. pojawi się kociak. Jest to już pewne, ale trzeba poczekać, bo kociaki dopiero co się urodziły i muszą pobyć u mamusi. Dopóki kociak jeszcze do nas nie trafił, musimy się dokładnie dowiedzieć, jakie niebezpieczeństwa na nas czyhają. Wiemy już sporo, ale chcemy wchłonąć jak najwięcej! :)
Dlatego zachęcam do pisania szczególnie tych, którzy też spodziewają się kociaka, lub już kocię jest w nowym domku. Czekam gorąco i pozdrawiam! :D
Sony (06.06.1996-05.03.2007) [*]
PAMIĘTAMY I TĘSKNIMY!

Leoś i Lunia mają po 11 miesięcy :D

Zo.Zo.

 
Posty: 939
Od: Sob mar 17, 2007 17:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 19, 2007 15:36

Jeśli kocięta mają mamę, są bezpieczne i zdrowe, to powinny z nią zostać do co najmniej 10 tygodnia życia. dla ich dobra, rozwoju psychicznego i fizycznego.

Napisz coś więcej o kociaku, który do Was przybędzie :)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw kwi 19, 2007 15:46

Witamy na forum!!! :D
Przeczytaj kocie ABC. Tutaj jest bardzo dużo pożytecznych informacji.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=27018
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw kwi 19, 2007 20:21

Hm? 10 tygodni? Może i lepiej, chociaż pani weterynarz mówią że można już od 7 tygodni. Na razie czekam na jakieś ciekawostki i śmieszne historię, co kot robił w pierwszych dniach i jak zabezpieczacie dom. :)
Sony (06.06.1996-05.03.2007) [*]
PAMIĘTAMY I TĘSKNIMY!

Leoś i Lunia mają po 11 miesięcy :D

Zo.Zo.

 
Posty: 939
Od: Sob mar 17, 2007 17:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 19, 2007 20:25

Napisz coś więcej o kociaku. Ma rodzeństwo? To kotek czy kotka? Jaką ma maść? Skąd jest?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw kwi 19, 2007 20:26

10 tygodni, to też jeszcze za mały kociak, żeby go odłączyć od matki.. Najlepszy wiek to 12 tygodni..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw kwi 19, 2007 21:18

Hm są różnie opinie. Najlepiej popytać kilku weterynarzy.
Hm, kociaka wybierzemy prawdopodobnie rudego lub buraska. :)
I wybierzemy "kota". Imię to prawdopodobnie Goofy (czyt. Gufi)
Zależy jeszcze od charakteru. :wink: Więcej poczytam jutro o kociakach bo teraz późno. Nadal czekam na śmieszne historyjki :)
Sony (06.06.1996-05.03.2007) [*]
PAMIĘTAMY I TĘSKNIMY!

Leoś i Lunia mają po 11 miesięcy :D

Zo.Zo.

 
Posty: 939
Od: Sob mar 17, 2007 17:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 19, 2007 21:19

Hm są różnie opinie. Najlepiej popytać kilku weterynarzy.
Hm, kociaka wybierzemy prawdopodobnie rudego lub buraska. :)
I wybierzemy "kota". Imię to prawdopodobnie Goofy (czyt. Gufi)
Zależy jeszcze od charakteru. :wink: Więcej poczytam jutro o kociakach bo teraz późno. Nadal czekam na śmieszne historyjki :)
Sony (06.06.1996-05.03.2007) [*]
PAMIĘTAMY I TĘSKNIMY!

Leoś i Lunia mają po 11 miesięcy :D

Zo.Zo.

 
Posty: 939
Od: Sob mar 17, 2007 17:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 19, 2007 21:45

Nie wiem skad bierzesz kota.
Wiem jedno, ze taki kociak jak najdłuzej powinien być z mamą.
Wiek odstawienia kociaka od mamy to 12 tygodni i to bardzo rozsądny wiek, chociaż kotek w tym wieku i tak bedzie szukał mamy, jej ciepła.
To co mogę doradzić, to 7 tygodniowy kociak to maleństwo, moze płakac, szukać mamy, jej ciepła.
Ja wiem,ze takie kociaki, to piekne kuleczki, ale.....
Jeśli nie chcesz mieć płaczącego maluszka, a przy tym być bezradnym, to to poczekaj, aż sie ciut podrośnie.
Pozwól mu by nabrał kociej odwagi przy mamie, a bedziesz miał mnóstwo radości.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw kwi 19, 2007 21:46

Zo.Zo. pisze:Hm są różnie opinie. Najlepiej popytać kilku weterynarzy.
Hm, kociaka wybierzemy prawdopodobnie rudego lub buraska. :)
I wybierzemy "kota". Imię to prawdopodobnie Goofy (czyt. Gufi)
Zależy jeszcze od charakteru. :wink: Więcej poczytam jutro o kociakach bo teraz późno. Nadal czekam na śmieszne historyjki :)

Hm, dobrzy weci poradzą kociaka do trzech miesięcy u matki trzymać...
Hm, a to jakaś hodowla jest, przepraszam, że zapytam?
Nie wiem, o jakie śmieszne historyjki Tobie chodzi, jaśniej może napisz...
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 19, 2007 21:49

Jesli zabierze się bardzo wcześnie malucha od mamy, to można spodziewać się choroby sierocej. :roll: Kotek nawet jak będzie dorosły to może ciumkać ubrania... bo będzie mu brakowało matczynego cycusia.
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 19, 2007 22:40

Frygunię wzięłam kiedy miała dwa miesiące. Nie wiedziałam wtedy, że to trochę za wcześnie. Kocica oczywiście odchowała się szczęśliwa ale do dziś lubi cumlać różne rzeczy. Wiedziała już wtedy co to jest kuweta i że trzeba dbać o futerko, jednak zabrakło zabaw z rodzeństwem i nauki wzajemnych relacji między kotami. Lepiej wstrzymać się ze zbyt wczesnym oderwaniem kociaka od matki.
Żadne niebo nie będzie Niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.
Obrazek

M@ja

 
Posty: 669
Od: Pon lis 27, 2006 13:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 19, 2007 22:51

Jest jeszcze bardzo praktyczny argument (moze mniej istotny dla kota, ale dla opiekuna dotkliwszy) na pozostawienie kociaka przynajmniej 3 miesiace z matka i rodzenstwem: jesli kociak zabrany zostanie za wczesnie i nie zdazy sie nauczyc we wspolnej zabawie z rodzenstwem, ze na gryzienie ktos mu odpowie tym samym, to bedzie robil to czlowiekowi i ciezko go bedzie tego oduczyc. A taka zabawa, w ktorej kociak uzywa swoich ostrych jak szpileczki pazurkow i zabkow, nie jest przyjemna dla czlowieka.
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Pt kwi 20, 2007 12:53

Hmm, macie surowe opinie...
Dokładnie nie wiemy kiedy weźmiemy kociaka, ale na pewno nie będzie za młodziutki. Weźmiemy 3 miesięcznego. :D
A bierzemy z pewnego źródła czyli od kolegi z pracy mojej mamy. :lol:
Więc jak już mówiłam, jest to pewne i bezpieczne źródło.
A jeśli chodzi o te ''śmieszne historyjki'' to po prostu opowiadajcie zabawne historie związane z waszymi małymi i dużymi kotami. :wink:
Pozdrawiam! ^^
Sony (06.06.1996-05.03.2007) [*]
PAMIĘTAMY I TĘSKNIMY!

Leoś i Lunia mają po 11 miesięcy :D

Zo.Zo.

 
Posty: 939
Od: Sob mar 17, 2007 17:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2007 14:37

Zo.Zo. pisze:Hmm, macie surowe opinie...
Dokładnie nie wiemy kiedy weźmiemy kociaka, ale na pewno nie będzie za młodziutki. Weźmiemy 3 miesięcznego. :D
A bierzemy z pewnego źródła czyli od kolegi z pracy mojej mamy. :lol:
Więc jak już mówiłam, jest to pewne i bezpieczne źródło.


Szkoda...
Bo tutaj setki bezdomnych maluszków czekają na swoje domy... i cześć z nich nigdy ich nie znajdzie...skończą się chętni, po prostu...
Żałuję, ze wczesniej nie zajrzałaś(-eś) na miau...

Czy matka kociat będzie nadal rodzić czy tez moze jej opiekunowie pójdą po rozum do głowy i wysterylizują kicię?


Jakoś nie mam ochoty pisac ani czytac smiesznych historyjek po przeczytaniu tego wątku :(
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Patrykpoz i 94 gości