Banda i Wanda, czyli Zuzol i Krówka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 15, 2007 12:02

Pogoda tak piękna, że uaktywnił się mój balkonowy gen :) Wczoraj zakupione zostały kwiatki, w ruch poszła łopatka i nowa ziemia, wyciągnięty został parasol i leżak, i zaczęłyśmy sezon wiosenno-letni :)

http://upload.miau.pl/3/2327.jpg
http://upload.miau.pl/3/2328.jpg
http://upload.miau.pl/3/2329.jpg

Początkowo nie wszyscy byli zainteresowani zmianami na balonie :)
http://upload.miau.pl/3/2330.jpg

Ale to były tylko chwilowe odruchy eskapistyczne :)
http://upload.miau.pl/3/2331.jpg - Raz kozie śmierć, sprawdzę, co tam robią.
http://upload.miau.pl/3/2332.jpg - Duża, a co to są te kolorowe?
http://upload.miau.pl/3/2334.jpg - A słuchaj, wysoko tu?
http://upload.miau.pl/3/2335.jpg - Ej, patrzcie, mam nowego zielonego kumpla do zabawy!

A teraz prośba do Forumowiczow. Musimy zabezpieczyc balkon. I to jak najszybciej. I nie wiem kompletnie czym. Żeby było bezpiecznie dla koteckow (tzn. głównie dla Zuzolka, bo Wandzia nie ma tendencji ucieczkowych) i estetycznie dla mnie. Siatka metalowa odpada, chociaż była brana pod uwagę. Czy ktoś z Was ma jakiś fajny sprawdzony pomysł? Pomóżcie. http://upload.miau.pl/3/2336.jpg

Tatek

 
Posty: 133
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Tarcho Village

Post » Nie kwi 15, 2007 12:08

Masz balkon nad sobą? To siatka rybacka - można ją zamówić u słynnego na forum pana Rozmiarka ( wwątkach o zabezpieczaniu jest do niego telefon), w firmie Korsze SA lub kupić na allegro. We wszystkich przypadkach cięta na wymiar.

Ja na razie mam metalowa i jest to brzydkie ( ale u mnie jest balkon zupełnie luzem i bez dachu), jak znajdę kasęto zmieniam na rybacką.

ten facet ma stale siatki w różnych wielkościach oczek :

http://www.allegro.pl/item183261121_sia ... _35mm.html



A panny oczywiście cudne....

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Nie kwi 15, 2007 12:29

Ais, jesteś boska! dzięki! u mnie z kasą też bardzo różnie, ale chwilowo mam, więc chcę się tym zająć! Mamy balkon nad naszym, wiec powinno byc ok :D Dzięki jeszcze raz!

Tatek

 
Posty: 133
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Tarcho Village

Post » Nie kwi 15, 2007 12:51

A jeszcze ty masz o tyle łatwo, że jeśli dogadasz się z sąsiadem z góry, to zamiast wbijać haki w sufit balkonu mogłabyś chyba siatkę przymocować do najniższych "oczek" jego barierki balkonowej - w sumie sąsiad by nawet tego nie czuł i nie widzial.... tak mi się wydaje że można to zrobić - patrząc na zdjęcie Zuzka w kwiatach ;)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon kwi 16, 2007 20:13

Kocio wykręciła dziś taki oto numer:
http://upload.miau.pl/3/2579.jpg
wyciągnęłam aparat, żeby porobić jej zdjęcia jak się bawi, kiedy okazało się, że wsadzanie łebka do szklanki to jest właśnie Nowa Zabawa 8O
i co ja mam z nią zrobić? czy koty w ogóle mogą pić herbatę??? 8O

Idziemy zaraz do weta. Odrobaczamy się, i sprawdzamy kondycję ogólną.
I jak wrócimy, to się wreszcie podszkolimy w zakresie wklejania zdjęć! :twisted:

Tatek

 
Posty: 133
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Tarcho Village

Post » Wto kwi 17, 2007 19:34

Jak tam Zuzol? :D
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto kwi 17, 2007 21:59

Jako matki mleczne zostałyśmy zaproszone na oględziny Zuzola.

Echhh, słów mi brakuje. ..

Piękna, wielka, rozbrykana i rozpuszczona jak dziadowski bicz Kłólewna ;)

A Wanda do nas wyszła! 8O 8O 8O

8)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro kwi 18, 2007 10:22

czarna_agis pisze:Jak tam Zuzol? :D


Na szczęście Mała ma się super dobrze. D. powiedziała, że Zuz jest dość wyrośniętą glizdką jak na 2,5 miesięczne kocie - waży 1,1 kg 8O . Żeberka, choć nadal krzywe, rosną z Zuzkiem :D Jelitka pracują bardzo dobrze. Sierść powoli jest zmieniana na dorosłą (co śmiesznie wygląda, bo łapki ma już dorosłe, a korpus mocno kociowaty :D )

A jeśli chodzi o wczorajsze odwiedziny Uschi i Tanity - moje panny (Koty. Nie Uschi i Tanita :D ) jakoś potrafiły się zachować, i rzeczywiście - nawet antyspołeczna i strachliwa na ogół Wandzia przyszła się przywitać :) Ale czy można powiedzieć, że Kocio jest rozpuszczona....? No ja nie wiem, ja nie wiem... Że pisknęła raz czy drugi, jak chciała zejść na ziemię i pobrykać, to co? To zaraz Królewna? :D :D :D

Tatek

 
Posty: 133
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Tarcho Village

Post » Śro kwi 18, 2007 17:40

Pewnie, że tak! Pokory w niej za grosz! :twisted:

Powiedziała ta od pokornej Pestki, pokornego Sopla i najpokorniejszej pod słońcem Mrufki :oops: :oops: :oops:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro kwi 18, 2007 17:50

Uschi pisze:Pewnie, że tak! Pokory w niej za grosz! :twisted:



Tiaaa, a u kogóż to Zuzol był na wychowaniu, a? :twisted:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 19, 2007 10:23

smil pisze:
Uschi pisze:Pewnie, że tak! Pokory w niej za grosz! :twisted:



Tiaaa, a u kogóż to Zuzol był na wychowaniu, a? :twisted:


mialam to napisac :ryk:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Czw kwi 19, 2007 18:33

Przepraszam! U nas się dawała miętosić bez ograniczeń!

<foch>


:wink:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt kwi 20, 2007 12:51

Uschi pisze:Przepraszam! U nas się dawała miętosić bez ograniczeń!

<foch>


:wink:


Obawiam się, że było minęło :D Teraz to jest Panna z Charakterkiem, choć dzisiaj nad ranem po raz pierwszy zdecydowałam się nieco nad nim popracować, i Zuz śmigający mi po twarzy o 5.30 z prędkością światła i zerowymi oznakami zmęczenia, został zesłany na banicję do łazienki. Co to się działo! Miaukom nie było końca, ale wsadziłam stopery w uszy i chociaż do 8.30 pospałam jak królowa :lol:

A teraz nowe zdjęcia!

Śpiący Zuz, w różnych odsłonach :D

Obrazek
czyli na lotnika 1

Obrazek
czyli lotnik z boczku

Obrazek
czyli Lala kołami do góry

No i na koniec szokujące zdjęcie Lasek!!! Czy to możliwe?- zapytuję ja siebie retorycznie??? 8O

Obrazek
I love to sleep with you :D

Obrazek
I kocham gapić się z Tobą przez okno :D

Ocieram łzy radości, i wracam do pracy... Ech...

Tatek

 
Posty: 133
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Tarcho Village

Post » Pt kwi 20, 2007 15:09

Tatek pisze:

Obrazek
I love to sleep with you :D


Ale słodycz, jak Zuz cudnie trzyma Wandzię za łapki!
Rozpłynęłam się :love: :love: :love:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2007 18:26

Nie? Cudności :)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 142 gości