kotka syjamsko szynszylowa szuka domu

[jandzia]

wiec skoro logiczne jest zeby nie zostawiac dziecka sam na sam z kotem to nie dziwne ze ją wyzucam z pokoju kiedy z niego wychodze, a kiedy kot sam nie chce wyjsc to nie ma innego wyjścia.

[jandzia]

Jeszcze przez 7 stron nie zorientowałaś się że trafiłaś na forum dla miłośników kotów, którzy traktują poważnie swoje zwierzęta i są za nie odpowiedzialni, a nie na bazar?
Że przytaczaniem zabobonów i opisywaniem strasznych napadów alergii nie wzbudzisz współczucia i nie znajdziesz zrozumienia?
Tym bardziej obrażaniem nas...
Mam tylko nadzieję że kotka zmieni właściciela z korzyścią dla siebie...[/quote]





wiem ze to forum dla miłośników kotów dlatego napisałam bo napewno ktoś będzie chciał kota!!!

[marija]

Za pozwoleniem: jakim prawem nas obrażasz?
Prius quam exaudias ne iudices- jak mawiali starożytni...

[jandzia]

to przeczytaj od początku kto kogo pierwszy zaczął obrażać,nie życze sobie żeby ktoś się ze mnie nabijał bo uważam że kot może zrobić krzywde dziecku a inni szydzą że nie ma kotów morderców i coś sobie uroiłam?

[Tess 1610]

o matko co za agresywna kobieta z tej jandzi!! dlaczego admin pozwala na takie wyzwiska typu, szmata albo idiotka,to jest niedozwolone na forum!!!!!

[jandzia]

sami mnie do tego prowokujecie!

[ania c]

wiem idiotko ze to forum dla miłośników kotów

Jesteś pewna że Twój iloraz inteligencji jest porównywalny z moim Bo kulturę osobistą mamy na pewno na innym poziomie..dlatego nie zniżę się do Twojego ale nie życzę sobie żeby obrażała mnie osoba szerząca zabobony.

[Traska]

Zakończmy już te kłótnie bo one do niczego nas nie doprowadzą, jeżeli Jandzia ma zamiar oddać kotkę to my jak się przekonałyśmy nie możemy zmienic tej decyzji. Zajmijmy sie lepiej odnalezieniem domku kici ktora jest w tym wszystkim najbardziej poszkodowana.
Zacznijmy od nowa

[jandzia]

znalazła się osoba która jest zdecydowana wziąść felicje do domu prosze już nie odpisywać.pozdro.

[aamms]

znalazła się osoba która jest zdecydowana wziąść felicje do domu prosze już nie odpisywać.pozdro.

To super wiadomość..
To ktoś z forum?

[Monisek]

"Pozdro...."
Jakaś szesnastka z dzieckiem na karku?
Po formie wypowiedzi, tekstach i szczeniackim zachowaniu, wnioskuję, że tak....
Szkoda tylko, że traktowaliśmy cię, jak osobę dorosłą.
Mam nadzieję, że kocinka trafi do dobrego i mądrego domu.
Kot to nie STWÓR, czego nie można powiedzieć o niektórych osobnikach.
"Żenua"

[Tess 1610]

niestety odnoszę takie samo wrażenie jak Monisek,i nie chce mi się wierzyc w to znalezienie domku dla kotki,pisała o tym przez cały dzien i ani słowem nie wspomniała ze ktos sie znalazł,a tu raptem jest?

[mirka_t]

Oczywiste jest, że jandzia chce wydać kotkę. Podjęła taką decyzję a czy komuś się ona podoba czy nie to inna sprawa. Zalogowała się na forum i założyła wątek, założyła nawet aukcję na Allegro. Wielu ludzi, kiedy chce się pozbyć kota to po prostu wyrzuca go z domu, wywozi do lasu a w najlepszym wypadku oddaje do schroniska. Bardzo możliwe, że następna osoba chcąca oddać kota po przeczytaniu wątku jandzi nie zaloguje się na forum, nie będzie szukała domu dla kota. Przecież nie musi dyskutować z fanatycznymi wielbicielami kotów.
Na PW zaproponowałam jandzi, że wezmę kotkę do siebie o ile nie znajdzie się nikt chętny. Wiem, że jest jeszcze jedna osoba zainteresowana kotką i moja propozycja może okazać się zbędna.

[skaskaNH]

to przeczytaj od początku kto kogo pierwszy zaczął obrażać,nie życze sobie żeby ktoś się ze mnie nabijał bo uważam że kot może zrobić krzywde dziecku a inni szydzą że nie ma kotów morderców i coś sobie uroiłam?

Jandziu, ja tylko tak dla zupelnej jasnosci: pisanie do kogos per "szmato" czy "idiotko" jest zdecydowanie obrazliwe, a o ile widze - to do ciebie nikt w ten sposob sie nie zwrocil, natomiast ty - i owszem. A jesli kazdego rozmowce, ktory ma odmienne od twojego zdanie uwazasz za obrazajacego cie - to naprawde nie rozumiem...
I jeszcze jedno: zupelnie czyms innym jest ochrona dziecka np przed nieumyslnym zadrapaniem przez kota, a czym innym wiara w koty -mordercow.

Mirka - dzieki za te wiadomosc o domu dla kici

[Monisek]

Mirko, to bardzo szlachetne ze strony Jandzi, ze po pięciu latach nie wystawiła kota za drzwi. Jestem pełna podziwu, naprawdę. Bardzo dobre ma dziewczę serduszko.

Jasne, z szaleńcami i fanatykami kotów, co to dopytują o przyczyny oddania, żeby zrozumieć powód, nie warto dyskutować. Zamiast bez szemrania brać kota, bo od tego tu są, to się czepiają , drążą temat i robi się nieciekawie. W dodatku nie wierzą w opowiastki o siostrach, alergiach i kotach odgryzających głowy. Cholera, najlepiej zamknąć im gęby, wyzywając od szmat i idiotów. Wtedy się odpieprzą. I jeszcze przeprosić powinni.

Pewnie - nie nasza sprawa, że ludzie mają dziwne powody na oddawania kota - traktują go jak rzecz, zabawkę, albo zbędny balast. I najlepiej sie nie odzywać, bo jeszcze ktoś kogo nie znamy przyjdzie i się obrazi na wstępie, bo tu wypytują, a nie biorą w ciemno.

Cieszę się bardzo, że chcesz wziąć od niej kotkę, jest szansa, że znajdzie dobry dom. Pod warunkiem, że nie odda jej pierwszemu lepszemu zainteresowanemu.