Aniu a Beta Glucan Babunia dostaje? Bo podniesienie kociej odporności to połowa sukcesu w walce z chorobą.
Inhalacje przydałyby się. Jeśli koteczka nie chce 'współpracować' w tym zakresie to spróbuj zamknąć ją w kontenerku, przy kratce postawić garnuszek z parującym płynem (ja stosowałam rumianek) i całość nakryj ręcznikiem/kocem. Niech posiedzi tam kilka minut.
Przy Leni stosowaliśmy też inną metodę - malutka przemieszkiwała wtedy w łazience, a my często braliśmy bardzo gorące kąpiele, skutecznie zaparowujące całe pomieszczenie. Może spróbuj zabierać Babunię ze sobą do łazienki?

I mnóstwo kciuków za zdrówko Starszej Pani i reszty ferajny.


